reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Hej. Dzięki za pamięć 🙂 U mnie to jeszcze inaczej wyglądało. Kreska była co test to mocniejsza, ale nie doszło do takiej mega mocnej. Było już prawie prawie. Ale możliwe, że nie miałam owu, bo 9 dni po tej najmocniejszej kresce zrobiłam progesteron i tylko 9 było, więc różnie mogło być w tym miesiącu. Cykl miał tylko 23 dni. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie wszystko ok i będzie efekt tego na teście 🥰
Ja tam miałam z różowymi. Testowe blade ale widoczne a w tych ledwo ledwo było widać druga kreskę. Zrobiłam przed chwilą kolejny test i jest jeszcze ciemniejsza. Mam wrażenie, że mogę uznać go za pozytywny, ale poczekam do jutra. A miałam też sytuację gdzie cykl trwał 24 dni wrzesień/październik i też nie doczekałam się pozytywnego testu,następny cykl wydłużył się do 40 dni i jeśli teraz owu wystąpi lada chwila to wróci do 35dni. Trzymam kciuki, żeby Tobie się unormowało 🙂🤞🤞
 

Załączniki

  • IMG_20201205_140309.jpg
    IMG_20201205_140309.jpg
    1,7 MB · Wyświetleń: 67
reklama
Ja mam teraz na 10dni, ale nie wiem ile minimum trzeba brać i odstawiać, a coś jest nie tak z twoim cyklem? czy tylko na zapas sie martwisz że @ nie przyjdzie sama?
Raz już brałam na wywolanie wtedy cykl trwał 57dni mądra ja turbo ćwiczenia itp i miałam tego skutek przesunięcie miesiączki dopiero zjadłam całe opakowanie dupka po nim 3 dni i okres przyszedł i po dupku zaszłam w ciążę w tą biochem. Dwa cykle po biochem też długo nie dostawałam 39dc poszłam do giną dał dupka na 3x1 wzięłam 6tabletek i się okres sam rozkręcił i gin nie kazał brać.. W tym roku z czego w 3 (nie po kolei) miesiącach np w lutym!, maju, lipcu nie miałam okresu bo się przesunęło...
 
Ja tam miałam z różowymi. Testowe blade ale widoczne a w tych ledwo ledwo było widać druga kreskę. Zrobiłam przed chwilą kolejny test i jest jeszcze ciemniejsza. Mam wrażenie, że mogę uznać go za pozytywny, ale poczekam do jutra. A miałam też sytuację gdzie cykl trwał 24 dni wrzesień/październik i też nie doczekałam się pozytywnego testu,następny cykl wydłużył się do 40 dni i jeśli teraz owu wystąpi lada chwila to wróci do 35dni. Trzymam kciuki, żeby Tobie się unormowało 🙂🤞🤞
Robiłam dziś kolejne badania i czekam na wyniki. Mam nadzieję, że te moje hormony nie szaleją za mocno 🙂 Za dwie godziny pomożecie zinterpretować 😂😂
 
U nas juz choinka stoi ubrana do połowy bo moj 17 m-ny syn ma na celowniku choinkę muszę chyba do 1/3 zminimalizować ozdoby, łańcuchy przyczepia do traktorów i jeździ albo biega z nimi jak opentany, rzuca psu bombki pies przynosi komedia, właśnie bede planować jak rozłożyć przygotowania bo ma alergie jak podchodzę do blatu kuchennego zawsze wtedy się strasznie nudzi i mnie potrzebuje 😊🎄🐕

Jak też pamiętam te problemy z choinką i szaleństwa okoloswiateczne. Marzę, by znów to przeżyć. 😀
 
Kochane, z niezmiernym smutkiem witam się dziś z wami w 1dc 6 cyklu starań [emoji24]
Bardzo mnie zdziwiło że @ dziś przyszła zwłaszcza że jestem 11dpo. a okres powinnam dostać we wtorek. Ostatnio moja ostatnia faza trwała 13 dni. A to chyba nie jest normalne że tak skacze długość fazy lutealnej? Jeszcze rano mąż zdazyl do mnie dopaść jak paradowalam po domu w seksownej piżamce bez bielizny [emoji23] a przed chwilą @ [emoji2959]

No ale staram się nie smucic mocno.. nowy cykl, nowe perspektywy, dużo wspaniałego seksu z ukochanym mężem i totalny luz w tym miesiącu od testów owulacyjnych... mam nadzieję że uda nam się wyjechać do teściów i przestanę w tym cyklu myśleć o staraniach. Cieszę się też na myślę wizyty u Endo, mam nadzieję że nic poważnego z moją tarczyca się nie dzieje i to poprostu tylko przez nią mamy problem z ciąża. Mam tylko ogromna nadzieję że Endo nie zabroni nam się starać o dziecko.
Jeszcze tylko zastanawiam się nad tymi plastrami z borowina. Muszę o nich poczytać i może kupię.
 
Kochane, z niezmiernym smutkiem witam się dziś z wami w 1dc 6 cyklu starań [emoji24]
Bardzo mnie zdziwiło że @ dziś przyszła zwłaszcza że jestem 11dpo. a okres powinnam dostać we wtorek. Ostatnio moja ostatnia faza trwała 13 dni. A to chyba nie jest normalne że tak skacze długość fazy lutealnej? Jeszcze rano mąż zdazyl do mnie dopaść jak paradowalam po domu w seksownej piżamce bez bielizny [emoji23] a przed chwilą @ [emoji2959]

No ale staram się nie smucic mocno.. nowy cykl, nowe perspektywy, dużo wspaniałego seksu z ukochanym mężem i totalny luz w tym miesiącu od testów owulacyjnych... mam nadzieję że uda nam się wyjechać do teściów i przestanę w tym cyklu myśleć o staraniach. Cieszę się też na myślę wizyty u Endo, mam nadzieję że nic poważnego z moją tarczyca się nie dzieje i to poprostu tylko przez nią mamy problem z ciąża. Mam tylko ogromna nadzieję że Endo nie zabroni nam się starać o dziecko.
Jeszcze tylko zastanawiam się nad tymi plastrami z borowina. Muszę o nich poczytać i może kupię.
A dlaczego podejrzewasz tarczycę? Robiłaś jakieś badania już?
 
Raz już brałam na wywolanie wtedy cykl trwał 57dni mądra ja turbo ćwiczenia itp i miałam tego skutek przesunięcie miesiączki dopiero zjadłam całe opakowanie dupka po nim 3 dni i okres przyszedł i po dupku zaszłam w ciążę w tą biochem. Dwa cykle po biochem też długo nie dostawałam 39dc poszłam do giną dał dupka na 3x1 wzięłam 6tabletek i się okres sam rozkręcił i gin nie kazał brać.. W tym roku z czego w 3 (nie po kolei) miesiącach np w lutym!, maju, lipcu nie miałam okresu bo się przesunęło...
A zawsze tak miałaś, czy w tylko w tym roku? ja zazwyczaj mam takie cykle że trzeba wywoływać przez stres wtedy znika i się nie pojawia i to od nastolatki wszystkie ważniejsze egzaminy w szkole kończyłam z mama u pani ginekolog, przez podróże głównie sie tylko opóźnia. Jakos sie rozstroił ten twój organizm, ja 2 razy "reset" robiłam tabletkami anty tak mi kiedyś doradził ginekolog i działało na mnie.
 
Robiłam badania hormonów w poprzednim cyklu w tym tsh, ft3 i ft4. Te dwa ostatnie miałam ponad normę, nie bardzo dużo ale jednak. Ginekolog zaproponował powtórzyć badanie bo wg niego przy ładnym moim tsh te wyniki są dla niego dziwne. Zrobiłam kolejne badanie w innym labo i rozszerzylam pakiet o anty tpo anty tg z myślą że pewnie i tak będę musiała do endo więc lepiej odrazu zrobić cały pakiet. Okazało się że wszystko jest w normie, tsh dalej ładne ale anty tg o 100% ponad norme
A dlaczego podejrzewasz tarczycę? Robiłaś jakieś badania już?
 
reklama
Do góry