Staraczki - II połowa 2020 roku

[kara86]

Bierzesz coś na wywołanie czy czekasz?

dobre pytanie, bujam się z tą myślą od samego rana, brała byś? mam Norethisterone.

 

[Madziareczka]

Hej dziewczyny. Dzisiaj przychodzę z (mam nadzieję) dobrymi wieściami. Ostatnio wam pisałam o moich problemach z ginekologami. Dzisiaj poszłam na wizytę do jeszcze innego, miałam zrobione USG i było widać pęcherzyk na lewym jajniku Mam jeszcze raz przyjść we wtorek, bo wtedy powinien już pęknąć

 

[Mecenasowa27]

To trzymam mocno kciuki. Daj znać jak po wizycie kolejnej [emoji846]

Hej dziewczyny. Dzisiaj przychodzę z (mam nadzieję) dobrymi wieściami. Ostatnio wam pisałam o moich problemach z ginekologami. Dzisiaj poszłam na wizytę do jeszcze innego, miałam zrobione USG i było widać pęcherzyk na lewym jajniku Mam jeszcze raz przyjść we wtorek, bo wtedy powinien już pęknąć

 

[coca]

dobre pytanie, bujam się z tą myślą od samego rana, brała byś? mam Norethisterone.

Nie znam się na tym w ogóle [emoji16] wiem , ze niektóre dziewczyny dostają luteinę lub duphaston przy tak długich cyklach [emoji2368]

 

[coca]

Hej dziewczyny. Dzisiaj przychodzę z (mam nadzieję) dobrymi wieściami. Ostatnio wam pisałam o moich problemach z ginekologami. Dzisiaj poszłam na wizytę do jeszcze innego, miałam zrobione USG i było widać pęcherzyk na lewym jajniku Mam jeszcze raz przyjść we wtorek, bo wtedy powinien już pęknąć

Trzymam kciuki [emoji110] nic tylko się intensywnie starać [emoji16]

 

[kara86]

Nie znam się na tym w ogóle [emoji16] wiem , ze niektóre dziewczyny dostają luteinę lub duphaston przy tak długich cyklach [emoji2368]

to jeden ze sztucznych progesteronów na przesunięcie miesiączki naprzykład, zaczynam mam dość

 

[HeraUnique]

Tak sobie poczytałam o tej borowinie I kurczę, chyba się zaopatrzę na kolejny cykl! To naprawdę brzmi świetnie, jako wskazanie było też przewlekłe zapalenie przydatków, a mnie niestety trapiły jakiś czas temu. Jak ma pomóc, to czemu nie spróbować?

Z takiego samego założenia wyszłam a że nie mam przeciwskazań to się zaopatrzyłam

 

[coca]

to jeden ze sztucznych progesteronów na przesunięcie miesiączki naprzykład, zaczynam mam dość

Przy tak długim cyklu (bo nie mam tak długich) skonsultowałabym się z ginem [emoji6]

 

[MamaR]

Z tą borowiną to może być prawda We wrześniu byłam na wyjezdzie na Węgrzech na basenach termalnych z borowiną a w listopadowym cyklu zaszłam w ciążę o która się dwa lata staraliśmy Myślałam że to dzięki laparoskopii ale może borowina też się przyczyniła. Wiem ze to nie odpowiedzialne było ale ścigali mi szwy po laparo w piątek a w sobotę już byłam na tych basenach z borowiną. Była tam lista na co borowina pomaga i też było że pozytywnie wpływa na plodnosc. Szkoda ze teraz tam nie można jechać przez koronę

 

[HeraUnique]

I oby przyniosły skutek w postaci II jak najszybciej! To pierwszy cykl stosowałaś te plastry?

Tak, dopiero pierwszy cykl I ja bardzo dobrze i bardzo mocno na nią zareagowałam i nie ważne czy placebo czy prawda, ważne, że na mnie mocno działało, a jak to się okaże