Staraczki - II połowa 2020 roku

[Martxx1]

Jestem jakaś powalona tyle tu było w ostatnim czasie kreseczek podwójnych, że ja też choć raz chciałam zobaczyć swoje i wiecie co zrobiłam? Dziś 3d po zastrzyku, wiedząc że fałszuje wynik sikacza siknełam na testa i są 2 kreski fajnie zobaczyć takie cudo choć to fałszywy wynik. No i przynajmniej wiem, że testy kupiłam okay i jak ciąży nie będzie, to nie będę szukać bladziochów ovitrelle podobno powoduje stężenie na granicy 3-10 mIU, więc dobry ten superczuły test
Ale powiedzcie, czy ja zwariowałam?

Nie! Też bym tak zrobiła hahaha, pokazałabym mężowi jak wyglądają prawdziwe kreski a nie cień cieni cienia cieni

 

[MagMagMag]

Jestem jakaś powalona tyle tu było w ostatnim czasie kreseczek podwójnych, że ja też choć raz chciałam zobaczyć swoje i wiecie co zrobiłam? Dziś 3d po zastrzyku, wiedząc że fałszuje wynik sikacza siknełam na testa i są 2 kreski fajnie zobaczyć takie cudo choć to fałszywy wynik. No i przynajmniej wiem, że testy kupiłam okay i jak ciąży nie będzie, to nie będę szukać bladziochów ovitrelle podobno powoduje stężenie na granicy 3-10 mIU, więc dobry ten superczuły test
Ale powiedzcie, czy ja zwariowałam?

No może trochę ...

 

[Carry88]

No może trochę ...

Troszkę

 

[Upadła]

Jak tam u Was dziewczyny? Ja wczoraj powinnam dostać @, dzisiaj rano robiłam test i tak jak się spodziewałam po wczorajszej i dzisiejszej temperaturze zobaczyłam biel. Niby już wczoraj wiedziałam, że tak będzie, ale mimo to mi przykro... Zostało czekać na @ i pozniej znowu odliczać 20dni...
Rzucił mi się w oczy ostatnio test owulacyjny ze śliny. Próbowała któraś? Działa taka metoda? Mikroskop zwykły mam, a żadnego aktywatora tam się nie dodaje, więc powinno i na takim działać. W najbliższym cyklu będę próbować jako pomoc do testów owu i zobaczymy co to da...

 

[MagMagMag]

@Upadła ja tam się już szykuję na majówki i kilka innych dziewczyn też, będzie spoko

 

[Martxx1]

@Upadła ja tam się już szykuję na majówki i kilka innych dziewczyn też, będzie spoko

Ja również u mnie 19 dc i chyba owulacji nie było i chyba nie będzie, oczywiście nie wytrzymałam i zakupiłam testy owu. Wychodzą słabe przy PCOS właśnie powinny wychodzić pozytywne mimo, że nie ma owu a tu całkiem w druga stronę..

 

[Milusia34]

@Milusia34 skoro testy były negatywne może to wcale nie biochemiczna tylko nic nie było. Zbadaj betę będziesz miała pewność. U mnie przy małej becie zeszła do 0 dopiero jakoś tydzień po krwawieniu. Trzymaj sie

W dniu spodziewanej @ czyli 34 dc pierwszy test był pozytywny po dwóch dniach powtórzyłam test pozytywny nawet kreski ciemniejsze A może to testu były jakieś wadliwe sama nie wiem

 

[Martxx1]

W dniu spodziewanej @ czyli 34 dc pierwszy test był pozytywny po dwóch dniach powtórzyłam test pozytywny nawet kreski ciemniejsze A może to testu były jakieś wadliwe sama nie wiem

O cholercia myślałam, że testy były negatywne.. Przykro mi. Mimo wszystko bardzo szybko kreska zniknęła dziwi mnie to

 

[Arielda]

W dniu spodziewanej @ czyli 34 dc pierwszy test był pozytywny po dwóch dniach powtórzyłam test pozytywny nawet kreski ciemniejsze A może to testu były jakieś wadliwe sama nie wiem

Ja bym po 1wszym pozytywnym teście poszła oznaczyć hcg zamiast robić kolejne podsumowując wszystkie sikacze, to na bete by się uzbierało, a i pewność czarno na białym... A teraz biedna masz mętlik w głowie i domysły czy to biochem, czy pomyłka i jeszcze ginekolog śmieszny wg mnie - na bank bym go zmieniła.

 

[MagMagMag]

Ja bym po 1wszym pozytywnym teście poszła oznaczyć hcg zamiast robić kolejne podsumowując wszystkie sikacze, to na bete by się uzbierało, a i pewność czarno na białym... A teraz biedna masz mętlik w głowie i domysły czy to biochem, czy pomyłka i jeszcze ginekolog śmieszny wg mnie - na bank bym go zmieniła.

Z tego co pamiętam, to to był jakiś przypadkowy lekarz, bo @Milusia34 chyba mówiła, że u niej nikt nie przyjmuje i jest problem - dobrze kojarzę?

U Was też taki problem z ginekologiem? Mój prywatny przyjmuje normalnie, oczywiście z zachowaniem ostrożności. Ona jakieś pilne przypadki to przyjmowała nawet w czasie ścisłego zamknięcia, jeszcze w marcu. Wiem, że inne prywatne gabinety w moim mieście też działają, w sumie nie wiem jak z NFZ'em