Hejo dziewczyny! Czy mierzycie temp? Czytam czytam i nie moge wyczytac . Potrzebuje porady. Jeśli codziennie mierze temp o 6 rano, ale zdarza się, że obudzę się o 4 lub 5 i już nie mogę zasnąć to pytanie czy jeśli czekam do 6 nie wstajac z łóżka to temp będzie wiarygodna czy mierzyć odrazu jak się obudzę? A może już należy ignorować tą temp? Dzis np o 5 rano mialam 36,15 a o 6 rano 35,40. Co z nia zrobic?
reklama
AniaL92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2020
- Postów
- 1 515
Ściskam mocno, nie trać wiaryZ ciąża juz raczej nic dobrze nie bedzie. Twraz martwię sie by przez tego covida mi sie cos nie stało, bo nie beda chcieli nic zrobić
Hejo dziewczyny! Czy mierzycie temp? Czytam czytam i nie moge wyczytac . Potrzebuje porady. Jeśli codziennie mierze temp o 6 rano, ale zdarza się, że obudzę się o 4 lub 5 i już nie mogę zasnąć to pytanie czy jeśli czekam do 6 nie wstajac z łóżka to temp będzie wiarygodna czy mierzyć odrazu jak się obudzę? A może już należy ignorować tą temp? Dzis np o 5 rano mialam 36,15 a o 6 rano 35,40. Co z nia zrobic?
Z tego co ja wiem to mierzysz od razu po przebudzeniu, nie o konkretnej godzinie. Chodzi o temperaturę ciała po długim spoczynku.
K
Katijah
Gość
A w jakim wieku ciebie urodziła?Tak, ale na obecną chwilę uważam, że to późny wiek na ciążę, stąd moje zdanie. Poza tym chciałabym oszczędzić dziecku kompleksu 'starej mamy', który sama miałam. Pomiędzy moją mamą i mną jest przepaść, jesteśmy jak z innej epoki, nasza nić porozumienia jest kiepska. Nie chcę tego dla mojego dziecka.
Anio0lek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 588
Idziemy równo ja też mam na 1 listopada zaplanowana owu, i robię tak że czekam do pozytywnego testu i wtedy codziennie, na razie na luzie póki pozytywnego nie ma.Dziewczyny, jaką taktykę byście obrały patrząc na ten kalendarz? 1 listopada prawdopodobnie owu, wiem, że im częściej tym lepiej, ale wątpię żebyśmy dali radę codziennie Zobacz załącznik 1193529
39A w jakim wieku ciebie urodziła?
MojrAnka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2017
- Postów
- 3 316
nie wiem ile lat miała Twoja mama jak urodziła Ciebie, ale dzisiejsze 40-łatki mają się nijak do tych z przed lat... Teraz kobiety w wieku 50/60 lat są zadbane i ładne, bo świadomość jest większa i najzwyklej w świecie dbają o swoje ciało i duszę. Moja teściowa urodziła mojego męża w wieku 39 lat i do końca zycia była wesołą, pogodną i dobrą kobietą, więc myślę, że to nie różnica pokoleń była u Was problemem. Zmarła w kwietniu tego roku, ale była najwspanialszą teściową jaką mogłam sobie wymarzyć. Poza tym można być starym w wieku 30 lat i mniej, i nie mam na myśli wyglądu, tylko sposób myślenia, patrzenia na świat, na siebie samego...Tak, ale na obecną chwilę uważam, że to późny wiek na ciążę, stąd moje zdanie. Poza tym chciałabym oszczędzić dziecku kompleksu 'starej mamy', który sama miałam. Pomiędzy moją mamą i mną jest przepaść, jesteśmy jak z innej epoki, nasza nić porozumienia jest kiepska. Nie chcę tego dla mojego dziecka.
Doświadczyłam macierzyństwa na każdym poziomie, bo swoje dzieci rodziłam na rożnych etapach zycia. I mogę śmiało powiedzieć, że każde następne było pełniejsze, dojrzalsze, naprawdę świadome. Nie tylko ze względu na doświadczenie, którego automatycznie nabierałam, ale też ze względu na wiek właśnie.
Niemniej życzę Tobie, abyś doświadczyła macierzyństwa szybciej niż Twoja górna granica zakłada
MojrAnka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2017
- Postów
- 3 316
toż to piękny wiek! Teraz kobiety, znane i nieznane, w wieku dużo wyższym niż Twoja mama rodzą i są szczęśliwe, spełnione i zakochane po uszy w swoich dzieciach
K
Katijah
Gość
O widzisz to jak mi się uda też będę w takim.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: