Staraczki - II połowa 2020 roku

[Valezi]

A mi znowu pokazuje że później za miesiąc 29 zł [emoji848]

No to nie rozumiem ich cennika

 

[Kawues]

Hej! Przeszłam przez to samo w maju. Co dalej? Dalej będzie lepiej. Musisz się z tego podnieść i walczyć dalej. Zrobić badania i działać. Dasz radę tak jak ja dałam i inne dziewczyny też! Dostałaś tabletki czy zabieg??

Dzięki! Poki co próbujemy tabletkami, jakos nie sa chetni u mnie na zabieg. Moze to i lepiej... niestety przez covida leze tu sama i mam natlok mysli...

 

[Magdusia88]

Cześć dziewczyny! Moze mnie pamiętacie bo miałam dostac medal za pierwsze 2 kreski na tym forum. Niestety... pisze wlasnie ze szpitalnego łóżka. Nastąpiło obumarcie zarodka i właśnie jestem w trakcie poronienia farmakologicznego. I teraz nie wiem... co dalej? To była moja pierwsza ciaza, mam 32 lata...

Hej! Przeszłam przez to samo w maju. Co dalej? Dalej będzie lepiej. Musisz się z tego podnieść i walczyć dalej. Zrobić badania i działać. Dasz radę tak jak ja dałam i inne dziewczyny też! Dostałaś tabletki czy zabieg??

Potwierdzam, będzie lepiej, a i jeszcze będzie pięknie. Przeszłam to samo, jeszcze nie jestem w ciazy, ale jestem dobrej myśli [emoji4] u Cieibe też wyjdzie słońce [emoji3508][emoji3508][emoji3508]

 

[Carry88]

Dzięki! Poki co próbujemy tabletkami, jakos nie sa chetni u mnie na zabieg. Moze to i lepiej... niestety przez covida leze tu sama i mam natlok mysli...

Początki są trudne, może to bardzo banalne,ale z czasem będzie lepiej.
Dlatego ja wybrałam zabieg, bo nie chciałam leżeć sama w szpitalu..

 

[Bluey.An]

Cześć dziewczyny! Moze mnie pamiętacie bo miałam dostac medal za pierwsze 2 kreski na tym forum. Niestety... pisze wlasnie ze szpitalnego łóżka. Nastąpiło obumarcie zarodka i właśnie jestem w trakcie poronienia farmakologicznego. I teraz nie wiem... co dalej? To była moja pierwsza ciaza, mam 32 lata...

Bardzo mi przykro... Wierzę, że przyjdą lepsze dni dla ciebie i wszystkich dzielnych kobiet, które staraja się o dziecko. Przytulam mocno

 

[unify]

A jeśli chodzi o robienie testów przed terminem- zanim poronilam też dzielnie czekałam do terminu @ i robiłam 1 test, Max 2 w cyklu. Po poronieniu niestety poprzestawialo mi się w głowie...Tak bardzo chcę, że nie umiem się powstrzymać przed nierobieniem. Poza tym nie traktuję tego jako rozczarowanie, bo wiem, że nawet jeśli teraz tych kresek nie ma, to mogą być za 3-4 dni albo i za tydzień i daje mi to jakaś nadzieję. Kiedyś też dziwiłam się dziewczynom, że testują kilka dni po owu, a teraz sama do nich należę xd niestety jestem na takim etapie, że żyję od testu do testu...wiem, że to złe, ale jeszcze nie umiem się do tego zdystansować. Dlatego ja nikogo nie oceniam- wiem, że każdy kto robi test nawet dużo wcześniej wie, że teoretycznie tak się robić nie powinno, ale wiem, że czekanie min 2 tyg. Po owu to duze wyzwanie. Poza tym wielu dziewczynom testy wychodzą wcześniej na kilka dni przed terminem @, więc czemu to nie być kilka dni wcześniej szczęśliwym , jeśli te kreski rzeczywiście się pojawia?

Dokładnie. A tu sie jakis lincz zrobil, ze az strach nastepnym razem napisac, ze sie wczesniej robilo.

 

[aga.i.nieszka]

Ja jestem po owulacji! Okres na 4 września [emoji2956]

@Kingazet92 ja tylko napisałam swoje zdanie, jeśli komuś pasuje robienie testów to róbcie Tylko często te kreski pojawiają się później a z wpisów dziewczyn, które zrobiły testy i są białe można wyczytać pewne rozczarowanie,ale tak jak napisałam to moje zdanie i każdy robi to co uważa
I ja też poroniłam,ale dla mojej psychiki wiem, że zdrowsze będzie czekanie przynajmniej do terminu @, bo inaczej bym się nakręcała i rozczarowywała.

@Kawues po czasie będzie lepiej.

@aga.i.nieszka u nas tyle zbieżności, że może teraz razem zajdziemy [emoji14]

 

[Carry88]

Dokładnie. A tu sie jakis lincz zrobil, ze az strach nastepnym razem napisac, ze sie wczesniej robilo.

Ale jaki lincz? Ja napisałam tylko swoje zdanie jak każda z Was, jeśli macie ochotę róbcie Ja na Twoim teście nic nie widziałam i na pewno nie napisałam tego złośliwie. Dziewczyny, nie przesadzajmy każdy robi to co chce i ja nikogo nie linczuje

 

[unify]

Nie mialam na mysli Ciebie akurat. Bylo kilka postow w tylu ,,Po co one robia tak wczesnie te testy'' ,,Ja tego nie rozumiem , jaki jest tego sens'' ,,Az tak niecierpliwe jestescie'' itp itd. Ja tu nie mowie o poklepywaniu po glowce, ale jest tu sporo osob ktore oczekuja wsparcia, a nie kasliwych uwag.

 

[Marta97]

Zamówiłam sobie te testy i od września działamy [emoji16] jak z ich skutecznością? Ktoś je miał? Poleca ?