Nie krwawię, ale mam bóle, jak siedzę to czasem naprawdę mocne. Niby mogą być, ale czasem jak mnie zakłuje to naprawdę. Zadzwonię jeszcze do takiego Gina co kiedyś chodziłam, jest bardzo stary, ale ma dobry sprzęt. Jak przyjmuje na nfz to zapisze sie do niego, mam żółty śluz, ale to chyba tez może sie zdarzać prawda? We wcześniejszej ciąży to wcale śluzu nir miałam, moj progesteton pewnie wynosił blisko zero.
Dziewczyny kiedy testujecie w ogóle?
@Mooni89 co się nie odzywasz tylko lajkujesz
co słychać?