bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 637
Hahaha dokladnie!!!To zostaje rzut w dal testem
ja wiem,wejdzie do domu a ja „łap!” Hahah to by dopiero było
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hahaha dokladnie!!!To zostaje rzut w dal testem
Wiecie dziewczyny jest mi mega przykro... chodzę jak zbity pies tyle lat starań i czekania na nawet cień kreski a jak już się zjawił to przyszedł okres ja wiedziałam naprawdę ze to zbyt piekne zeby mogło się ziscic... ale z drugiej strony mój mąż mówi ze jeżeli to naprawdę była ciaza to dobrze ze w końcu była i coś zaczęło się ruszać w moim organizmie...
Piękne krechy, gratulacje!
U mnie też nic nie było. Nawet owulacji prawie nie czułam i spisałam cykl na straty. Zawsze bolalo bardzo a w tym cyklu coś tam lekko poćmiło 2h i cisza... A to cisza przed burza była! [emoji23]
Strasznie Ci wspolczuje moge sobie tylko wyobrazac co czujesz Ale dziewczyny pisaly ze po biochemicznej latwiej zajscWiecie dziewczyny jest mi mega przykro... chodzę jak zbity pies tyle lat starań i czekania na nawet cień kreski a jak już się zjawił to przyszedł okres ja wiedziałam naprawdę ze to zbyt piekne zeby mogło się ziscic... ale z drugiej strony mój mąż mówi ze jeżeli to naprawdę była ciaza to dobrze ze w końcu była i coś zaczęło się ruszać w moim organizmie...
Dziękuję!!Piękne krechy, gratulacje!
Dzwonilam do gp-mieszkam w Anglii, Chciałam umówić wizytę, pytali kiedy miałam ostatni okres, ile testów robiłam czy wyszły pozytywne to powiedziałam ze były słabe kreski, pytali czy leca mi skrzepy i jak się czuje nie leca mi skrzepy a brzuch bolał tylko wczoraj i to chwile a teraz JESY normalnie wręcz przeciwnie niż zawsze, bo zawsze mam wycięte pierwsze 2 dni okresu od lat po prostu umieram z bolu... a tu nic tyle co krew mi leci w każdym bądź razie powiedzieli żebym wzięła paracetamol i zrobiła test po 2tygodniach ze jak dalej będzie pozytywny i bede miała krwawienia albo duże bóle to wtedy mam się zglosic... moja siostra jak poroniła w 3miesiacu pojechała do szpitala tu w Anglii to tez kazali jej wziac paracetamol i wrócić do domu takie same wskazówki co u mnie...Byłaś u lekarza?
Dziękuje... wlasnie chyba tylko to gdzies tam z tylu głowy mnie pocieszaStrasznie Ci wspolczuje moge sobie tylko wyobrazac co czujesz Ale dziewczyny pisaly ze po biochemicznej latwiej zajsc
to nic... zrob mu kartke z dziziusiem z jednym zabkiem i napisz bedziesz tatusiem wsadz w jakies pudeleczko razem z testem i tez bedzie fajnie (matko ja jestem jakas uposledzona, peirwsze pudelko o jakim pomyslalam to po margarynie smakowitej )No niestety laski! W Aptece nie mieli smoczków! A to była jedyna czynna xD Więc będzie sam test To i tak będzie wyjatkowa chwila Kolezanka powiedziała swojemu jak jadł pizzę, prawie się zadławił haha Ale mam kwas foliowy, wiec już dziś zacznę brać