reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Przydałaby się tu jakaś ściąga, kto ile się stara, jakie ma choroby i czy ma już dzieci 😂 nie wiedziałam, że masz już syna! Jak Wasze emocje przed 1 klasa? ;)
Syn ogólnie zbytnio się tym nie przejmuje , jak to on mówi "ma jeszcze urlop"😂 Ja trochę się obawiam jak to będzie , ile czasu będą chodzili do szkoły , czy w ogóle będzie miał czas żeby zapoznać się z nowymi kolegami i koleżankami zanim znowu zamkną szkołę. Mój Kubuś ogólnie jest bardzo otwartym dzieckiem i szybko nawiązuje kontakty.W przedszkolu też nie było z nim problemów. Więc więcej emocji jest z mojej strony 😁
 
reklama
Dziewczyny, zmienię temat, trochę znowu na rozluźnienie i żeby się lepiej poznać, bo coś u nas napięta atmosfera ;)

Było już o związkach, to może teraz czym się zajmujecie zawodowo? :) Ja pracuję z dziećmi, częściowo w szkole, częściowo w poradni. Jestem szkolnym specjalistą, terapeutą pedagogicznym. Więc aktualnie siedzę w domu od marca [emoji2962]

Fajny temat, chętnie poczytam co robicie w życiu [emoji4]
Ciekawa masz pracę, fajnie jest pracować z dziećmi?

Ja jak miałam 26 lat to wyjechałam do Niemiec. Zrobiłam tu szkole, nauczyłam się języka i pracuje jako sekretarka szefa w dużej firmie. U nas w filli jest 60 pracowników. Jestem od wszystkiego, zajmuje się kadrami, organizuje właściwie wszystko, i opiekuje sie osmioma uczniami, mają 3 lata praktyki, nauki zawodu u nas. Dużo pracy, ale jest fajnie [emoji4]
 
Kochane, czy te z Was które mają problemy z gospodarką weglowadanowa, typu IO - czy też w tempie ekspresowym przybierałyście na wadze? 😱 ja przed wyjazdem ważyłam niecałe 66kg a dzisiaj weszłam na wagę i zamarłam! 69,9 🙈 wiadomo ze nad morzem były piwka, drinki, rybka z frytkami i inne dobroci. Ale dziennie ponad 10tys kroków i nie uważam żeby to było jakieś obżarstwo do granic możliwości 🤨 nie mam stwierdzonej jeszcze IO, będę powtarzać krzywą chociaż trochę się obawiam bo to będą tylko 3 tygodnie przerwy a powinno być 6 miesięcy 😣
I przepraszam ze znów tak wyrwane z kontekstu ale wróciliśmy późno, a teraz już pakujemy się na nowo w góry 🙈
 
Dziewczyny, zmienię temat, trochę znowu na rozluźnienie i żeby się lepiej poznać, bo coś u nas napięta atmosfera ;)

Było już o związkach, to może teraz czym się zajmujecie zawodowo? :) Ja pracuję z dziećmi, częściowo w szkole, częściowo w poradni. Jestem szkolnym specjalistą, terapeutą pedagogicznym. Więc aktualnie siedzę w domu od marca 🤯

Ja pracuje w dużej korporacji tzw. Korposzczur 🙈🤣 w dziale HR a dokładnie jestem specjalistą ds kadr i płac 😉👌
 
Dziękuję chyba masz rację. Zwale to na hormony. Przepraszam jeśli ktoś poczuł się urażony. Naprawdę
Ciesz się ciążą, pamiętam gdy testowałaś i Ci gratuluje że masz już ten etap za sobą. My musimy się dalej starać i życzę żeby każda mogła przezyc coś takiego jak ruchy dziecka. Ja bym chciała cokolwiek czuć, bulgotanie, falowanie lub najmniejszą dolegliwość. Ja tego uczucia jeszcze nie znam, przekonam się gdy zajde i to będzie moje doświadczenie. I każda z nas będzie doświadczać tego inaczej, wydaje mi się że nie ma co się tu spinać o to kto ma rację. Każda z nas dąży do tego samego
 
Kochane, czy te z Was które mają problemy z gospodarką weglowadanowa, typu IO - czy też w tempie ekspresowym przybierałyście na wadze? 😱 ja przed wyjazdem ważyłam niecałe 66kg a dzisiaj weszłam na wagę i zamarłam! 69,9 🙈 wiadomo ze nad morzem były piwka, drinki, rybka z frytkami i inne dobroci. Ale dziennie ponad 10tys kroków i nie uważam żeby to było jakieś obżarstwo do granic możliwości 🤨 nie mam stwierdzonej jeszcze IO, będę powtarzać krzywą chociaż trochę się obawiam bo to będą tylko 3 tygodnie przerwy a powinno być 6 miesięcy 😣
I przepraszam ze znów tak wyrwane z kontekstu ale wróciliśmy późno, a teraz już pakujemy się na nowo w góry 🙈

A wiesz o tym, że nie powinno się za często ważyć i to zapewne nie jest tłuszcz i nie przybrałaś tylko woda się zatrzymała 😉 wszystko zależy od dnia cyklu, sama piszesz,,
Że trochę więcej sobie pozwoliłaś i taki jest efekt, ale te kg nie zostaną z tobą długa moim zdaniem częste ważenie nie niesie ze sobą nic dobrego 😉
 
Jeszcze z 5 dni do zrobienia testu, dziś 20dc. Od 14 do 16dc bolało mnie straszliwie podbrzusze i jajnik nie mogłam chodzić, później słabło ale cały czas czuje się jakbym miała dostać okresu. Kupiłam wczoraj 2 tesky ciążowe ale wlepiła mi o czułości 25 :( chociaż w pierwszej ciąży zrobiłam taki test w 26dc i miałam grube krechy. Wtedy też mierzyłam temperatury w środku dnia normalnie pod pachą i miałam 37 - 37,5 i tak już po tym wiedziałam że coś jest na rzeczy. Dziś mierzyłam i mam 37. Oby to była ciąża [emoji7] za mocno się chyba nastawiam, jezczze 5 dnia a ja oszaleje [emoji1745] a wy jakie miałyście objawy?
W cyklach, w których nie byłam w ciąży czułam wszystkie objawy 😂 w cyklu, w którym zaszłam to bolał mnie tylko bok, dlatego byłam pewna, że nic z tego, a jednak pykło 😉😉 a teraz trochę mnie kłuje bok, trochę czuję jajniki, trochę czuję macicę, trochę czuję piersi i mam dużo sluzu, więc nie wiem czego się spodziewać 😉
 
Hej dziewczyny, dzisiaj mam 23 dc. Ale wczoraj miałam jakby plodny śluz🙉 taki jak biało kurze. Nie miałam za dużo, bo jestem zawsze sucha, ale może może. Miałam też ochotę na przytulanki, chłop też jakiś chetniejszy😂😂😂 ciekawe czy coś z tego wyjdzie. Niby temp niższa niż osttanimi dniami, ale mierze tak krótko, że nie ma co się sugerować samą temp. Boli mnie podbrzusze. Testy lh do 10 sierpnia neg, potem nie robilam bo mi się skończyło. Coś mi się uwidzialo, że ja chcę rodzić od lutego do maja i w takie miesiące wole celowac. Także hmmm dziwna jestem. Myślę, że test najprędzej zrobię na początku września ;)
 
A wiesz o tym, że nie powinno się za często ważyć i to zapewne nie jest tłuszcz i nie przybrałaś tylko woda się zatrzymała 😉 wszystko zależy od dnia cyklu, sama piszesz,,
Że trochę więcej sobie pozwoliłaś i taki jest efekt, ale te kg nie zostaną z tobą długa moim zdaniem częste ważenie nie niesie ze sobą nic dobrego 😉
No ja wiem, sama jestem zdania że waga średnio ma się ze stanem faktycznym ale tak weszłam z czystej ciekawosci i się załamałam, rok temu jeszcze nie dobijałam do 60 a teraz takie cyrki...
 
reklama
Do góry