reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki grudniowe 2012

Witam wieczornie!

nanncy donrze ze juz w domku , czekamy na szczegoly...

karola nie wysciubiam nosa z domu, jak juz musze to wypadamy z psem na 5 min potem moj pies zamarza i wraca do domu jak paralityk :-)

annie to same rewolucje u ciebie super..

Avensis to co jemy nawet dzien przed badaniem ma ogromńy wplyw na cukier ja jak robilam poerwsze badania na samym poczatku ciazy to przed dzien wieczorem bylismy na lodach w parku , zjadlam sluszna porcje gdzies o 21 a rano na czczo mialam 103 , a jak teraz mierze sobie w domu to nic mimtak cukru na czczo nie podnosi jak zjedzenie wieczorem owocow, mawet jak wieczorem zjem cos slodkiego to z rana cukier ok a jak zjem jablko albo pomarancze to od razu cukier ponad 90

kasia jak tam sie czujesz ?
 
reklama
Ja wiem, bede pisala po kawalku :p

Generalnie do szpitala trafilam przez moje zle samopoczucie o ktorym pisalam Wam tydzien temu. Bylo coraz gorzej, zlewne poty, drgawki, twardy brzuch, niepokoj... Kierunek -> szpital a tam usg (znowu malowodzie), ktg (brak ruchow i dziwny zapis) - skierowanie do szpitala specjalistycznego ratujacego wczesniakow bo sie wystraszyli, a po drugie tam jest cala masa specjalistow w zwiazku z moimi chorobami przewleklymi.
 
Nanncy to pewnie odchodzilas od zmyslow....

a sluchajcie na ktg jak robia to ruchy zaznacza sie samemu takim czyms ze jak poczujesz to klikasz? Bo jak bylam z pati to,tak bylo imteraz sie zastanawiam czyntak samo jest czy te maszynki sie zmienily....
 
marcia--> ja przed tym badaniem cukru wieczorem zjadłam całą michę owoców - pomarańcza, mango i banan i cukier 75:-)

Nanncy--> czytałam, że Ty masz coś z serduchem, tak? Nie martw się, ja też. Jestem po 2 zabiegach ablacji serca z powodu częstoskurczu nadkomorowego. Teraz jestem na niskiej dawce propranololu, bo mam skurcze dodatkowe (zdrowi ludzie też je mają, tylko nie zwracają tak na to uwagi) i serce tzw. hiperkinetyczne, no i strasznie emocjonalnie reaguję, choć staram się teraz max wyciszać.

Dziewczyny, ile przytyłyście, że tak zapytam:crazy: Bo ja mam 16 kg na plusie...:baffled:

I zastanawiam się kiedy gin skieruje mnie na ktg, bo jeszcze nie miałam, a mam już 37t1d ciąży. We wtorek mam wizytę, więc zapytam.
 
Marcia, z tego co zauwazylam to aparaty ktg sa rozne, jedne takie co samemu sie klika (ja bylam takim badana na izbie) i na oddziale mieli takie co same zaznaczaly ruchy. Tych klikajacych nie lubie bo latwo o pomylke i ja np.nie odrozniam stawiania macicy od przekrecania dziecka :/ serio. I wtedy i wtedy mam "dziwne odczucia".

Avensis, tak, ja mam niedomykalnosc zastawek i tachykardie. Ekg i holter nie wykazaly teraz czestoskurczu ale puls wyszedl srednio 115 w ciagu dnia, dochodzacy do 130 bez jakiegos specjalnego wysilku. Propranolol tez bralam, przed ciaza. Teraz doraznie mam brac metocard.
 
Nanncy - ciesze się ze jesteście w domku!! obyś już nie musiała odwiedzać szpitalnych murów - wczesniej niż przed porodem!

Marcia - u mnie różnie, taka u nas ładna zima a ja nie dam rady wychodzić!!byłam ostatnio na zakupach spożywczych i się wykończyłam na całego!

Avensis - no ciekawa jestem która z nas pierwsza :) ja tez nie miałam jeszcze ani razu ktg, ale skoro nie mamy skurczy czy też czujemy maleństwo i nic sie nie dzieje to chyba dlatego nie kierują.. ja mam na plusie 11kg, ale to było 2 tyg temu, napewno mi przybyło, obstawiam że jest ok 13. jestem zaskoczona tym faktem bo poszło i w brzuch i cyce, no i na buzi pączuś bardziej jestem choć pucki zawsze miałam. ale to mi się tak po wymiotach zrobiło jakbym napuchła.I tak jestem zdziwiona wagą, bo na tyle leżenia mojego ciazowego to myślałam ze bede jak baryła!

Annie- jejku Nelusia już główke trzyma ale czad! wow! no to rewolucja, że hej! ale ściśniecie poślady a potem to już bedziecie się rozkoszować nowym gniazdkiem :) fajnie ze taka okazja się wam przytrafiła :)

Karola - a u Ciebie jak??

A ja wczoraj zjadłam ogórka kiszonego i o dziwo żyje!! i z klopem sie nie witalam! boziu co za smaki.. orgazm podniebienia jak dla mnie wyposzczonej w kwestii jedzenia cięzarnej!
 
Ja poki co przytylam jakies 7 kg

ja tez nie dam rady nigdzie sie ruszac....podwozie nawala tak ze tylko bym lezala, ciekawe jak moja szyjka jak jutro zrobie badania i ginka bedzie to sie pofatyguje do niej
 
Marcia wow 7kg!! jak ty to robisz!! moja siostra ma tyle a jest 11 tyg niżej niż ja!! tylko ze ona szczypka 47 kg jak zaczynała to jej te kg dobrze zrobią o ile po ciazy zostaną!
 
No wlasnie ja z tych wiekszych i wtedy mozna mniej przytyc...tak szczerze to nie wiem jakim cudem nie tyje z predkoscia swiatla bo jem normalnie jak mam ochote na cos slodkiego to jem i wogle nie waze i nie pilnuje szczegolowo tego co jem..
 
reklama
Marcia to tylko pozazdrościć!! i dobrze, że nie musisz się wilece hamowac z jedzonkiem! ja słodkie dopiero teraz coś tam skubne, ale nie żebym miała napady jakieś. Ostatnimi czasy to na lody mam ochote, tak tak wiem ze za oknem mróz :p:p
 
Do góry