Hej dziewczyny poruszałam ten temat na innym wątku, ale nie było odezwę, mam nadzieję że nie dla tego że to głupie, a więc
ponieważ sama po kupowałam różne suple, witaminy i np. na stronie producenta Oviarin można przeczytać zalecenia o diecie o niski IG, bez słodyczy oczywiście, poszłam dalej i poczytałam że produkty o wysokim IG rzeczywiście mogą wpłynąć na np. nie wystąpienie owu nie tylko przy pcos, kawa wszędzie tez jest negowana. Kiedyś pani od medycyny naturalnej powiedziała mi że kawa nie jest sprzymierzeńcem starań o malenstwo i powinnam zrezygnować, ja pije 3 małe czarne kawy z ekspresu bez niczego, dzisiaj redukcja do 1. Wiem że nie ma co popadać w paranoje bo synem zaszłam pracując jak wariatka na 5 kawach i słodyczach do nich, ale interesuje mnie czy któraś z was stara się przestrzegać takich zaleceń.
Ja mam taką przypadłość że lubię robić coś na 100% a wiec piekę ciasta to dekoruję, biorę inofem to chce się stosować do diety, jak biegałam i np właśnie wróciłam z biegu a sąsiadka właśnie szła to poszłam drugi raz z zazdrości o endorfiny