Dziękuję za pocieszenie
i gratuluję! Liczę że wizyta w przyszłym tygodniu rozwieje wszystkie wątpliwości i może jakaś lekka stymulacja pomoże.
U mnie wystarczyła terapia duphastonem w ostatniej fazie cyklu, metformina 3x1 500 mg i suplementy
Dodatkowo oczywiście euthyrox na wyregulowanie TSH poniżej 2,5. Trzymam kciuki! PCOS to nie wyrok
Jako że to zespół chorób, to sama diagnoza nie przekreśla szans na zdrową i szybką ciążę
Wszystko zależy od tego co się składa na to PCOS. Ja np. tylko raz w życiu miałam torbiele, które same pękły. PCOS jest też możliwe bez torbieli. Z torbielami wiadomo troszkę trudniej. Trzeba tez na pewno ustalić co jest nie tak i to leczyć
Badania hormonalne miałam mega rozwalone, 1,5 roku bez @, stosunek LH do FSH powyżej 1,5 testosteron podwyższony, prolaktyna też, trądzik, łysienie androgenowe i masa innych rzeczy. Metformina i duphaston wyregulowały cykle i hormony same wróciły do normy, podobnie jak organizm i @
Przestałam miec stany depresyjne. A śluz najbardziej płodny wrócił mi po pół roku od wdrożenia nowego leczenia (nowych dawek + duphaston). To było w sierpniu 2019 a w styczniu 2020 się udało
wcześniej „leczono” mnie antykoncepcją. Od listopada 2018 zaczęliśmy leczenie pro ciążowe. Także nie taki zły czas zajścia jak na PCOS