reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Temp mierze bo weszło mi to w nawyk 😉 testami ciążowymi się nie katuje, bo już nie widzę w tym sensu. Czekam na @ i jak już mam testować to dopiero jak się spoznia 😉 seks jest zawsze, a i tak w okolicach owu mam większe libido 😉
No właśnie libido! Ja nie mam go wcale i to jest dopiero tragedia. Nie wiem kiedy są emi płodne bo nie mam ani śluzu płodnego ani większej ochoty na zbliżenia. MASAKRA
 
No właśnie libido! Ja nie mam go wcale i to jest dopiero tragedia. Nie wiem kiedy są emi płodne bo nie mam ani śluzu płodnego ani większej ochoty na zbliżenia. MASAKRA
Musisz z tym udać się do lekarza bo za bardzo się nakręcasz i to właśnie może być przyczynż wszystkich Twoich problemów. Wszystko zaczyna się dziać od głowy :)
 
Kochane zrobiłam teraz drugi test i wrzuciłam w apke i co to znaczy? To jeszcze nie jest pozytyw prawda?
 

Załączniki

  • Screenshot_20201116_145035_premom.eh.com.ehpremomapp.jpg
    Screenshot_20201116_145035_premom.eh.com.ehpremomapp.jpg
    254,3 KB · Wyświetleń: 90
I. 2faza zaczyna się zawsze po owu. Więc dlatego liczy się od owu czas kiedy komórka może się zagnieździć i zawsze będzie to między 6 a 12dpo[emoji2368]
No ja myślę tak samo tylko wcześniej bardziej chodziło mi o to, że myślenie że owu w 14dc oznacza implantacje w terminie @ jest bardzo skrótowe. Moim zdaniem nie da się tego przewidzieć bo zbyt wiele czynników na to wypływa. Implantacja może być też wcześniej. Tak jak pisałaś miedzy 6 a 12dpo.
 
reklama
słyszałaś kiedyś o takim powiedzeniu '' cierpliwość jest gorzka, ale jej owoce są słodkie '' . Własnie wyluzuj głowę i wtedy się może uda ?:)
Ja już mogę zapomnieć. Od połowy czerwca jestem na zwolnieniu. Jak teraz się nie udało to muszę wrócić do pracy- każdy będzie zadawać pytania. Poza tym pewnie dostanę wypowiedzenie bo jak zaszłam w ciążę i szłam na L4 to już grozili że kogoś musza zwolnić. Wiedzą że byłam z ciąży i teraz będą wiedzieć że się nie udało więc pewnie dostanę wypowiedzenie. A jak dostanę wypowiedzenie i zanim znajdę nową pracę i etat na czas nieokreślony to znowu minie któryś rok a bez umowy na czas nieokreślony to niema mowy żebym chciała mieć dziecko- nie chce być na utrzymaniu partnera. Przerabiałam to jak byłam z byłym mężem i straciłam pracę bo syn był malutki i nie miałam go z kim zostawić żeby wrócić do pracy. Ja w marcu kończe 34 lata. To jak od nowa bym ułożyła wszystko z nową pracą to mogę mieć 36 albo 37 lat także już mogę zapomnieć o dziecku- nie w tym wieku.
 
Do góry