Tak, ogólnie trochę bardziej spokojna, bolą mnie sutki i piersi z boku od 10 dni, boli mnie kręgosłup lędźwiowy, czasem mdli i dosyć często miałam uderzenia gorąca. Jest mi zimno też często i muszę leżeć pod kocem dlugo żeby się dogrzać i częściej robię sobie drzemki. Nie zaobserwowałam wielkiego zmęczenia dla podwyższonego progesteronu. Ale nie nastawiam się jakos bardzo, bo większość z tych objawów mogłam sobie wmówić. Dlatego też napisałam do Was czy też widzicie ten cień cienia. Mam jeszcze jeden dziwny objaw, wczoraj czułam bardzo dziwny zapach z okolic intymnych, majtki i spodnie mi też dziwnie pachniały jak zdjęłam. Dbam o higienę oraz nie mam infekcji. Teżln zapach czuję też dziś, choć mniej intensywnie. Ogólnie coś baaaardzo dziwnego, bo ja czuje coś na miarę tonera do blondu który miałam robiony jakiś czas temu u fryzjera. Nie jest to zapach moczu ani śluzu, tylko zostaje on jakby na majtkach
dajcie spokój