reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Nie tyle o sam wykres chodzi [emoji16] takie mi się dziwne ustrojstwo pojawiło, ze skoczyła mi dziś temp jakbym była świeżo po owu, ale test pozytywny wyszedł dopiero dziś wieczorem. Dotychczas wszystko ładnie współgrało i się zastanawiam czy temp może skoczyć tuż PRZED owu, albo czy test może wyjść pozytywny dopiero po [emoji848] trochę to drugie bez sensu, a o pierwszym nie mam pojęcia [emoji2368]
Mi raz skoczyła przed owu o 0,2[emoji6]
 
reklama
Bez sensu. Burzy to mój uporządkowany światopogląd [emoji2368]
😃
Ja czytałam że to zależy od kobiety. Generalnie temperatura powinna skoczyć po owulacji, bo wzrasta dzięki progesteronowi, ale niektóre kobiety mogą reagować bardzo szybko na progesteron już na samym początku jajeczkowania. A poza tym skok Twojej temperatury mogl być spowodowany czymkolwiek innym niż owulacja 😊
Lepszego speca od Hery chyba nie znajdziesz 😁
 
Owulacja może wystąpić w tym samym dniu albo nawet do 36h od testu.
To inaczej mówiąc jeśli wczoraj popołudniu był negatywny, rano było współżycie i dzisiaj popołudniu był pozytyw powinna być jeszcze dogrywka dzisiaj? czy jeśli dogrywka będzie np. jutro wieczór mogę przegapić owulację? nie wiem na ile wcześniej między jednym a drugim testem mógł pojawić się wzrost LH i tym samym szanse na owulację. Mam obawy czy nie wystartowaliśmy za wcześnie tzn. przed pozytywnym testem.
 
To inaczej mówiąc jeśli wczoraj popołudniu był negatywny, rano było współżycie i dzisiaj popołudniu był pozytyw powinna być jeszcze dogrywka dzisiaj? czy jeśli dogrywka będzie np. jutro wieczór mogę przegapić owulację? nie wiem na ile wcześniej między jednym a drugim testem mógł pojawić się wzrost LH i tym samym szanse na owulację. Mam obawy czy nie wystartowaliśmy za wcześnie tzn. przed pozytywnym testem.

W tym czasie częściej na pewno nie zaszkodzi. 😉
 
To inaczej mówiąc jeśli wczoraj popołudniu był negatywny, rano było współżycie i dzisiaj popołudniu był pozytyw powinna być jeszcze dogrywka dzisiaj? czy jeśli dogrywka będzie np. jutro wieczór mogę przegapić owulację? nie wiem na ile wcześniej między jednym a drugim testem mógł pojawić się wzrost LH i tym samym szanse na owulację. Mam obawy czy nie wystartowaliśmy za wcześnie tzn. przed pozytywnym testem.
Ja bym jeszcze podziałała dzisiaj [emoji6]
 
[emoji2]
Ja czytałam że to zależy od kobiety. Generalnie temperatura powinna skoczyć po owulacji, bo wzrasta dzięki progesteronowi, ale niektóre kobiety mogą reagować bardzo szybko na progesteron już na samym początku jajeczkowania. A poza tym skok Twojej temperatury mogl być spowodowany czymkolwiek innym niż owulacja [emoji4]
Lepszego speca od Hery chyba nie znajdziesz [emoji16]

A to to ja wiem ze ona jest najlepsza [emoji16] dlatego najpierw uderzyłam do niej [emoji16] po prostu się zdziwiłam, bo zawsze było jak należy [emoji23] ale masz racje, mogła wzrosnąć od czegokolwiek [emoji2368]
 
A to to ja wiem ze ona jest najlepsza [emoji16] dlatego najpierw uderzyłam do niej [emoji16] po prostu się zdziwiłam, bo zawsze było jak należy [emoji23] ale masz racje, mogła wzrosnąć od czegokolwiek [emoji2368]
Ja miałam w tym cyklu same góry i doliny, z czego jeden skok do 36,68 już na samym początku cyklu, po czym z powrotem spadła do 36,3. Zobacz jutro rano czy się utrzymuje. A dziś oczywiście działaj 🥰😁
 
reklama
Ja miałam w tym cyklu same góry i doliny, z czego jeden skok do 36,68 już na samym początku cyklu, po czym z powrotem spadła do 36,3. Zobacz jutro rano czy się utrzymuje. A dziś oczywiście działaj [emoji3059][emoji16]

My to dzialamy niezależnie od testów i temperatury [emoji6] monitoruje bo musze brać luteinę od 3dpo i nie chciałabym się w szacunkach pomylić [emoji23]
 
Do góry