reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

U mnie to raczej nie będzie powrotu po pracy, mam umowę na zastępstwo. To śmieciowa umowa mimo że o pracę. Żeby mieć na stałe to musiałbym poczekać jakieś 4 lata jeszcze. Rok jeszcze na zastępstwie A później 3 lata żeby dostać na stałe bo ten czas ktory przepracowalam na zastępstwo nie wlicza się do tych 33 miesięcy [emoji57] Więc nie mam nic do stracenia. Napewno z ciąża nie będę czekać 4 lata bo nie mam 20 lat.
Kobieta ma prawo wyboru teraz ale trzeba zglosić to pracodawcy dość wcześnie jak chce dokonać podziału. Może to być 100% wynagrodzenia podczas urlopu macierzyńskiego i 60% podczas rodzicielskiego lub też 80% przez całość. Zaległy urlop podcza ciąży oczywiście też podlega negocjacjom. Z reguły można go wykorzystać, może też być wypłacony.
 
reklama
U mnie to raczej nie będzie powrotu po pracy, mam umowę na zastępstwo. To śmieciowa umowa mimo że o pracę. Żeby mieć na stałe to musiałbym poczekać jakieś 4 lata jeszcze. Rok jeszcze na zastępstwie A później 3 lata żeby dostać na stałe bo ten czas ktory przepracowalam na zastępstwo nie wlicza się do tych 33 miesięcy [emoji57] Więc nie mam nic do stracenia. Napewno z ciąża nie będę czekać 4 lata bo nie mam 20 lat.
W korpo po 3-6 mcach dostajesz umowę na czas nieokreślony. I skutek taki że ktoś pracuje niby 5lat a de facto 1rok był w firmie bo przez ten czas urodziło się dwoje dzieci☺️ Fajnie że jest łatwiej o ile można tak pisać😬
 
No to mąż szczęście. [emoji4]U mnie w budżetówce tak nie jest fajnie. Beznadzieja właśnie. Miałam czekać na umowę Ale jak się dowiedziałam jak to wygląda prawnie to stwierdziłam że nie będę 4 lat zejść by mieć dziecko. Praca to nie wszytko, nir ta to inna [emoji4]
W korpo po 3-6 mcach dostajesz umowę na czas nieokreślony. I skutek taki że ktoś pracuje niby 5lat a de facto 1rok był w firmie bo przez ten czas urodziło się dwoje dzieci[emoji3526] Fajnie że jest łatwiej o ile można tak pisać[emoji51]
 
Aga ale masz tak w umowie napisane? bo ja zaszlam w ciaze poltorej miesiaca po zawarciu 3 miesiecznej umowy na czas probny i mam z automatu umowe przedluzona do dnia porodu...
Umowa na czas określony jeśli kończy się przed upływem 3msc to pracodawca nie musi przedłużać.

To jest zapisane w kodeksie pracy.

Z ostatnim dniem 3 miesiąca umowy w którym powinnaś być tygodniu?
 
Jesteś pielęgniarką?

Nie, rejestratorką medyczną. To na mnie w 1 kolejności plują i smarczą xD. Wiesz fajnie jest póki jest, ale pod koniec zeszłego roku borykaliśmy się w pracy z odrą. Może gdyby nie szczepienie to byłabym w stanie takim jak moi koledzy... Miesiąc się kurowali przez 1 dziecko... które mialo rodziców antyszczepionkowych (bez urazy dla nikogo)
 
reklama
Tak jest napisane w prawie pracy :(

Ooo przedłużyli? A w jakim wtedy okresie ciąży byłaś? 1 trymestr czy dalej?

No nic trzeba będzie szarpnąć się na jakiegoś prawnika, bo to prawo to jest jakieś dziwne. Wszędzie na stronach internetowych piszą, że trzeba mieć skończony 3 mc ciąży...
Umowa musi obejmować skończony 12 tydzien ciąży. Tj jest umowa kończy się 3 kwietnia to 12 tc musi się skończyć 3 kwietnia najpozniej.

W innej sytuacji to dobra wola pracodawcy.
 
Do góry