Agula mam to samo!! W pracy każdy ma wyjeb**e i na mlodsze zrzuca. Godziny pracy nam się zmieniły od 11-18, dzień w dzień za jeszcze mniejsze pieniądze niż przed covid em bo teraz ich nie stać, a samo mi mówiło że dostali dofinansowanie do wyplat z UM i jeszcze przecież z tarczy... Więcej obowiązków na piękne oczy. Wszyscy nerwowi. Eh... Nawet nie mam kiedy z dzieckiem pobyć, bo cały dzień jestem w pracy, ona idzie do przedszkola odbiera ją mąż i taka klapa. Ciekawe kiedy nas znowu zamkną
jestem bardzo ciekawa
i wtedy akurat będziemy w ciąży, a dostępu do lekarza nie będzie
Ps. Jakie badania po okresie zrobić? Nie wierzę, że to moje plamienie jest implantacyjne. Szkoda na test - ewentualnie kolo wtorku jak nie lunie to zrobię!