reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Pomóc chyba dowalić do ściany. Skończcie temat, bo zachowujecie się jak 5 latki '' po co? Na co? Kiedy? Czemu?'' takie pytania zadajecie jak 5 latek pyta czemu woda leci w kranie, więc matka odpowiada, żeby się myć, a dziecko na to '' po co? '' odpowiedziałam na pytania i więcej nie zamierzam, bo każda pisze to samo. Jedynie Coca dala mi coś do myślenia.
 
Dawałam kreski z babycheck. I skończcie temat, bo jakbyście miały cjoc trochę empatii wobec drugiego człowieka to nawet byście jie wypytywaly w ten sam dzień, tylko kiedy indziej. Poza tym, prosiłam żeby skończyć temat. Od 6 godzin pieprzycie tylko o mnie.
Możecie jie wierzyć, mam to naprawdę głęboko w tyłku, ale ileż można pisać o jednym i tym samym i o tej samej osobie...

Nie dziwie się, ze się później awantury tworzą, jak tak kierujesz rozmowami. [emoji2368]

Nie siedzę tu cały dzień, widziałam urywki rozmowy, jak wieczorem weszłam to się rozmowa toczyła i brałaś w niej udział, nie wiedziałam, ze nie chcesz rozmawiać, bo na to nie wyglądało [emoji2368] a ze nie śledziłam całej dyskusji to dlatego zadałam pytania, na które zreszta wybiórczo odpowiedziałaś i znowu nie wspomniałaś, ze nie chcesz o tym rozmawiać. Nie napisałam, ze nie wierze, tylko, ze kwestionuje metody Twojego lekarza, zmierzałam do zachecenia Cię do zmiany na następny raz, bo ten się dziwny wydaje, do jakichś badań jeśli nie robiłaś bo może tu tkwi jakiś problem, ale jak chcesz się obrzucać gownem, obrażać bardziej lub mniej dosadnie to rob to sama ze soba. I nie dziw się później, ze dziewczyny się z Tobą co chwile sprzeczają. Człowiek chciał Ci pomoc, doradzić, wesprzeć a Ty jak zwykle [emoji2368]
 
Nie napisałam, że biochemiczna to była tylko być może bo się nie znam. Nauczcie się czytać ze zrozumieniem
@CzarnaMamba21 trochę Cię nie rozumiem... Ktoś próbuje się dowiedzieć co się stało, jak, dlaczego to Ty atakujesz, że po co gadają o Tobie to można powiedziec, po co Ty piszesz.
Skoro jak twierdzisz to Twoja druga biochemiczna to może warto poszerzyć diagnostykę?
 
Pomóc chyba dowalić do ściany. Skończcie temat, bo zachowujecie się jak 5 latki '' po co? Na co? Kiedy? Czemu?'' takie pytania zadajecie jak 5 latek pyta czemu woda leci w kranie, więc matka odpowiada, żeby się myć, a dziecko na to '' po co? '' odpowiedziałam na pytania i więcej nie zamierzam, bo każda pisze to samo. Jedynie Coca dala mi coś do myślenia.
Nikt Ci w tym momencie nie próbuje dowalić tylko pomóc. Dziewczyny z innych wątków tu wchodzą i mają pretensje, że tworzymy zła energię i plujemy jadem a tymczasem jedyną osobą, która wprowadza złą energię jesteś Ty w tym momencie.
Staramy się dowiedzieć i pomóc a Ty wrednie odpisujesz i obrażasz, nie pojmuję tego [emoji2370]
 
Nie napisałam, że biochemiczna to była tylko być może bo się nie znam. Nauczcie się czytać ze zrozumieniem
Nie znasz się a ostatnią ciążę miesiąc temu pisałaś , że biochemiczna była a nawet nie robiłaś bety ani nawet nie byłaś u lekarza , więc stanów się 3x zanim coś napiszesz bo cofnąć się do wiadomości i poczytać to nie jest problem.
A jak się już coś pisze to warto zapamiętać co bo potem mieszasz się w wypowiedziach ;)

Dziękuję, dobranoc [emoji2320]
 
reklama
Do góry