DziękujęJa mieszkam w DE ale są na allegro w rossmanie Dość drogie ale nie trzeba się zastanawiać czy kreska testowa jest taka sama lub mocniejszą od kontrolnej. Tam się pokazują bluzki uśmiechnięte i to oznacza pik LH.
reklama
młoda1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2019
- Postów
- 13 081
Dziękuję za tak mile słowa [emoji3059][emoji3059] już nie pamiętam kiedy się tak nakręciłam naprawdę.Kochana czasem trzeba się od tak po prostu wypłakać. Każdy na swój sposób musi zrzucić ciężar. Choć pamiętaj że życie szykuje pełno niespodzianek. Nie ma co się nastawiać. Chociaż wiem że to bardzo trudne. Wręcz niemożliwie. Pamiętaj że jestesmy z tobą. [emoji847]
Ja wam tak szczerze powiem, że im bliżej spodziewanej @ tym bardziej mam takie przeczucie, że i tak nic z tego nie będzie. Nie potrafię wam tego wytłumaczyć. Po prostu tak czuję. Wiem, że to może glupie.... Ale zdaje sobie sprawę, że tutaj mogę napisać tak naprawdę co myślę i czuję. Tak jakby "nadzieja i wiara" gdzieś wyparowały. Pamiętam jak ostatnio się rozczarowałam i nie chce tego drugi raz. Może za bardzo te rozczarowania bolą. Ja dopiero tak naprawdę zaczęłam. A wy? Jesteście niesamowite. Długo się staracie i dalej walczycie. Jestem pełna podziwu. Szacunek dla Was
młoda1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2019
- Postów
- 13 081
Ja 7 lat 5 strat teraz z pomocą kliniki walczymy.Ja wam tak szczerze powiem, że im bliżej spodziewanej @ tym bardziej mam takie przeczucie, że i tak nic z tego nie będzie. Nie potrafię wam tego wytłumaczyć. Po prostu tak czuję. Wiem, że to może glupie.... Ale zdaje sobie sprawę, że tutaj mogę napisać tak naprawdę co myślę i czuję. Tak jakby "nadzieja i wiara" gdzieś wyparowały. Pamiętam jak ostatnio się rozczarowałam i nie chce tego drugi raz. Może za bardzo te rozczarowania bolą. [emoji848][emoji848] Ja dopiero tak naprawdę zaczęłam. A wy? Jesteście niesamowite. Długo się staracie i dalej walczycie. Jestem pełna podziwu. Szacunek dla Was [emoji91][emoji91]
Ja też mam przeczucie ze nic z tego ale bardzo się nakręciłam i tego się boję że jak będzie jedna kreska to będzie płacz cały dzień z niepowodzenia.
Dziękuję za tak mile słowa [emoji3059][emoji3059] już nie pamiętam kiedy się tak nakręciłam naprawdę.
Latwo jest napisać zebys się nie nakręcała. Ale jak już to zrobiłaś to pewnie ciężko będzie zmienić myśli. Ale nie zapominaj też o drugiej stronie medalu, tej gorszej. I nie piszę tego złośliwe a tylko dlatego żebyś później za bardzo nie smuciła się. Ale ja mimo wszystko w was wierze. Kurde bardziej was wszystkie niż w siebie.
Nie bój jednej kreski, nie bój się łez. Życie naprawdę niesie dużo niespodzianek. Może tym razem się uda. Trzeba wziąć pod uwagę każdy scenariusz. Nawet ten najgorszy ale również i ten dobry.Ja 7 lat 5 strat teraz z pomocą kliniki walczymy.
Ja też mam przeczucie ze nic z tego ale bardzo się nakręciłam i tego się boję że jak będzie jedna kreska to będzie płacz cały dzień z niepowodzenia.
młoda1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2019
- Postów
- 13 081
Dobrze powiedziane. Tylko czy ja tak umiem? [emoji848][emoji848] Idę zaraz spać żeby mi szybciej czas minął do rana [emoji85]Nie bój jednej kreski, nie bój się łez. Życie naprawdę niesie dużo niespodzianek. Może tym razem się uda. Trzeba wziąć pod uwagę każdy scenariusz. Nawet ten najgorszy ale również i ten dobry.
5 strat? Mam nadzieję, że teraz los się do was uśmiechnie. Mimo wszystko jesteście bardzo dzielni. Ja sobie nie wyobrażam stracić. Załamałabym się.Ja 7 lat 5 strat teraz z pomocą kliniki walczymy.
Ja też mam przeczucie ze nic z tego ale bardzo się nakręciłam i tego się boję że jak będzie jedna kreska to będzie płacz cały dzień z niepowodzenia.
reklama
młoda1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2019
- Postów
- 13 081
Tak 5 strat pierwsza w 2013 biochemiczna druga w 2013 6tc trzecia w 2015 w 14tc czwarta w 9tc bezzarodkowa a piąta w kwietniu bieżącego roku między 5 a 8tc.5 strat? Mam nadzieję, że teraz los się do was uśmiechnie. Mimo wszystko jesteście bardzo dzielni. Ja sobie nie wyobrażam stracić. Załamałabym się.
Druga i trzecia ciąża za wysokie tsh i ataki padaczkowe.
Bardzo przeżyłam stratę w zeszłym roku. Nie chcę wam tu smucić bo naprawdę był hardcore. O mało nie znalazłam się na tamtym swiecie. Tak naprawdę w ostatniej chwili się "podniosłam"
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: