Staraczki - II połowa 2020 roku

[x]

Jaram się [emoji3590][emoji3590][emoji3590]
No i nie ukrywam, że trochę dajesz mi nadzieję, że ten mój brązowy śluz to niekoniecznie jest @[emoji41]

Leżę przed telewizorem więc juz na spokojnie mogę[emoji4]
Od początku starań miałam kupiony kwas foliowy, olej z wiesiołka i pregna start, ale fakt jest taki ze to był jedyny cykl w którym tych witaminek regularnie nie brałam poza kwasem foliowym [emoji4]
To był mój pierwszy cykl z aplikacja i testami owu, owulacje potwierdzona testem mialam 22 dc [emoji4]
Test owu robiłam ok. 10 rano, przytulanki były tego dnia dwa razy koło 12 i 21, pozniej ok 2 dni przerwy [emoji4]
Jezeli chodzi o objawy to do terminu @ ciągle myślą ze będzie, test w dniu miesiączki był negatywny i miałam plamienie ( sluz brązowy i jakby kilka kropeczek krwi takiej żywo czerwonej)
I z takich objawów które mogły świadczyć o ciąży, to wszystkie zapachy czułam mocniej, na piersiach pojawiły sie widoczne żyłki no i temperatura, mierzylam ją trochę jak dziecko we mgle, ale od owulacji ciągle byla ok. 37 i więcej [emoji4]

 

[mariaantonina96]

Jaram się [emoji3590][emoji3590][emoji3590]
No i nie ukrywam, że trochę dajesz mi nadzieję, że ten mój brązowy śluz to niekoniecznie jest @[emoji41]

Ja nie ukrywam że byłam pewna ze okres zaraz przyjdzie, test negatywny sluz brązowy, a tempertura dalej podwyższona bo moze mam jakas infekcje, wiec nawet wino wypiłam
A i ciągle sie czulam jakbym mialq depresje, ciągle płakałam

 

[x]

No to u mnie jest identycznie...
Z tym, że ja czuję się mocno okresowo [emoji2368]
No ale zawsze mój okres pierwszego dnia równał mnie z ziemią, a teraz tylko ten śluz ... Długo to u Ciebie trwało?

Ja raz w życiu miałam takie plamienie, ale to było w ciąży i to już potwierdzonej testem i betą ponad 1000i wtedy nie udało się jej donosić, no a teraz test negatywny, a plamienie lekkie jest

Ja nie ukrywam że byłam pewna ze okres zaraz przyjdzie, test negatywny sluz brązowy, a tempertura dalej podwyższona bo moze mam jakas infekcje, wiec nawet wino wypiłam [emoji2356]
A i ciągle sie czulam jakbym mialq depresje, ciągle płakałam

 

[mariaantonina96]

No to u mnie jest identycznie...
Z tym, że ja czuję się mocno okresowo [emoji2368]
No ale zawsze mój okres pierwszego dnia równał mnie z ziemią, a teraz tylko ten śluz ... Długo to u Ciebie trwało?

Ja raz w życiu miałam takie plamienie, ale to było w ciąży i to już potwierdzonej testem i betą ponad 1000i wtedy nie udało się jej donosić, no a teraz test negatywny, a plamienie lekkie jest

U mnie to bylo na papierze przy jednej wizycie w toalecie i pozniej już nic

 

[Madziareczka]

Hej dziewczyny, dzisiaj jestem umówiona na badanie drożności ale nie wiem czy coś z tego będzie, bo jeszcze mam bardzo delikatne plamienie ;/ napisałam na razie do lekarza i czekam na odpowiedź

 

[Madziareczka]

Hej dziewczyny, dzisiaj jestem umówiona na badanie drożności ale nie wiem czy coś z tego będzie, bo jeszcze mam bardzo delikatne plamienie ;/ napisałam na razie do lekarza i czekam na odpowiedź

 

[jotte]

Ale nie po iluś dniach. Beta zaczyna być wytwarzana w momencie zagnieżdżenia. W 14 dpo już powinna mieć minimum 10

Ja słyszałam/czytałam, że zaczyna być produkowana nawet do 2 dni po zagnieżdżeniu, a jak ktoś ma podstawową swoją wartość ok 0-1 to tez miną kolejne dni zanim dojdzie do 10. Dlatego napisałam, że MOŻE. Ale nie jestem alfą i omegą Po prostu uważam, że wczesne testowanie może nie dać prawidłowego wyniku

 

[Mila09]

Ja nie ukrywam że byłam pewna ze okres zaraz przyjdzie, test negatywny sluz brązowy, a tempertura dalej podwyższona bo moze mam jakas infekcje, wiec nawet wino wypiłam
A i ciągle sie czulam jakbym mialq depresje, ciągle płakałam

A w jaki sposób mierzyłaś temperaturę? Dopochwowo?

 

[mariaantonina96]

A w jaki sposób mierzyłaś temperaturę? Dopochwowo?

Pod językiem, termometrem rtęciowym

 

[princess_88]

trudno ocenić chciałbym Ci powiedzieć że to właśnie to, dziewczyny pisały coś tutaj parę stron wcześniej o takim śluzie przed @ nazwały to chyba "glutem", no tylko beta albo test powie ci prawdę, jak to na górze któraś napisała siknij sobie i zobaczymy życzę plusa
@princess_88 ty chyba coś pisałaś ze miałaś taki śluz, dobrze pamiętam?

Dobrze kojarzysz ja pisałam o glucie ale w dni płodne a nie przed @. U mnie w udanym cyklu właśnie w czasie owu były takie straszne gluty jak nigdy i pewnie one pomogły żołnierzykom dotrwać do owu. Tuż po owu zrobiło się suchutko jak ręką odjął a po pozytywnym teście miałam bardzo dużo kremowego śluzu, aż musiałam wkładki nosić. Teraz jest już śluzu mniej...
jutro mam wizytę, trzymajcie kciuki żeby pęcherzyk był w macicy i najlepiej z zarodkiem to będzie 5w6d jutro... tydzień temu coś tam było ale niewyraźne i jutro wszystko się okaże...