Staraczki - II połowa 2020 roku

[Ancka]

Rozumiem ☺ja niestety 3 lata , bądź dobrej myśli.. 1 cykl starań to dopiero początek nie musisz się niczym przejmować. Życzę Ci żeby udało Ci się jak najszybciej! Wszystkim nam tego życzę Córka pewnie chce rodzeństwo! Mój synek cały czas nam dogaduje ze chciałby braciszka... Ale już mu tłumaczę ze czasem tak jest ze nie ma się rodzeństwa muszę go przygotować na to że może się go nie doczekać..

Przejmować się nie przejmuje, tylko myślałam że jestem bardziej cierpliwa i czas od owulacji do miesiączki to sobie ot tak przeleci, bo niby się nie nastawiam, wiem że nie musi być odrazu , a tu oooo cierpliwości brak dogaduje i moja ,chodź też staram się przygotować ją że to nie jest oczywiste ... Mam nadzieję że Twój mężczyzna jeszcze doczeka się rodzeństwa i to w niedługim czasie mocno trzymam kciuki ,może taka pozytywną energia jakoś pomoże )

 

[Anio0lek]

Jestem na dokładnie takim samym etapie cyklu jak ty.... Tylko że mnie od wczoraj boli brzuch jak na okres i wieczorem jeszcze piersi zaczęły boleć. Chodzę do toalety bo mam wrażenie że za chwilę mnie zaleje ale nic nie ma tylko biały śluz.

Ja miałam mocne bóle takie jakby miesiączkowe zaraz po owulce, piersi też już od początku mam wielkie i bolące, teraz im bliżej terminu tym mniej jakichkolwiek objawów. I tak siedzę i się zastanawiam czy się udało czy nie... Oby było dobrze u Ciebie również

 

[pannadziewanna]

Ja miałam mocne bóle takie jakby miesiączkowe zaraz po owulce, piersi też już od początku mam wielkie i bolące, teraz im bliżej terminu tym mniej jakichkolwiek objawów. I tak siedzę i się zastanawiam czy się udało czy nie... Oby było dobrze u Ciebie również [emoji8]

To czekamy do terminu miesiączki? Chyba że wcześniej dostanę okres.. mam w domu kilka testów ale nie wiem czy jest sens wcześniej testować...

 

[Magdusia88]

Ja się zapisałam już do dobrego gina. Teraz zaczęłam 6cs. Choć mąż twierdzi, że drugi, bo w poprzednich cyklach się nie starał [emoji1787] Trochę mnie wystraszyłyście tym rokiem. Niby ginekolog na NFZ też mówił, że dopiero po roku badania, ale ja już mam 35 lat i dla mnie to dużo. I planuję już na wizytę pójść z kompletem badań i swoich i męża. Może mnie nie zbyje, tym bardziej, że ma bardzo dobre opinie u mnie w mieście.

Po 35 roku życia wystarczy pół roku bezowocnych starań, aby rozpocząć diagnostykę leczenia niepłodności.
Ale już około 30 powinno się raczej szybciej rozpoznac problem, bo wiadomo, czas ucieka, zwłaszcza, że np usg coś pokazuje, albo tsh za wysokie... Dobrze że idziecie na badania już teraz [emoji106]

 

[Anio0lek]

To czekamy do terminu miesiączki? Chyba że wcześniej dostanę okres.. mam w domu kilka testów ale nie wiem czy jest sens wcześniej testować...

Mam ochotę jutro zrobić test, bo cykle mam 28 dniowe więc termin @ wypada w piatek. Może coś będzie widać... A Twoje cykle ile mają dni? Też mam jeszcze 4 testy w domu.

 

[pannadziewanna]

Mam ochotę jutro zrobić test, bo cykle mam 28 dniowe więc termin @ wypada w piatek. Może coś będzie widać... A Twoje cykle ile mają dni? Też mam jeszcze 4 testy w domu.

No u mnie raczej 28 dni ale zdarzały się też krótsze i dłuższe. Od kiedy zaczęłam się starać to jakies cuda mi się z cyklem robią. U mnie też termin na piątek. Tylko ten ból brzucha... Ja ci powiem że chyba w tym mcu nie chciałabym zaciążyć. Miałam hsg i mieliśmy się nie starać ale trochę nas poniosło i wyszło jak wyszło. Ale tylko raz[emoji28] i jakbym po tym jednym razie zaskoczyła to była by niespodzianka. Więc uczucia mam mieszane co do tego cyklu.

 

[Katijah]

Ja na paskowym widzę cień
A tego pinka z całego serca Ci nie polecam U mnie na czułości 10 nie było prawie nic A na czułości 25 w ten sam dzień był cień. Także leć po inny test i spróbuj z innym. Ja kupiłam apteo care I ten pokazuje ładne ciemne kreski nawet popołudniu.
Ja już po cichu gratuluję

Ja też czuje jak mnie przeziębienie dopada. Mały ma katar A mnie w nocy gardło zaczęło boleć. Nie poddawaj się lecz się domowymi sposobami i zrób test za dwa dni na pewno wyjdzie kreska

A dziękuję za zainteresowanie
Dziś rano zrobiłam betę, proga i tsh wyniki będą po 14
A mój dzisiejszy test prezentuje się tak

Eno piękny

 

[Gryfin]

Dziewczyny 9 dni do terminu @ a dziś męczy mnie okropny smak w ustach taki kwaśno-metaliczny, ani umycie zębów, ani wypicie kawy, soku, wody nie pomaga

 

[klaudiaaaaaaa23]

Hej Jestem tu nowa, niedawno dowiedziałam się że mam zespół policystycznych jajników, wszystkie hormony oczywiście za wysokie, lewy jajnik praktycznie nie pracuje. Dodam że mam 23 lata i pragnę zajść w ciąże. Miałam pierwszą owulację stymulowaną lametta i niestety owulacji nie wywowała. Lekarz zlecił mi progesteron i wynik 0,11. Czy miał ktoś podobną sytuację że mimo leków na stymulacje owulacji ona się nie pojawiła?

 

[Magd.a]

Hej Jestem tu nowa, niedawno dowiedziałam się że mam zespół policystycznych jajników, wszystkie hormony oczywiście za wysokie, lewy jajnik praktycznie nie pracuje. Dodam że mam 23 lata i pragnę zajść w ciąże. Miałam pierwszą owulację stymulowaną lametta i niestety owulacji nie wywowała. Lekarz zlecił mi progesteron i wynik 0,11. Czy miał ktoś podobną sytuację że mimo leków na stymulacje owulacji ona się nie pojawiła?

Mozesz miec problem z niepekajacym pecherzykiem (LUF) wtedy trzeba wziac zastrzyk na pekniecie..