Staraczki - II połowa 2020 roku

[Małasyrenka]

Cześć dziewczyny. Byłam dziś na wizycie i dowiedziałam się, że na szczęście owulacja była, jakieś dwa dni temu. Oznacza to, że moje testy owu mimo, że nie były super pozytywne to pokazywały dobry dzień owu. Pewnie po prostu krótko peak się utrzymuje i go nie złapałam. Ogólnie wszystko ok, hormony które zrobiłam też wszystkie ok, ale na macicy coś dziwnego jest i muszę to skontrolować w ostatnie dni miesiączki. Coś jakby polip może... I to może być też przyczyną tego, że zarodek się nie zagnieżdża. Jeśli potwierdzi się ta opcja to będę miała jakąś histeroskopię, czy coś w ten deseń. Wiecie co to? Nie wiem czy dobrze nazwę zapamiętałam.

 

[Daraa_94]

@Anio0lek jak u Ciebie po tej drożności? Czytam wątek powierzchownie jeśli coś przeoczyłam to przepraszam

 

[kara86]

Cześć dziewczyny. Byłam dziś na wizycie i dowiedziałam się, że na szczęście owulacja była, jakieś dwa dni temu. Oznacza to, że moje testy owu mimo, że nie były super pozytywne to pokazywały dobry dzień owu. Pewnie po prostu krótko peak się utrzymuje i go nie złapałam. Ogólnie wszystko ok, hormony które zrobiłam też wszystkie ok, ale na macicy coś dziwnego jest i muszę to skontrolować w ostatnie dni miesiączki. Coś jakby polip może... I to może być też przyczyną tego, że zarodek się nie zagnieżdża. Jeśli potwierdzi się ta opcja to będę miała jakąś histeroskopię, czy coś w ten deseń. Wiecie co to? Nie wiem czy dobrze nazwę zapamiętałam.

ja miałam, uśpią cię na chwilę włożą kamerę szyjką i wszystko dobrze zobaczą stan szyjki czy nie ma przegród czy jajowody drożne, to bardzo dobry zabieg wiele mówi, bynajmniej w moim przypadku zapadła tez diagnoza o szyjce, ja robiłam prywatnie w polskim szpitalu zapłaciłam cos około 800zł bo nie trzeba było nic usuwać ani czyścić

 

[Katia90]

Cześć dziewczyny. Byłam dziś na wizycie i dowiedziałam się, że na szczęście owulacja była, jakieś dwa dni temu. Oznacza to, że moje testy owu mimo, że nie były super pozytywne to pokazywały dobry dzień owu. Pewnie po prostu krótko peak się utrzymuje i go nie złapałam. Ogólnie wszystko ok, hormony które zrobiłam też wszystkie ok, ale na macicy coś dziwnego jest i muszę to skontrolować w ostatnie dni miesiączki. Coś jakby polip może... I to może być też przyczyną tego, że zarodek się nie zagnieżdża. Jeśli potwierdzi się ta opcja to będę miała jakąś histeroskopię, czy coś w ten deseń. Wiecie co to? Nie wiem czy dobrze nazwę zapamiętałam.

Ja mialam polipa i histeroskopie , wprawdzie 5 lat temu, ale jednak krotki zabieg w znieczuleniu ogólnym

 

[kara86]

Hmm tylko jak nazwać taki wątek

jest wątek długo terminowych staraczek, próbowałam tam pisać,ale nic się nie dzieje właśnie, bo tak czułam od początku że z moimi przejściami nie pasuje za bardzo na taki wątek.

 

[Małasyrenka]

ja miałam, uśpią cię na chwilę włożą kamerę szyjką i wszystko dobrze zobaczą stan szyjki czy nie ma przegród czy jajowody drożne, to bardzo dobry zabieg wiele mówi, bynajmniej w moim przypadku zapadła tez diagnoza o szyjce, ja robiłam prywatnie w polskim szpitalu zapłaciłam cos około 800zł bo nie trzeba było nic usuwać ani czyścić

O mamo. Oby nic tam nie wyszło jednak, bo przeraża mnie to. Dzięki za odpowiedź

 

[Gryfin]

jest wątek długo terminowych staraczek, próbowałam tam pisać,ale nic się nie dzieje właśnie, bo tak czułam od początku że z moimi przejściami nie pasuje za bardzo na taki wątek.

Jest też chyba wątek dziewczyn przed inseminacja, tam na pewno są doświadczone staraczki

 

[kara86]

Jest też chyba wątek dziewczyn przed inseminacja, tam na pewno są doświadczone staraczki

pewnie tak, tylko że ja nie będę miała inseminacji a one wspierają się w protokołach, bolesności jajników, leżeniu plackiem na kozetce albo pilocie po inseminacji to chyba tez tam nie pasuje

 

[Smaily]

Czekam na wieści! Jak byłam w laboratorium to panował chaos przez testy na koronawirusa. Zapomnialam zapytać kiedy będzie wynik. Poprosiłam, żeby wysłali na maila, ale nie wiem czy w tym chaosie będą pamiętać o tym. Na pewno wynik dostanę pocztą. A jutro jak na złość wizyta u stomatologa i fajnie by było mieć wynik bo muszą mi dać ewentualnie inne zniczulenie...

Inne znieczulenie u stomatologa to mit. Znieczulam pacjentki w ciąży tak jakby w ciąży nie były. Obecnie najczęściej używanym środkiem jest artykaina, bezpieczna w ciąży. Dodatkowo zwykle jest z dodatkiem adrenaliny. O nią często pacjentki się martwią. Podczas dolegliwości bólowych wytwarza się dużo więcej katecholamin, więc z dwojga złego - lepsza kontrolowana dawka ze znieczulenia niż nagły wzrost własnych hormonów w stresie. Btw, najlepszy okres do leczenia stomatologicznego to drugi trymestr, ale szczerze, jak pacjentkę przyszpili ból zęba, to lepiej ją znieczulić ulżyć jej i nie ryzykować przyspieszonym porodem.
Sorry, za wywód, ale może ktoś jeszcze skorzysta.
Życzę wysokiej bety

 

[Smaily]

Nie. A czy zwykłe USG ginekologiczne nie wykazałoby jakichś nieprawidłowości jeśli by takie były? Czy w celu wykluczenia niedrożności niezbędne byłoby wykonanie badania HSG, bo zwykłe USG to za mało?

Jajowodów nie widać na usg