reklama
-kasieczek-
z ANCYMONKĄ w brzuszku!
Avensis - no ja z tą czkawka nie wiem, kiedyś wydawało mi się ze mała miała, bo wtedy bylo takie hopsk i tyle, a teraz się wierci. wiec trudno mi rzec czy ma czkawke czy nie.
Marcia a jak to u Ciebie jest?
Marcia a jak to u Ciebie jest?
emalia82
Fanka BB :)
Jestem już po wizycie i Jestem zawiedziona bo nic nie było widać.
Endometrium super, zwiększyć dawki leków i w pon powtórzyć bete, a 21.01 do kontroli.
Mój Mąż jak usłyszał ,że nic nie było widać też się zawiódł,on chyba myślał ,że płeć mu powiem 
Pewnie i tak nie wytrzymam i pójdę jeszcze w piątek. No zobaczymy jeszcze. ale póki co będę żyła w stresie przez 2 tygodnie.
Endometrium super, zwiększyć dawki leków i w pon powtórzyć bete, a 21.01 do kontroli.
Pewnie i tak nie wytrzymam i pójdę jeszcze w piątek. No zobaczymy jeszcze. ale póki co będę żyła w stresie przez 2 tygodnie.
Emalia jeszcze troche za wczesnie, ja jak sie dowiedzialam to tez zaraz polecialami tez nic nie byla w stanie zobaczyc, stwierdzila tylko ze endometrium ladne tak jak u ciebie i troche mnie pomacala ze macica lekko powiekszona takze cierpliwosci :-)
kasia , avensis przy moim leniwcu to ciezko cokolwiek wyczuc, ale u mnie dziwczyny na marcowkach pisza ze czuja a ja nie mam pojecia jak.... Moj dzentelmen dalej jest delkatny i tylko czasami rabnie mamuske ze az podskocze a tak to delikatnie mnie smyra, przesuwa sie i to tez nie z wielka czestotliwoscia. Ja to mysle ze maly jest tak ulozony ze moje organy wew amortyzuja te jego ruchy bo np juz dwa razy jak mialam usg to nogi mial tak wysoko ze doktorek glowica to w splot sloneczny mi sie wciskal zeby zmierzyc kosc udowa
kasia , avensis przy moim leniwcu to ciezko cokolwiek wyczuc, ale u mnie dziwczyny na marcowkach pisza ze czuja a ja nie mam pojecia jak.... Moj dzentelmen dalej jest delkatny i tylko czasami rabnie mamuske ze az podskocze a tak to delikatnie mnie smyra, przesuwa sie i to tez nie z wielka czestotliwoscia. Ja to mysle ze maly jest tak ulozony ze moje organy wew amortyzuja te jego ruchy bo np juz dwa razy jak mialam usg to nogi mial tak wysoko ze doktorek glowica to w splot sloneczny mi sie wciskal zeby zmierzyc kosc udowa
Emalia, trzymamy wszystkie kciuki!!!! Bardzo mocno i szczerze. A na usg to slyszalam ze dopiero jak beta ok 1000, podobnie mowil mi gin i pamietam jak stresujace bylo dla mnie czekanie... Na usg poszlam 2tyg po terminie @ a przez te 14 dni robilam bete co 2-4dni. No doslownie latalam co chwile bo to ponoc najlepszy wskaznik wg mojego gina...
emalia82
Fanka BB :)
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy i nieocenione wsparcie. Muszę jakoś przetrwać. Pewnie i tak pójde na bete w piątek bo do pon nie dam rady wytrzymać.Może to i lepiej bo będę spokojniejsza.. Nawet jestem pewna, że jak trzecia beta będzie ładna to już odpuszczę, bo ostatnio właśnie trzecia mi spadła. Co prawda były to inne wartości bo na drugiej becie miałam zaledwie 25 a na tej trzeciej 14 a tu już 100 przekroczyłam ale same wiecie.
Emalia musi byc dobrze, wierze ze bedzie;-)
U mnie dzis 31 tc jeszcze troche do mety....normalnie mam jakies schizy ze brzuch mam za maly ze ten maly sie nie rusza tak jak bym chciala brrr kiedy juz bede mogla go wziasc w ramiona to odsapne psychicznie po tej ciazy
U mnie dzis 31 tc jeszcze troche do mety....normalnie mam jakies schizy ze brzuch mam za maly ze ten maly sie nie rusza tak jak bym chciala brrr kiedy juz bede mogla go wziasc w ramiona to odsapne psychicznie po tej ciazy
hej, ja z kolei wczoraj mialam rano skurcze jelit, ktore udzielily sie macicy brzuch mnie bolal, byl twardy jak kamien i biegalam do wc... Z nerwow cala sie trzeslam i mała to wyczuła bo tez zaczela strasznie sie rzucac... Potem przeszlo. Tak sie balam ze musiala przyjechac babcia meza zeby ze mna posiedziec...
Nie pojechalam do szpitala bo minelo. Sama juz nie wiem kiedy tam jechac a kiedy przeczekac... Opinie tam sa rozne, np ze cos zjadlam nietak albo ze stres.... No ale to sie udziela macicy i to mnie martwi... Caly czas leze, wczoraj to tylko do wc wstalam ale nie wiem czy moja szyjka wytrzymala poranny incydent ...
brzuch mnie bolal, byl twardy jak kamien i biegalam do wc... Z nerwow cala sie trzeslam i mała to wyczuła bo tez zaczela strasznie sie rzucac... Potem przeszlo. Tak sie balam ze musiala przyjechac babcia meza zeby ze mna posiedziec...Nie pojechalam do szpitala bo minelo. Sama juz nie wiem kiedy tam jechac a kiedy przeczekac... Opinie tam sa rozne, np ze cos zjadlam nietak albo ze stres.... No ale to sie udziela macicy i to mnie martwi... Caly czas leze, wczoraj to tylko do wc wstalam ale nie wiem czy moja szyjka wytrzymala poranny incydent ...
Nanncy a bierzesz magnez jest naprawde pomocny ja biore 3x 2 i nospe doraznie jak czuje ze cos sie za bardzo spina brzuch. Poza tym coraz czesciej beda tzw. Skurcze braxtona hixa macica trenuje ale np jak cie boli to zrob sobie ciepla kompiel tylko nie goraca i polez jak to braxtony to powinno pomoc a jak skurcze staja sie coraz silniejsze i regularne to biegiem na IP
reklama
