reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - II połowa 2020 roku

reklama
A robiłaś test?
A test zrobiłaś? Lub betę dla jasności?
Niczegonie robiłam, bo już kilka razy miałam "objawy ciąży" I tylko się nakręcalam. Że teraz ciężko mi uwierzyć swojemu organizmowi. Jakoś ten mózg tak głupio działa. :p
Czuje się niby na @ ale "jakoś inaczej". Chyba poczekam jeszcze do jutra i zrobię ten test... 🤔
 
Niczegonie robiłam, bo już kilka razy miałam "objawy ciąży" I tylko się nakręcalam. Że teraz ciężko mi uwierzyć swojemu organizmowi. Jakoś ten mózg tak głupio działa. [emoji14]
Czuje się niby na @ ale "jakoś inaczej". Chyba poczekam jeszcze do jutra i zrobię ten test... [emoji848]
To robimy razem? Też jutro robię test.
 
Jestem za! Będzie raźniej [emoji4]
Mam nadzieję że któraś z nas jutro będzie miała szczęśliwy dzień. Trzymam kciuki za II kreseczki [emoji110][emoji110][emoji110]
24 lata teraz w lipcu, staramy się trochę dłużej niż pół roku. Smyka żadnego jeszcze nie ma [emoji20] Partner ma 28 lat i chciałby już mieć potomka...
Ja w tym 26 lat też dzieci nie mam za to aż 5 aniołów [emoji24][emoji24] mąż ma w tym roku 38lat.
 
reklama
@Martxx1 napisze Ci jak było ze mną 😉
u mnie to jak poszłam na wizytę w celu monitoringu, to był to 7dc pierwszy raz, myślałam, że sprawdzi czy coś rosną pęcherzyki, obejrzy wyniki (bo już mu przyniosłam zestaw badań z 3dc) powie abym przyszła koło 12dc,bo tak zazwyczaj sugerują, a tu zostałam sprowadzona na ziemię. Badania piękne, zdrowa kobitka, na usg piersi super, a tu zonk bo w prawym jajniku przerośnięty pęcherzyk nie pęknięty 26mm, na lewym był 12mm i od razu podejrzewał cykle bezowulacyjne, kazał zbadać proga w 21dc, brać ovarin 2x1 i przyjść w następnym po @.
Przyszłam, progesteron miałam koło 5, wiec potwierdzony brak owu i to wyglądało, że 2 cykl z rzędu, więc pierw stwierdził, że skoro są pęcherzyki, nie ma złego obrazu jajników, macica ok, to trzeba rozhulać jajniki żeby popracowały lepiej, dał duphaston 2x1 od 15 do 25dc przez 3 cykle i mam przyjść na usg.
W sumie to nie mam nadziei, że nagle mi peknie sam pęcherzyk teraz w lipcu, więc czekam na wizytę, zapisze się na początek sierpnia i jeśli nadal nie pekaja, to pewnie wtedy zastrzyk. Także nie tak od razu pyk i stymulacja, może zależy od kobiety i chorób 🤷‍♀️ u mnie wyniki piękne, chora na nic nie jestem..
Dlatego też na własną rękę badam proga 7 dni po teoretycznej owu, w tamtym cyklu był 9,8,wiec coś ruszyło 🤦‍♀️
Rozpisałam się 😁
Haha u mnie tez 9,8 a juz myślałam, ze owu mnie naszla i będzie niespodzianka na albo niespodzianek 🤣 jestem ciekawa jak moj gin to wymysli. Ogolnie mam do niego 40 km także trochę się najeżdżę, ale mam nadzieję, ze z pozytywnym skutkiem 😁😁
 
Do góry