reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Rozumiem Was dziewczyny doskonale. U mnie dopiero 2 tygodnie i 3 dni po łyżeczkowaniu więc też jeszcze sobie na @ poczekam... Marzę o niej jak nigdy dotąd 😁😅 no może wcześniej też jej tak wyczekiwałam, kiedy jako małolata wmówiłam sobie że plemniki dostały się w magiczny sposób przez bieliznę i to bez wytrysku 😂😂😂🤦‍♀️
Gratuluję dwóch kreseczek!!! Zapomniałam zacytować wiadomość a nie pamiętam nicku 😘 ale mega się cieszę i trzymam kciuki.

My wczoraj balowalismy na weselu... Po dwóch drinkach meczyly mnie wyrzuty sumienia ze śmieje się i bawię na tak krótko po tym co się stało 😟 wiem ze muszę wrócić do normalnego życia ale głupie mysli są czasami silniejsze. Po powrocie mojego małża wzięło na czułości a ja w trakcie miałam tylko jedne myśli... Ze chciałabym mojego Aniołka z powrotem w brzuchu 🙄 aż się boję jakie myśli będę miała podczas pierwszego seksu 😖 na razie i tak czekamy na pierwszą @, dopiero po niej odwazymy się z zabezpieczeniem. Ale boję się tej blokady...
r
Mnie też nachodzą takie dni gdy wracam z powrotem do myśli ze już byłabym w 8 tyg ciąży i odliczała dalej. Teraz znowu starania i życie w strachu czy tym razem się uda
 
Rozumiem Was dziewczyny doskonale. U mnie dopiero 2 tygodnie i 3 dni po łyżeczkowaniu więc też jeszcze sobie na @ poczekam... Marzę o niej jak nigdy dotąd 😁😅 no może wcześniej też jej tak wyczekiwałam, kiedy jako małolata wmówiłam sobie że plemniki dostały się w magiczny sposób przez bieliznę i to bez wytrysku 😂😂😂🤦‍♀️
Gratuluję dwóch kreseczek!!! Zapomniałam zacytować wiadomość a nie pamiętam nicku 😘 ale mega się cieszę i trzymam kciuki.

My wczoraj balowalismy na weselu... Po dwóch drinkach meczyly mnie wyrzuty sumienia ze śmieje się i bawię na tak krótko po tym co się stało 😟 wiem ze muszę wrócić do normalnego życia ale głupie mysli są czasami silniejsze. Po powrocie mojego małża wzięło na czułości a ja w trakcie miałam tylko jedne myśli... Ze chciałabym mojego Aniołka z powrotem w brzuchu 🙄 aż się boję jakie myśli będę miała podczas pierwszego seksu 😖 na razie i tak czekamy na pierwszą @, dopiero po niej odwazymy się z zabezpieczeniem. Ale boję się tej blokady...
Ja zabieg miałam w marcu i pamiętam jak dzień przed zabiegiem pożegnałam się z moim aniołkiem choć w głębi duszy modliłam się żeby to nie było prawdą.Leżałam sama w sali więc miałam dużo czasu na wypłakanie się .Ja będąc w szpitalu miałam możliwość skorzystania z psychologa . Gdy wróciłam do domu to trochę czasu mi zajęło pozbieranie się ,ale myśli i tak zostaną już na zawsze .Moje pierwsze zbliżenie nie było udane i miałam blokade ,ale każde kolejne coraz lepiej . Także musisz tylko trochę odczekać a z czasem wszystko się jakoś ułoży .
 
Ja zabieg miałam w marcu i pamiętam jak dzień przed zabiegiem pożegnałam się z moim aniołkiem choć w głębi duszy modliłam się żeby to nie było prawdą.Leżałam sama w sali więc miałam dużo czasu na wypłakanie się .Ja będąc w szpitalu miałam możliwość skorzystania z psychologa . Gdy wróciłam do domu to trochę czasu mi zajęło pozbieranie się ,ale myśli i tak zostaną już na zawsze .Moje pierwsze zbliżenie nie było udane i miałam blokade ,ale każde kolejne coraz lepiej . Także musisz tylko trochę odczekać a z czasem wszystko się jakoś ułoży .
Wiem dziewczyny że dla każdej z nas to jest traumatyczne przeżycie. Wiem też że potrzebuje czasu. Byłam już na sesji z psychologiem i ucieszyłam się bo pani powiedziala ze widzi we mnie duże zasoby i ze widzi po mnie ze dam sobie radę sama 🤷‍♀️ tylko ze właśnie mam sobie dać czas. I tego się trzymam 🙂

Ale nasuwa mi się pytanie, czuje takie dziwne łaskotanie, swędzenie podbrzusza ale tam w środku 😳 irytuje mnie to bo ani się podrapać... Mam nadzieję że to nie jakiś zły objaw 😒
 
Łączę się w bólu i również witam w 1 dc 😔. Czyli plamienia nie oznaczały nic dobrego. Pozytywna strona jest taka, że cykl trwał 28 dni, czyli coś wraca w końcu do normalności po poronieniu. Pół roku czekałam na owulację i pierwszy taki krótki cykl.
Będzie też on pierwszym na stymulacji, zobaczymy co z tego wyniknie.

Mój cykl tez 28 dni, ehhh i znowu cały miesiąc czekania i wielka niewiadoma
 
reklama
Nie.. I nic nie wskazuje, ze go dostanę... Dziś 36 dc a sutki to mi stoją jak wentyle za przeproszeniem.. Dziś a bolą jak cholera wręcz szczypią..
Edit. W bola mnie od tygodnia prawie [emoji1787][emoji1787]
Ja na szczęście nie mam PMS także z tego się cieszę. Oby szybko przyszedł.
 
Do góry