reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

A ja zajmowalam sie szyciem, praca w domu,niezly zysk, ale jak corcia zaczela mniej sypiac w dzien, to zrobilam sobie przerwe. Teraz ma 20 miesiecy i nie dalabym rady pracować w domu z nią. Oddac do zlobka nie chce, za cenny to czas dla mnie. Jednak nie mam przymusu finansowego aby wracac do pracy. Skonczy 2,5 roku, to pojdzie do przedszkola i wtedy wracam pracować.

A dzieci mam 4, dwoch synow i dwie corki. Chlopcy maja 14 i 9 lat, a corki 13 lat i 20miesiecy.
Ale super ekipa! Też bym taką chciała :)

Ja jak byłam bezrobotna też odkładałam decyzję o ciąży. Najpierw miałam tylko umowy zlecenia, więc zero pewności zatrudnienia. Potem znalazłam pracę na umowę i czekałam na umowę na stałe. Trwało to bardzo długo. I teraz powiem Ci, że uważam, że nie było to dobre. Jestem zatrudnieniona na czas nieokreślony, ale zrozumiałam, że to nie jest aż tak ważne. Jak zajdziesz w ciążę i urodzisz dziecko jako bezrobotna będzie Ci się należało rodzicielskie przez rok. Ale z drugiej strony ciężko ci potem z malutkim dzieckiem znaleźć zatrudnienie😐
Mam sporo koleżanek, które pukają się w głowę, gdy mówię, że chcę zajść w ciążę bez umowy na stałe. Ale gdybym miała czekać na taką umowę, to mogłabym się jej nie doczekać - różnie to bywa. Wiem, że z ciążą i zajściem w nią bywa różnie, stąd uważam, że nie mam na co czekać. Będzie co ma być, na pewno sobie poradzimy. Inna sprawa, że mam męża, który zapewnia mi bezpieczeństwo finansowe - w przeciwnej sytuacji faktycznie moja decyzja mogłaby być nieodpowiedzialna.
 
reklama
Tego to się nie spodziewałam :D Na czym polega Twoja praca?
Głównie to sprzedaż biletów i podanie nakazu odjazdu maszyniście . Sprawdzanie biletów również, choć od kiedy jest ten wirus nie mogą nas zmusić do przeprowadzania kontroli więc sobie luzuje pracę i wybieram na jaki wyjść. Praca fajna gdyby nie te noce 🤦‍♀️
 
U nas w urzędzie dziennie przewija się ponad 100 osób w tym masa dzieciaków i rodziców wracających z zagranicy. Też nie chcę pracować tu w ciąży. Tym bardziej, że u nas obsługa klienta to ponad 4h dziennie. Nie wyobrażam sobie, że będę tam siedzieć i mieć mdłości 😤

U mnie firmie też się dziennie tyle ludzi przewija, ale teraz będę chciała pracować w ciąży choćby do tego 3 msca. Bo poprzednio musialam wrócić po poronieniu i to było straszne te pytania, współczujące spojrzenia. A jak będę się bardzo źle czuła to wezmę l4 od rodzinnego 😉

@MagMagMag podziwiam za pracę z dziećmi 💪
 
O... Mój tata jest kierownikiem pociągu :)
W jakim województwie? 😄

Ale super ekipa! Też bym taką chciała :)


Mam sporo koleżanek, które pukają się w głowę, gdy mówię, że chcę zajść w ciążę bez umowy na stałe. Ale gdybym miała czekać na taką umowę, to mogłabym się jej nie doczekać - różnie to bywa. Wiem, że z ciążą i zajściem w nią bywa różnie, stąd uważam, że nie mam na co czekać. Będzie co ma być, na pewno sobie poradzimy. Inna sprawa, że mam męża, który zapewnia mi bezpieczeństwo finansowe - w przeciwnej sytuacji faktycznie moja decyzja mogłaby być nieodpowiedzialna.
Wiadomo ze z taką praca i stałymi dochodami łatwiej sobie zaplanować wszystko i mieć poczucie bezpieczeństwa ale tak jak mówisz można zwlekać a później ta ciąża nie przychodzi na zawołanie.
 
Nie obrazę się bo też zostałam tu źle potraktowana co lekarze więdzą co mówią a wy możecie nie wierzyć. Trudno skoro lekarz się nie zna tak jak wy to po co lekarzy słuchacie?Wszędzie się takie znajdą 🤦
No to kurcze trudno, u nas lekarze to konowały, dobrze, że masz lepszego... Tyle w temacie jak Pani najważniejsza, najmądrzejsza nie ma sensu dyskutować
 
Pierwsze słyszę, żeby przy kolejnych ciążach były wyczuwalne ruchy zarodka w 8 tc :) Wcześniejsze odczuwanie w kolejnych ciążach, to np. 14-15 tc zamiast 18-20 tc :) Może trochę wcześniej, ale 8 to pierwsze słyszę a sporo czytałam na ten temat :)
Żadna , nawet mega szczupłą kobieta nie jest w stanie wyczuć ruchu dziecka w 8tc ! To jest niemożliwe i każdy jeden lekarz to potwierdzi 👍 i tak jak piszesz w drugiej czy kolejnej ciąży czuć te ruchy szybciej i wieloródki wiedzą już czego się spodziewać 🙂
 
reklama
Dziewczyny, zmienię temat, trochę znowu na rozluźnienie i żeby się lepiej poznać, bo coś u nas napięta atmosfera ;)

Było już o związkach, to może teraz czym się zajmujecie zawodowo? :) Ja pracuję z dziećmi, częściowo w szkole, częściowo w poradni. Jestem szkolnym specjalistą, terapeutą pedagogicznym. Więc aktualnie siedzę w domu od marca 🤯
A ja pracuje w recyklingu, firma polsko-finlandzka, kiedyś miałyśmy lekko oddzielanie plastikowych pudełek od foliowych opakowań, z biegiem czasu dziewczyny trafily(3 kobiety) na produkcję do chłopaków, ja zostałam na magazynie bo jeżdżę wózkiem widłowym, ale jak corona weszła to szef dużo chłopaków pozwalniał i też musiałam przejść na produkcję, niby chwilowo, ale ta chwila już trwa i trwa, pracujemy przy maszynach, ciężko fizycznie😔kiedyś zarobki były dużo lepsze niż w innych firmach, teraz już nie koniecznie, ale mam umowę na stałe i co miesiąc mówię, że jak się nie uda to zmieniam pracę, a w nowej pracy nie chce być od razu w ciąży bo nie umiałabym tak wyskoczyć od razu z l4, no i tak co miesiąc w kółko🤦‍♀️ mam teraz dni płodne, przytulanki są na rozluźnienie ale nawet nie myślę, że z tego może być dziecko, pierwszy raz mam takiego doła w czasie dni płodnych🤷‍♀️😒
 
Do góry