reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
Pokłócilismy się jakoś w poniedziałek.
Przez prawie dwa lata nie mówiłam co mi nie pasuje a jak już zaczęłam to źle.
No i poszły teksty właśnie ze jak mi nie odpowiada to mam sobie zmienić.
Cos tam właśnie zaczęliśmy mówić a on do mnie i mnie łapie za szyję.
Było już parę takich sytuacji dlatego mega się wkurzyłam. Płakałam cały wieczór.
Widziałam że jemu też jest przykro.. No ale.
Prosił, wczoraj prosił, chciał ostatnia szanse a dzisiaj już znowu zmień sobie..
Jak łapie za szyję ?
 
W styczniu była wymówka ze mnie dotknął bo chciał uspokoić a w poniedziałek...
Siedziałam naprzeciw niego, rozmawialiśmy a on wstał i od razu do mojej szyi..
No sorry
Byłam w związku, gdzie facet był agresywny... Pierwszy raz byłam w szoku, drugi oddałam, a później jak debil tkwiłam w tym i dałam się mamić, że się zmieni I że to moja winna.... Nauczyłam się jednego wystartuje raz, to wystartuje drugi. Z takich relacji trzeba uciekać, a dziecko w niczym nie pomoże, bo może być gorzej 🙌
 
Jak każde inne tylko na cyckach. Lezysz sobie, ona lub on Ci tym blebderem jeździ. Mówi że jesteś zdrowa, jaką masz budowę biustu i do domu.

Poza usg dopochwowym nigdy nie miałam innego robionego [emoji1787][emoji1787] stad moje durne pytanie, musze się psychicznie przygotować [emoji23]
 
Pokłócilismy się jakoś w poniedziałek.
Przez prawie dwa lata nie mówiłam co mi nie pasuje a jak już zaczęłam to źle.
No i poszły teksty właśnie ze jak mi nie odpowiada to mam sobie zmienić.
Cos tam właśnie zaczęliśmy mówić a on do mnie i mnie łapie za szyję.
Było już parę takich sytuacji dlatego mega się wkurzyłam. Płakałam cały wieczór.
Widziałam że jemu też jest przykro.. No ale.
Prosił, wczoraj prosił, chciał ostatnia szanse a dzisiaj już znowu zmień sobie..
Trochę nie ładnie się zachowuje w stosunku do ciebie. Nie powinien tak robić. Nie warto płakać. Jesteś fajna miła kobitka. Napewno stać cię na kogoś kto cię doceni że cię ma a twój W doceni jak straci a to wtedy będzie już sporo za późno. Mam nadzieję że córeczka Twoja tego nie widziała.
 
W styczniu była wymówka ze mnie dotknął bo chciał uspokoić a w poniedziałek...
Siedziałam naprzeciw niego, rozmawialiśmy a on wstał i od razu do mojej szyi..
No sorry
Wiesz co... to nie jest normalne. Obawiała bym się, ze w przyszłości może być tylko gorzej. Nie wyobrażam sobie tego.
mam za sobą związek, w którym zaczęłam być obrażana i poniżana słownie... wytrzymałam miesiąc. już miałam wizje co będzie dalej.
 
reklama
Byłam w związku, gdzie facet był agresywny... Pierwszy raz byłam w szoku, drugi oddałam, a później jak debil tkwiłam w tym i dałam się mamić, że się zmieni I że to moja winna.... Nauczyłam się jednego wystartuje raz, to wystartuje drugi. Z takich relacji trzeba uciekać, a dziecko w niczym nie pomoże, bo może być gorzej 🙌
Kurde... Ale to był mój ideał ☹️☹️ żebyście wiedziały jak dużo mi dał i dużo we mnie zmienił.
Wiedzial o mnie wszystko. Nawet pchnął mnie żeby zapisać się do psychologa i dzięki temu coś zrozumiałam...
Ale po czasie zrobił się właśnie ciut agresywny.
On to tłumaczy zazdrością..
 
Do góry