reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Spoko gadałam teraz przyjaciółka. Ona dostała od rodzinnego z kodem B na 2 tygodnie do wizyty u giną. I pojechała był pęcherzyki ciążowy tylko i założył kartę ciąży j wypiłam normalnie zwolnie [emoji4]
to szczerze powiedziawszy trafila na przychylnego jej ginekologa... karta ciazy to takie "potwierdzenie" ciazy i jest zakladana gdy uwidoczni sie zarodek z bijacym serduszkiem, bo wlasnie to potwierdza ciaze. sam pecherzyk, niestety jeszcze ciazy nie oznacza.
 
reklama
@Verona26 A jeśli coś pójdzie nie tak, to będziesz potem wszystkim chciała opowiadać, że byłaś w ciąży itd.? Wiem, że nie powinno się myśleć w taki sposób, ale sama wiesz, że różnie może być.

Ja poszłam do ginekologa dopiero w około 7-8 tc, było już serduszko i otrzymałam zaświadczenie, że ciąża rozwija się prawidłowo. Dopiero wtedy udałam się do dyrekcji powiadomić o ciąży.

Na Twoim miejscu, jeśli źle się czujesz, wzięłabym od lekarza rodzinnego zwykle zwolnienie do czasu wizyty u ginekologa.
 
No ja będę chodziła do tego samego bo jest najlepszy w okolicy [emoji4] Więc myślę że nie będzie problemu że zwolnieniem [emoji4]
to szczerze powiedziawszy trafila na przychylnego jej ginekologa... karta ciazy to takie "potwierdzenie" ciazy i jest zakladana gdy uwidoczni sie zarodek z bijacym serduszkiem, bo wlasnie to potwierdza ciaze. sam pecherzyk, niestety jeszcze ciazy nie oznacza.
 
Dodam jeszcze, że później i tak pracowałam jeszcze miesiąc, ale jednak złe samopoczucie dało mi w kość i poszłam na zwolnienie
 
Ja miałam pierwsze prenatalne i przez brzuch i dopochwowo bo mało było widać przez brzuch chyba przez łożysko na przedniej ścianie.
robia czesto wlasnie prenatalne dopochwowo i przez brzuch tak dla pewnosci bo czasem lozysko a czasem i dzidzius tak sie ulozy i nie chce wspolpracowac, hehe
 
A u mnie dzis 14 dc ale nic nie boli na owulacje wiec albo nie ma albo sie przesunela, boje sie ze nie ma i nie wiem czy zrobic tes owulacyjny od dzisiaj mam 5 narazie czekam na paczuszke z zapasem.
 
gratuluje wszystkim staraczkom którym się udało przez weekend zobaczyć 2 kreseczki :)

u mnie dzisiaj 2dc, także w tym miesiącu mężowi nie popuszcze- dużo sexu bo listopadówką chce być :D
Listopad- taki fajny przedświąteczny czas. Mój ulubiony [emoji846] chyba też się zapisze na listopad [emoji1787]
 
No ja będę chodziła do tego samego bo jest najlepszy w okolicy [emoji4] Więc myślę że nie będzie problemu że zwolnieniem [emoji4]
ja mimo wszystko bym poczekala ze zwolnieniem ciazowym... kochana roznie bywa. wszystkie zyczymy Ci tu jak najlepiej, ale uwierz mi, wiem z wlasnego doswiadczenia niestety, ze gdyby cokolwiek poszlo nie tak, latwiej zniesc sam fakt, ze sie nie udalo niz spojrzenia, gadanie i ludzka ciekawosc... jak lekarz uwidoczni serduszko, wtedy mozna spokojnie powiedziec w pracy i wziac zwolnienie juz z powodu ciazy a poki co, wiadomo, ze zrobisz jak bedziesz uwazac za sluszne, ale wstrzymalabym sie z mowieniem, zwlaszcza w pracy...
 
reklama
Do góry