reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

Ehh juz jestem po tylu próbach,po tylu nakręcaniach się ze tym razem podchodzę do tego raczej sceptycznie..ale myslalam ze plamienie implantacyjne to jakieś lekkie czerwone nitki a nie cos co przypomina początek okresu?
Teoretycznie tak, w praktyce bywa różnie... Internety mówią różne rzeczy :D Myślę, że poczekaj spokojnie i patrz na rozwój sytuacji. Takie plamienia nawet ot tak potrafią się przydarzyć z zaburzeń hormonalnych...
 
reklama
Tak, tylko nie mialam czegoś takiego nigdy a te moje hormony są rozjechane od dawna,(3 lekarz i ciagle nikt nie umie mi pomoc)no nic zobaczymy jak sie to rozwinie,a czy to możliwe że metformina to spowodowała?

Ja tez nigdy nie miałam plamien, a przyszły nagle, do tego wszystkie hormony są w porządku [emoji2368] tak bywa. A Ty skoro masz tak rozjechane hormony to i tak dobrze, ze nie masz innych nieprzyjemnych dolegliwości. Co do mety to się nie wypowiem bo nie zażywam [emoji6]
 
Teoretycznie tak, w praktyce bywa różnie... Internety mówią różne rzeczy :D Myślę, że poczekaj spokojnie i patrz na rozwój sytuacji. Takie plamienia nawet ot tak potrafią się przydarzyć z zaburzeń hormonalnych...

Które koleżanka ma, bo z tego co pisze to ma wszystkie rozregulowane [emoji6]
 
Dziewczyny ile po owu macie śluz taki biały i mętny?
Ja mam od 4 dni po owu czyli już drugi dzień. Ogólnie mam mokro ale nie zakładam wkładki bo kiedyś tak robiłam i było jeszcze więcej później u mamy ginekolog wyczytałam by nie używać wkladek bo poteguja ilość sluzu. Nosze bawelniane majtki i zmieniam czasem kilka razy w ciągu dnia a na noc bez majtek 🙈
 
U mnie dziś powinna być @, zrobiłam test i jest negatywny, jednak test ovu dodatni był w 17dc czyli 4.11. Na razie nie będę testować tylko poczekam na rozwój sytuacji. Chociaż łatwo nie jest, strasznie się nakręcam.
U mnie dziś 30dc, @ powinna być dzisiaj, a nadal jej nie ma. Test zrobiłam, ale negatywny. Pojawiły się plamienia koloru kawy z mlekiem, nie przypominam sobie żebym takie kiedyś miała. Zazwyczaj jak dostawałam plamienia to zaraz była @, a dzisiaj nic.. poczekam jeszcze i zobacze co dalej sie wydarzy.
 
reklama
Część
@Ancka tak się cieszę że się udało. Przypomnij który to cykl starań?
U nas 6 :/ dziś mam 11dc, śluzu pełno, temp szkoczyła w górę, do tego moje libido w porównaniu z tym co było kilka dni temu o 200% poszło w górę więc owu lada chwila. Szkoda tylko że z lekarzem nie wyszło ale jak się nie uda i tym razem to robię wymazy i umawiam się na drożność. Ja mam często infekcje dróg rodnych i moczowych , od młodości a poza tym po porodzie miałam łyżeczkowanie resztek więc na tej podstawie gin podejrzewa niedrożność;/ boję się tego jak cholera ale muszę...
Mace polecam dla Waszych lubych :) mój szaleje po nich hehe już dawno nie robiliśmy tego trzy razy pod rząd
 
Do góry