reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Jakie masz problemy z budową macicy ?

Po pierwszej diagnostyce (około 10 badań usg transwaginalnych w tym wizyta w szpitalu w celu potwierdzenia) dostałam info ze mam macicę jednorożną z rogiem szczątkowym macicy przy którym jest jajnik. W związku z tym też było podejrzenie że nie owuluje z tego jajnika. Natomiast przy badaniach róg szczątkowy mojej dociekliwej pani ginekolog Coraz bardziej się nie podobał ale najbardziej ją niepokoiło że nie widzi ujścia żadnego z niego. Trochę temat olałam, a jak zaczęły się mega bóle w trakcie @ właśnie po tej lewej stronie to wróciłam sprawdzać to dalej. We wrześniu miałam histeroskopie. Przed badaniem przyszedł pan dr jakiś zupełnie nowy i kolejny raz robił usg. Stwierdził że on widzi że to jest podwójna macica anie jednorożna i podczas histeroskopii dołączy do mojej pani dr i poszuka albo drugiego kanału szyjki albo chociaż miejsca połączenia i ujścia do mojego kanału bo grubość endometrium wskazuję, że jakoś ta druga część się oczyszcza, ale nikt nie wie którędy. W październiku miałam mieć hsg z kontrastem, ale już na izbie cofnęli nas wszystkie bo zamykali szpital i robili covidowy. Pełna diagnostykę i moja Pania dr mam w Warszawie, a mieszkam teraz pod Poznaniem. Tutaj mam tylko jedną panią ginekolog, której chociaż trochę ufam, ale ona sama jak przyszłam do niej z pierwsza ciąża (stracona w 7 tygodniu) to powiedziała, że ona taką macicę widzi pierwszy raz i może się mną opiekować w ciąży, ale chyba lepiej zebym rodziła w Warszawie skoro tam ktoś podjął się diagnostyki. I tak sobie żyje ja i moja dziwna macica 🤷‍♀️
 
Spróbuję w innym świetle robić zdjęcia, ale wczoraj pierwszy test zrobiłam w tym samym świetle i wyszło ratio 1.4. Kolejny test robiłam wieczorem i już nie chciało nic uchwycić. [emoji3061] dziś rano miałam temperaturę 36,35 więc już zgłupiałam i chyba owu jeszcze przede mną [emoji85]

Wieczorem napewno było ciemniej [emoji16] po pozytywnym teście owu może wystąpić do 36h, niekoniecznie musi być w dniu pozytywnego.
 
Witam się ja. Wczoraj miała być @ ale ani widu ani słychu. Test ten czuły sprzed 3 dni był negatywny więc czekam aż się jednak pojawi okres. Testów i tak nie mam więc nie będę się niepotrzebnie dręczyć i doszukiwać kresek.
Wolałabym jednak żeby już się pojawiła i żebym mogła odliczać do kolejnych starań [emoji16]
 
Witam się ja. Wczoraj miała być @ ale ani widu ani słychu. Test ten czuły sprzed 3 dni był negatywny więc czekam aż się jednak pojawi okres. Testów i tak nie mam więc nie będę się niepotrzebnie dręczyć i doszukiwać kresek.
Wolałabym jednak żeby już się pojawiła i żebym mogła odliczać do kolejnych starań [emoji16]
I Ty też?! Matko.... 😔
 
reklama
Chyba ten listopad jest jakiś pokręcony, że tyle nas czeka na @ albo druga kreskę, a nie ma ani jednego ani drugiego 😢
Chłop mnie ukochał, łzy otarł obiecał ze teraz będzie się starał jeszcze bardziej 😎
Czytałam o tym korzeniu maca. Stwierdził nawet że może brać , więc pytanie do Was. Brać czy nie brać?
 
Do góry