reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Dzień dobry, chciałam się przywitać w 2dc🖐️nowy cykl nowa ja🙈🤦‍♀️ ech taki suchar🤣 ja jestem jakaś inna moja średnia temperatura przed owu 36,25 po owu utrzymuje się na ok 36,60, wczoraj skoczyła na 36,86🤷‍♀️ wam też tak podskakuje w dzień @ myślałam że powinna właśnie spaść, dzisiaj 36,77. Wieczorem jak sprawdzam to zawsze była po owu powyżej 37
 
reklama
Dzień dobry 😘
Zrobiłam rano teścik i wyszła krecha od razu 😍
Jejjjju chyba jestem faktycznie w ciąży 🤭

7573070B-5C8C-4FA5-8874-104042292F56.jpeg
 
Byłam wczoraj na becie, bo testy pokazywały delikatne kreseczki i dość brutalnie zostałam sprowadzona na ziemię beta <0,5. I byłam tak rozczarowana, że przeplakalam pół wieczoru i nie miałam siły nic robić...Po tym poronieniu jest dramat z moimi emocjami. Żyję od testu do testu, cała reszta mnie nie interesuje. Nawet nie mogę się skupić na innym celu w życiu, bo takiego po prostu nie mam...
 
Byłam wczoraj na becie, bo testy pokazywały delikatne kreseczki i dość brutalnie zostałam sprowadzona na ziemię beta <0,5. I byłam tak rozczarowana, że przeplakalam pół wieczoru i nie miałam siły nic robić...Po tym poronieniu jest dramat z moimi emocjami. Żyję od testu do testu, cała reszta mnie nie interesuje. Nawet nie mogę się skupić na innym celu w życiu, bo takiego po prostu nie mam...
 
Byłam wczoraj na becie, bo testy pokazywały delikatne kreseczki i dość brutalnie zostałam sprowadzona na ziemię beta <0,5. I byłam tak rozczarowana, że przeplakalam pół wieczoru i nie miałam siły nic robić...Po tym poronieniu jest dramat z moimi emocjami. Żyję od testu do testu, cała reszta mnie nie interesuje. Nawet nie mogę się skupić na innym celu w życiu, bo takiego po prostu nie mam...
Musisz koniecznie zająć się czymś imnym, znaleźć fajne zajęcie. Może rower cokolwiek coby trochę zapomnieć o tym. Wiem, ze to nir proste, bo sama terax czekam jak na szpilkach na testowanie..
 
Musisz koniecznie zająć się czymś imnym, znaleźć fajne zajęcie. Może rower cokolwiek coby trochę zapomnieć o tym. Wiem, ze to nir proste, bo sama terax czekam jak na szpilkach na testowanie..
Ja nie poroniłam ale staram się półtora roku. Czas mi ucieka bo mam 31 lat. I doskonale ją rozumiem bo mam tak samo. I ja mam zainteresowania i hobby ale mimo tego nawet z domu nie wychodzę.
 
reklama
Do góry