Nie umiem sobie z tym poradzić.
Szyjke mam zamknieta, brzuch i jajniki ciagle pobolewają i ciagna od zeszłego czwartku. Szyjka zaczyna się robić miękka.
Wlosy zaczęły mi się przetłuszczać jak nigdy. Pelno syfów na buzi. Na okres nigdy tak nie mialam, nigdy nie miałam żadnych objawów oprocz nerwowości. A teraz nerwowa nie jestem.
Wszystko na odwrót.
Okres zawsze jak w zegarku, teraz się spóźnia 2 dzień.
Wszyscy wokół twierdzą, że jestem w ciazy bo ciało mi się zmieniło. Jakas ciotka mojej mamy stwierdzila ze nigdy się nie myli i jak mówi że ciąża to tak jest.
Wiecie, nie wierzę w takie gadanie. Ale im więcej słyszę tym więcej mysle i jest mi w ch** przykro. Jak na złość nagle wszyscy zaczadza w ciaze albo rodzą. A ja zaczynam w jakąś depresję pogadać.