Staraczki - II połowa 2020 roku

[mariaantonina96]

Ja walcze z sobą żeby dziś nie testować jutro termin @

 

[Małasyrenka]

Ja walcze z sobą żeby dziś nie testować jutro termin @

Jutro zrobisz test czy czekasz?
Ja odkąd się staramy, czyli 5 miesięcy, to jeszcze nie robiłam testu, bo zawsze czekałam do terminu @ i nigdy mnie nie zawiodła Ale teraz jakoś mnie kusi zatestować

 

[Xxxladyhxxx]

Jutro zrobisz test czy czekasz?
Ja odkąd się staramy, czyli 5 miesięcy, to jeszcze nie robiłam testu, bo zawsze czekałam do terminu @ i nigdy mnie nie zawiodła Ale teraz jakoś mnie kusi zatestować

Testujcie, co szkodzi zawsze wiadomo na czym się stoi. Ja czekam wytrwale, szkoda mi juz kasy. W środę będzie 5 dni opóźnienia. To już chyba wystarczający czas na teścik ciekawe czy zdam

 

[Małasyrenka]

Testujcie, co szkodzi zawsze wiadomo na czym się stoi. Ja czekam wytrwale, szkoda mi juz kasy. W środę będzie 5 dni opóźnienia. To już chyba wystarczający czas na teścik ciekawe czy zdam

5 dni?! No to szybko rób test i się chwal nam Ja mam 8 testów w zapasie, więc nie szkoda mi zrobić jeden tak bez sensu

 

[blanny]

Najlepsze jest to, że oboje z P. wymarzone święta widzimy w formie krwisty stek + whiskey + P. przy kompie, a ja xboxie, a przez rodziców będziemy brać udział w tej szopce [emoji23]

Hahahaha to prawie jak ja. Tylko, że ja też przy kompie, a nie xboxie. Cieszę się, że sąkobiety podobne do mnie, bo na co dzień czuję się jak ufo

 

[Xxxladyhxxx]

5 dni?! No to szybko rób test i się chwal nam Ja mam 8 testów w zapasie, więc nie szkoda mi zrobić jeden tak bez sensu

Ja myślałam, że mam jeden jedyny ostatni, czekający.. Ale otwarłam go dzisiaj rano, a te okienko z wynikiem już wskazywało minus. Test z Clear blue. Jakiś zepsuty był. Pierwszy raz mi się zdarzyło. Tym bardziej, że miałam te testy już kiedyś. Wieczorem skocze do rossmana. Kupię z 2. Albo przyda się w przyszłości, a jak wyjdą 2 krechy to będę testowac 2 razy dla pewności. Ja się nie nakręcam teraz, bo już wcześniej mi się zdarzał drobny poślizg. Cykle miałam 23, max 26 dni. Jeden zdarzył mi się 27 dniowy. Dzisiaj jest 29 dzień cyklu.

 

[HeraUnique]

Hahahaha to prawie jak ja. Tylko, że ja też przy kompie, a nie xboxie. Cieszę się, że sąkobiety podobne do mnie, bo na co dzień czuję się jak ufo

Kocham mojego xboxa I powroty do diablo też byśmy chcieli święta przy konsoli, bo mój M dostał ode mnie na święta profesjonalna kierownice i pedały w tajemnicy przed jego rodzicami bo oni by nie zrozumieli

 

[Rosiee]

Hahahaha to prawie jak ja. Tylko, że ja też przy kompie, a nie xboxie. [emoji2957] Cieszę się, że sąkobiety podobne do mnie, bo na co dzień czuję się jak ufo [emoji23]

A u nas oboje całe święta na PC/PS4 haha piona.[emoji16]

 

[mariaantonina96]

Jutro zrobisz test czy czekasz?
Ja odkąd się staramy, czyli 5 miesięcy, to jeszcze nie robiłam testu, bo zawsze czekałam do terminu @ i nigdy mnie nie zawiodła Ale teraz jakoś mnie kusi zatestować

Powiem ci, bardzo walcze że sobą żeby jeszcze dzisiaj nie robić mam nadzieję że dam radę wytrzymać do jutra rana

 

[Małasyrenka]

Ja myślałam, że mam jeden jedyny ostatni, czekający.. Ale otwarłam go dzisiaj rano, a te okienko z wynikiem już wskazywało minus. Test z Clear blue. Jakiś zepsuty był. Pierwszy raz mi się zdarzyło. Tym bardziej, że miałam te testy już kiedyś. Wieczorem skocze do rossmana. Kupię z 2. Albo przyda się w przyszłości, a jak wyjdą 2 krechy to będę testowac 2 razy dla pewności. Ja się nie nakręcam teraz, bo już wcześniej mi się zdarzał drobny poślizg. Cykle miałam 23, max 26 dni. Jeden zdarzył mi się 27 dniowy. Dzisiaj jest 29 dzień cyklu.

Faktycznie dziwna sprawa z tym testem. Ja mam czterech firm testy i nie wiem który wykorzystać na pierwszy ogień. Powinnam mieć @ chyba w sobotę, a chcę w czwartek robić test. Może już coś pokaże jeśli jest ciąża... Pierwszy raz się tak pozytywnie nastawiłam sama nie wiem czemu. Tym bardziej, że gin mi po powiedziała, że chyba mam coś na macicy i trzeba to zbadać dokładnie, bo to może być powód długich starań. A ja i tak wierzę, że się udało