Staraczki - II połowa 2020 roku

[coca]

Byłam u 3[emoji16] I w szpitalu na badaniach [emoji18] daje sobie jeszcze czas do moich urodzin w kwietniu i wtedy ruszę od nowa z badaniami [emoji6]
[emoji3590][emoji3590][emoji3590]

Obyś nie musiała czekać do kwietnia [emoji57]

 

[Gryfin]

Tak sobie myślę o testach ciążowych i uważam, że producenci tych testów specjalnie piszą " wykrywa ciążę po 7 dniach" etc. żeby kobiety kupowały je namiętnie i codziennie robiły z nadzieją ze coś pokaże, na ale przecież Matka Natura wie dobrze co robi i daje nam Nasz własny test w postaci braku miesiączki...Takie ot przemyślenia
Jaką mam spokojną głowę odkąd sobie to uświadomiłam, grzecznie czekam na poniedziałek aby zatestować o ile @ mnie nie nawiedzi

 

[Chce_byc_mama_wielu]

No wzięłam tylko 3 opakowania, więc to też nie jest dużo
No oczekuje szybkich rezultatów aczkolwiek nie wiem kiedy się spodziewać owulacji po odstawieniu

Obserwuj temp, śluz. U mnie była z tydzien później niz niby powinna (w sensie cykl 35 dni a nie 28), ale wymiary dzidziusia na razie zgadzają się z dniem spodziewanej owulacji wedlug moich obserwacji. Trzymam kciuki, aby nasze dzieci były rówieśnikami

 

[Em82]

Tak sobie myślę o testach ciążowych i uważam, że producenci tych testów specjalnie piszą " wykrywa ciążę po 7 dniach" etc. żeby kobiety kupowały je namiętnie i codziennie robiły z nadzieją ze coś pokaże, na ale przecież matka natura wie dobrze co robi i daje nam Nasz własny test w postaci braku miesiączki...Takie ot przemyślenia [emoji6]
Jaką mam spokojną głowę odkąd sobie to uświadomiłam, grzecznie czekam na poniedziałek aby zatestować o ile @ mnie nie nawiedzi

W punkt![emoji1319]

 

[marysia1205]

Wróciłam z wizyty u lekarza....
Narazie nic nie widzi po za tym, że macica jest jak to nazwał "taka ciążowa"
Kazał mi przyjść za tydzień i brać kwas...
Zalamalam się....
Według mojej obserwacji owulacje miałam 28 września... Moje cykle są bardzo nieregularne, bo okres miałam 27 sierpnia.... Czy jest jeszcze cień nadziei na to, że cokolwiek się pojawi?
Mam kompletnego doła i chce mi się ryczeć....

 

[Em82]

Cześć dziewczynki [emoji57] Jakie nastroje dzisiaj? Kto testuje?

U mnie nastrój tak średnio a co do testowania to jestem 12dpo i już mnie kusi ale staram się opanować bo wiem że to za wcześnie [emoji85]

 

[Ilka86]

Wróciłam z wizyty u lekarza....
Narazie nic nie widzi po za tym, że macica jest jak to nazwał "taka ciążowa"
Kazał mi przyjść za tydzień i brać kwas...
Zalamalam się....
Według mojej obserwacji owulacje miałam 28 września... Moje cykle są bardzo nieregularne, bo okres miałam 27 sierpnia.... Czy jest jeszcze cień nadziei na to, że cokolwiek się pojawi?
Mam kompletnego doła i chce mi się ryczeć....
[/QUOTE
Spokojnie na pewno się pojawi,. Moja siostra poszła około 5 tyg i nic nie było widać, tylko macica powiększona, po około 2 tyg później już serduszko było

 

[coca]

Tak sobie myślę o testach ciążowych i uważam, że producenci tych testów specjalnie piszą " wykrywa ciążę po 7 dniach" etc. żeby kobiety kupowały je namiętnie i codziennie robiły z nadzieją ze coś pokaże, na ale przecież Matka Natura wie dobrze co robi i daje nam Nasz własny test w postaci braku miesiączki...Takie ot przemyślenia [emoji6]
Jaką mam spokojną głowę odkąd sobie to uświadomiłam, grzecznie czekam na poniedziałek aby zatestować o ile @ mnie nie nawiedzi

Może i wykrywa po 7 dniach, ale to przy szybkiej implantacji tylko [emoji16] a wiadomo, tu się coś przesunie, tu zagniezdzi się dopiero po 12 dniach od zapłodnienia i już dupa z testu, wcześniej nie wykryje niż te 2 dni po zagnieżdżeniu [emoji16] tez mam dzięki temu spokojna głowę i nie testuje wcześniej, niż to konieczne [emoji4]

 

[coca]

Wróciłam z wizyty u lekarza....
Narazie nic nie widzi po za tym, że macica jest jak to nazwał "taka ciążowa"
Kazał mi przyjść za tydzień i brać kwas...
Zalamalam się....
Według mojej obserwacji owulacje miałam 28 września... Moje cykle są bardzo nieregularne, bo okres miałam 27 sierpnia.... Czy jest jeszcze cień nadziei na to, że cokolwiek się pojawi?
Mam kompletnego doła i chce mi się ryczeć....

Ale czemu załamałaś się? Przecież jest bardzo wcześnie, 2 tygodnie po owulacji jeśli się nie pomyliłaś w obliczeniach. Ciężko by było cokolwiek zobaczyć [emoji6]

 

[marysia1205]

Tak właśnie, jeśli się nie pomyliłam... A jak się pomyliłam?
Dobra może przestanę wariować i po prostu poczekam na wizytę za tydzień.