Staraczki - II połowa 2020 roku

[netka_lp]

Wstawić Ci zdjęcia dzieci bez mózgu, z cyklopia, z deformacjami? A może chcesz porozmawiać z kimś kto coś takiego przeżył? Chętnie dam Ci namiar do mojej siostry, która urodziła martwe dziecko, i opowie Ci co czuła... A co powiesz kobietom zgwałconym, jak i to TK uzna za niezgodne z prawem? Że pokocha? Że nic się nie stało?
Co powiesz matkom, które każdego dnia będą patrzeć na cierpienie swojego dziecka, nie pewne o następny dzień bo każdym momencie może umrzeć? Matkom, które będą skazane na oglądanie wiecznego cierpienia swojego dziecka? Pójdziesz im pomóc? Zdjemiesz z nich ten "krzyż"?? Ja nie zaglądam w macicę żadnej kobiety, i nie życzę sobie, żeby ktoś zaglądał do mojej i decydował za mnie!!!!!!

I znowu chciałam uściślić fakty że trybunał zasądził w sprawie aborcji eugenicznej a nie kiedy zagrożone jest życie kobiety. To dwie różne sprawy. Nigdzie nie napisałam czy to popieram czy nie, więc po co te komentarze?

 

[HeraUnique]

I znowu chciałam uściślić fakty że trybunał zasądził w sprawie aborcji eugenicznej a nie kiedy zagrożone jest życie kobiety. To dwie różne sprawy. Nigdzie nie napisałam czy to popieram czy nie, więc po co te komentarze?

Przepraszam, po prostu jestem strasznie wzburzona i tak odczytałam Twoje komentarze. Bycie na strajku potęguje tylko emocje jakie we mnie siedzą od wczoraj.

 

[Em82]

Spokojnie kochane, trzymamy się razem w tym strasznym czasie[emoji1320]

 

[carsiemel]

Ta moja chyba jeszcze bledsza xd

Pokazuj ten test

 

[Em82]

Pokazuj ten test

Właśnie[emoji28]

 

[Ilka86]

Przepraszam, po prostu jestem strasznie wzburzona i tak odczytałam Twoje komentarze. Bycie na strajku potęguje tylko emocje jakie we mnie siedzą od wczoraj.

Ja osobiście nigdy bym się nie podjęła aborcji.. Lekarz też człowiek może się pomylić.. Moja przyjaciółka zaszła w ciążę po 3 latach starań w wieku 28lat.. Na prenatalnych badaniach dowiedziała się że dziecko urodzi się chore.. Będzie niepełnosprawne do końca życia.. Sprawdziła u dwóch innych lekarzy czy faktycznie potwierdza się to co powiedzial jej lekarz.. Tak. Dziecko urodzi się chore.. Była załamana jej pierwsze dziecko 3 lata walczyła o nie.. Miała mysli mieszane nie wiedziała czy usunąć czy nie.. Płakała mi na ramieniu.. Jak ja dam radę z chorym dzieckiem.. Postanowiła urodzić.. Okazało się że dziecko urodziło się zdrowe!!! Błąd lekarzy! Była w ogromnym szoku!!! Dziś jej córeczka jest cudownym dzieckiem w 100% zdrowym!! Tak jak wspominlam ja bym się aborcji nie podjęla nigdy, ale też nie oceniam innych każdy ma prawo wyboru.. Każda kobieta wie co dla niej będzie najlepsze!!! Mam w rodzinie dziecko niepełnosprawne i jest przecudownym dzieckiem!!! Dziewczyny nie wytykajcie palcami te które są za aborcja i te które nie są... Każda z nas jej inna..

 

[NataliaW93]

Ja osobiście nigdy bym się nie podjęła aborcji.. Lekarz też człowiek może się pomylić.. Moja przyjaciółka zaszła w ciążę po 3 latach starań w wieku 28lat.. Na prenatalnych badaniach dowiedziała się że dziecko urodzi się chore.. Będzie niepełnosprawne do końca życia.. Sprawdziła u dwóch innych lekarzy czy faktycznie potwierdza się to co powiedzial jej lekarz.. Tak. Dziecko urodzi się chore.. Była załamana jej pierwsze dziecko 3 lata walczyła o nie.. Miała mysli mieszane nie wiedziała czy usunąć czy nie.. Płakała mi na ramieniu.. Jak ja dam radę z chorym dzieckiem.. Postanowiła urodzić.. Okazało się że dziecko urodziło się zdrowe!!! Błąd lekarzy! Była w ogromnym szoku!!! Dziś jej córeczka jest cudownym dzieckiem w 100% zdrowym!! Tak jak wspominlam ja bym się aborcji nie podjęla nigdy, ale też nie oceniam innych każdy ma prawo wyboru.. Każda kobieta wie co dla niej będzie najlepsze!!! Mam w rodzinie dziecko niepełnosprawne i jest przecudownym dzieckiem!!! Dziewczyny nie wytykajcie palcami te które są za aborcja i te które nie są... Każda z nas jej inna..

Dlatego mowa o możliwości wyboru. Nikt nie podważa niczyjej decyzji, chcesz urodzić proszę bardzo, inna kobieta nie czuje się na tyle silna psychicznie żeby dotrwać do 9 msc w niepewności to powinna mieć do tego prawo. Jak może o takich sprawach decydować facet, a co gorsza ksiądz ! Kpina ! i tyle w temacie z mojej strony.

 

[Kalusiaj]

moje zniecierpliwione panie byłam na jedzonku po 12h służby ale Juz jestem proszę

 

[carsiemel]

Zobacz załącznik 1191858moje zniecierpliwione panie byłam na jedzonku po 12h służby ale Juz jestem proszę

No widać widac. I to wcale nie taki cień

 

[HeraUnique]

Ja osobiście nigdy bym się nie podjęła aborcji.. Lekarz też człowiek może się pomylić.. Moja przyjaciółka zaszła w ciążę po 3 latach starań w wieku 28lat.. Na prenatalnych badaniach dowiedziała się że dziecko urodzi się chore.. Będzie niepełnosprawne do końca życia.. Sprawdziła u dwóch innych lekarzy czy faktycznie potwierdza się to co powiedzial jej lekarz.. Tak. Dziecko urodzi się chore.. Była załamana jej pierwsze dziecko 3 lata walczyła o nie.. Miała mysli mieszane nie wiedziała czy usunąć czy nie.. Płakała mi na ramieniu.. Jak ja dam radę z chorym dzieckiem.. Postanowiła urodzić.. Okazało się że dziecko urodziło się zdrowe!!! Błąd lekarzy! Była w ogromnym szoku!!! Dziś jej córeczka jest cudownym dzieckiem w 100% zdrowym!! Tak jak wspominlam ja bym się aborcji nie podjęla nigdy, ale też nie oceniam innych każdy ma prawo wyboru.. Każda kobieta wie co dla niej będzie najlepsze!!! Mam w rodzinie dziecko niepełnosprawne i jest przecudownym dzieckiem!!! Dziewczyny nie wytykajcie palcami te które są za aborcja i te które nie są... Każda z nas jej inna..

Dlatego mowa o możliwości wyboru. Nikt nie podważa niczyjej decyzji, chcesz urodzić proszę bardzo, inna kobieta nie czuje się na tyle silna psychicznie żeby dotrwać do 9 msc w niepewności to powinna mieć do tego prawo. Jak może o takich sprawach decydować facet, a co gorsza ksiądz ! Kpina ! i tyle w temacie z mojej strony.

Dokładnie, tu chodzi o wybór. Ja nie neguje, że ktoś chce urodzić. Bo ma do tego prawo. Ale niech nikt nie zabiera prawa wyboru! Bo prawo do aborcji to nie jest zmuszenie kobiety do tego, to jest danie każdej z Nas wyboru. Jak nie chcesz aborcji to sobie jej nie rób, ale nie broń innej kobiecie podjąć taką decyzję