Staraczki - II połowa 2020 roku

[M_P_90]

U was też tak duszno? Ledwo żyje. Łeb mi od wczoraj pęka

Duszno i do tego dziecko mi marudzi od rana chyba właśnie przez tą pogodę

 

[Carry88]

@Smerfetka94 nie obraz się, ale wydaje mi się, że trochę bagatelizujesz nasze rady. Ja specjalistka nie jestem, ale trochę badań zrobiłam i to za radą dziewczyn stąd, które mają wiedzę. Skoro zachodzisz w ciążę i wcześnie ronisz to musi być jakaś przyczyna i raczej nie tarczyca. Jak będziesz czekać na to aż lekarz Cię skieruje i to jeszcze na NFZ to marne szanse, że się doczekasz.
Weź sprawy w swoje ręce wielu rzeczom można zapobiec i posluchhaj nas. Wyniki w normie nie zawsze oznaczają, że jest wszystko ok bo czasem coś może być w normie ale za wysoko lub za nisko do jakiegoś procesu.

Super przykładem, że wystarczyła Np.luteina jest @M_P_90 (nie mylę się?). Czasami leki wystarcza

 

[młoda1994]

@Smerfetka94 nie obraz się, ale wydaje mi się, że trochę bagatelizujesz nasze rady. Ja specjalistka nie jestem, ale trochę badań zrobiłam i to za radą dziewczyn stąd, które mają wiedzę. Skoro zachodzisz w ciążę i wcześnie ronisz to musi być jakaś przyczyna i raczej nie tarczyca. Jak będziesz czekać na to aż lekarz Cię skieruje i to jeszcze na NFZ to marne szanse, że się doczekasz.
Weź sprawy w swoje ręce wielu rzeczom można zapobiec i posluchhaj nas. Wyniki w normie nie zawsze oznaczają, że jest wszystko ok bo czasem coś może być w normie ale za wysoko lub za nisko do jakiegoś procesu.

Super przykładem, że wystarczyła Np.luteina jest @M_P_90 (nie mylę się?). Czasami leki wystarcza [emoji6]

Też trzeba patrzeć na to że leczenie w Pl jest drogie. Na NFZ nie ma na co liczyć. Oni mają wszystko gdzieś. A nie każdego stać na diagnozowanie się prywatnie i wydawanie kasy tak jak np mnie. Jestem po 5 poronieniach i nie miałam w Pl kasy aby diagnozować się sama i robić badania za kasę. A w DE nie mam takiej możliwości żeby robić bez skierowań. Na wszystko potrzebuje skierowania i to też jest tutaj problem. Nawet mam problem z badaniem krzywych bo mój lekarz stwierdził że nie ma podstaw i nie ma w komputerze że choruje na IO. A jak ma mieć jeśli nie chce dać mi skierowania na te badania? [emoji848] Niestety takie są realia.

 

[Gigi Tg]

Dziewczyny mam wyniki progesteronu

 

[młoda1994]

Dziewczyny mam wyniki progesteronu

Piękny wynik. Owu była teraz czekamy na efekty. Ile jesteś przed miesiączka?

 

[Carry88]

Też trzeba patrzeć na to że leczenie w Pl jest drogie. Na NFZ nie ma na co liczyć. Oni mają wszystko gdzieś. A nie każdego stać na diagnozowanie się prywatnie i wydawanie kasy tak jak np mnie. Jestem po 5 poronieniach i nie miałam w Pl kasy aby diagnozować się sama i robić badania za kasę. A w DE nie mam takiej możliwości żeby robić bez skierowań. Na wszystko potrzebuje skierowania i to też jest tutaj problem. Nawet mam problem z badaniem krzywych bo mój lekarz stwierdził że nie ma podstaw i nie ma w komputerze że choruje na IO. A jak ma mieć jeśli nie chce dać mi skierowania na te badania? [emoji848] Niestety takie są realia.

Ja wiem sama za badania zapłaciłam kilka tys zł, ale niestety wolę odłożyć kasę na badania niż się zastanawiać nad tym co jest nie tak, nie mówię żeby robić wszystkie, które ja robiłam np. Ale chociaż podstawowa część

 

[młoda1994]

Ja wiem sama za badania zapłaciłam kilka tys zł, ale niestety wolę odłożyć kasę na badania niż się zastanawiać nad tym co jest nie tak, nie mówię żeby robić wszystkie, które ja robiłam np. Ale chociaż podstawowa część

Ja doskonale cię rozumiem ale nie każdy ma szansę odkładać kasę i wydawać ja na badania. Ja pracując w Pl w sklepie na kasie zarabiając 1600 zł to jak z tego odłożyć? Jedzenie higiena kosmetyki kosztują a gdzie reszta np nowy ciuch but też trzeba jakoś wyglądać w pracy czy na ulicy. No i rachunki opłacać a to też co raz droższe jest.

 

[Gigi Tg]

Piękny wynik. Owu była teraz czekamy na efekty. Ile jesteś przed miesiączka?

9, 8 dni do @

 

[młoda1994]

9, 8 dni do @

To trzymam mocno kciuki aby już nie przyszła [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

 

[Carry88]

Ja doskonale cię rozumiem ale nie każdy ma szansę odkładać kasę i wydawać ja na badania. Ja pracując w Pl w sklepie na kasie zarabiając 1600 zł to jak z tego odłożyć? Jedzenie higiena kosmetyki kosztują a gdzie reszta np nowy ciuch but też trzeba jakoś wyglądać w pracy czy na ulicy. No i rachunki opłacać a to też co raz droższe jest.

Pewnie wiem u mnie też nie zawsze było kolorowo i nie miałam nic złego na myśli. I nie mówię żeby robić prawie wszystko jak ja, ale może od czegoś by zacząć jakąś przyczyną musi być.