Staraczki - II połowa 2020 roku

[Ania95]

U mnie się sprawdziły. Zawsze pokazywały kiedy owu, a jak miałam bezowulacyjny to też nie pokazywały cudów tylko nie było pozytywu cały cykl. Dzięki nim zaszłam szybko.

Ja też mam z allegro, jeszcze nie mogę potwierdzić czy się sprawdziły ale korzystałam od 8dc i 14 pokazały mi się 2 mocne kreski. Od 16 dnia były już bledsze wiec zaliczyłam jako pozytywny w 14dc i tym samym coś się na nich działo. Za 8 dni sprawdziłam proga i wynik świadczyl że owulacja nastąpiła. Mam takie

 

[MagMagMag]

Ej ja też chcę być w grudniu w pakiecie

No ok, skoro tak prosisz ...

No właśnie tego chyba nie da się za bardzo leczyć... Nie wiem, na razie jestem zielona w temacie ale kontrola też dopiero za dwa miesiące żeby zobaczyć czy te czopki doprowadziły do pęknięcia torbieli i znowu dwa miesiące straty

Ja to lubię czytać czasem historie na Akademii Płodności. Dziewczyny zachodzą w ciążę po długich staraniach i całej liście różnych schorzeń, o których nawet nie słyszałam czasem bardzo pomaga im dieta. Ja wierzę, że wiele rzeczy da się "wyleczyć", nawet nie koniecznie lekami z apteki. Jesteś w tym temacie świeża, ale z czasem zyskasz więcej wiedzy, poczytasz i na pewno przyjdą jakieś rozwiązania.

 

[Carry88]

Ja się zbliżam do owulacji i coś dziś zaczynam czuć po lewej stronie

A dziewczyny, które już dłużej się starają - nie myślałyście o poście Dąbrowskiej? Wiem, że to kontrowersyjny temat, są zwolennicy i przeciwnicy. Ale słyszałam kilka historii, jak po takim oczyszczeniu babki zachodziły w ciążę, choć się też sporo starały. Nikogo nie namawiam, sama mam mieszane odczucia, ale może warto poczytać i pomyśleć?

Chodzi o takie oczyszanie owocami i warzywami? Nie widzę ile to trwa o ile kilka dni to spoko ale dłużej to nie wyobrażam sobie żyć na 800 kcl. Do tego ja biegam więc chyba odpada, ale zerknę ile czasu się to stosuje.
Kiedyś robiłam taki detoks sokowy 3 dni spoko, ale czulam się ogólnie słabo itp. bo to trochę na zasadzie głodówki.

 

[magdula36]

@Magdusia88 wiem, że ja bym się nigdy na in vitro nie zdecydowała z wielu przyczyn i wierzę, że może być ciężko go przekonać, a nawet jeśli przekonasz, to czy później on nie będzie się bił z myślami, że się zgodził. Bardzo ciężki temat, ale ja wierzę, że wam się uda - w końcu zachodziłaś w ciążę!! A to najważniejsze!

@MagMagMag też wiele razy słyszałam, że dieta pomaga zajść, ogólnie nadmiar tłuszczu burzy też gospodarkę hormonalną, więc to też ma jakieś znaczenie.

Kupiłam sobie małe biszkopty i chrupię z nerwów

 

[MagMagMag]

Chodzi o takie oczyszanie owocami i warzywami? Nie widzę ile to trwa o ile kilka dni to spoko ale dłużej to nie wyobrażam sobie żyć na 800 kcl. Do tego ja biegam więc chyba odpada, ale zerknę ile czasu się to stosuje.
Kiedyś robiłam taki detoks sokowy 3 dni spoko, ale czulam się ogólnie słabo itp. bo to trochę na zasadzie głodówki.

Tak, chodzi o taką dietę owocowo-warzywna. O ile pamiętam taki oficjalny post trwa 42 dni (chyba), ale wiem, że robią nawet i po 2 tygodnie. Ja tyle planowałam, więcej chyba bym nie dała rady nie wiem, jak długość ma się do efektów. Wiem, że taka youtubowa para oczyszczała się tą dietą, właśnie przy problemach z zajściem w ciążę gdzieś na YT na pewno są ich filmy.

 

[Magdusia88]

Ja się zbliżam do owulacji i coś dziś zaczynam czuć po lewej stronie [emoji848]

A dziewczyny, które już dłużej się starają - nie myślałyście o poście Dąbrowskiej? Wiem, że to kontrowersyjny temat, są zwolennicy i przeciwnicy. Ale słyszałam kilka historii, jak po takim oczyszczeniu babki zachodziły w ciążę, choć się też sporo starały. Nikogo nie namawiam, sama mam mieszane odczucia, ale może warto poczytać i pomyśleć?

Czytałam o tym. Próbowałam nawet robić (tonący brzytwy się chwyta [emoji28]) , ale to nie dla mnie, miałam okropne bóle głowy. Nie do wytrzymania. Uważam, że może narobic więcej szkód niż pożytku...

 

[Carry88]

Tak, chodzi o taką dietę owocowo-warzywna. O ile pamiętam taki oficjalny post trwa 42 dni (chyba), ale wiem, że robią nawet i po 2 tygodnie. Ja tyle planowałam, więcej chyba bym nie dała rady nie wiem, jak długość ma się do efektów. Wiem, że taka youtubowa para oczyszczała się tą dietą, właśnie przy problemach z zajściem w ciążę gdzieś na YT na pewno są ich filmy.

Jak to ma przynieść efekty i obie strony muszą to przejść to nie ma opcji u mnie nawet. Mój mąż je za 3 osoby ale popatrzę z ciekawości dla siebie.

 

[Magdusia88]

@Magdusia88 wiem, że ja bym się nigdy na in vitro nie zdecydowała z wielu przyczyn i wierzę, że może być ciężko go przekonać, a nawet jeśli przekonasz, to czy później on nie będzie się bił z myślami, że się zgodził. Bardzo ciężki temat, ale ja wierzę, że wam się uda - w końcu zachodziłaś w ciążę!! A to najważniejsze!

@MagMagMag też wiele razy słyszałam, że dieta pomaga zajść, ogólnie nadmiar tłuszczu burzy też gospodarkę hormonalną, więc to też ma jakieś znaczenie.

Kupiłam sobie małe biszkopty i chrupię z nerwów [emoji23]

Też się tego obawiam... Chociaż myślę że jak zobaczy dziecko to nigdy nie pożałuje tej całej walki. Najpiękniejsza nagroda za taki wysiłek.
Mam również swoje zdanie na temat in vitro. Niestety negatywne. Ale jeśli będę musiała, to moje zdanie się nie liczy. Zrobię to mimo wszystko..

 

[Amur]

No i daj znać jak będziesz miała wyniki, który masz dc dzisiaj?

Hej dziś mam 28dc wczoraj beta 0.5 za to progesteron hm tydzien temu bylo 0.99 wczoraj 1.18 takze bardzooo kiepsko (jestem kp) takze czekam na @ i w wrzesniu do lekarza

 

[hania4899]

Heyka,
przyjmiecie mnie do swojego grona ?

Jestem mamą dwójki dzieci. Ja planuję zacząć starania za 3 mc i też w grudniu chciałabym być w dwupaku. I Wam też tego zycze. Niestety wcześniej też muszę doprowadzić swój cykl do normy. W tym cyklu nie miałam owulacji, nie wiem kiedy przyjdzie miesiączka, ale zobaczymy, co będzie w kolejnym, bo wcześniejsze trzy były w miarę ok.

Koralik u mnie te testy też się sprawdzily. W pierwszej ciąży wychodziły dwa dni przed owulacja, a w drugiej jeden dzień przed.

Stelle ja też miałam torbiel przed pierwszą ciąża i się z nią meczylam. W prawdzie u mnie skończyło się na laparoskopii, ale masz duże szanse, że przez te dwa miesiące zazegnasz problem. I tego Ci zycze.

Magdusia88 może uda Wam się jeszcze porozmawiać. Może stopniowo wprowadzaj go w świat starań. Myślę, że wielu mężczyzn obwinia się, że nie stanęli na wysokości zadania, gdy muszą prosic o pomoc. Wydaje się to dziwne, ale różnie bywa.