reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki grudniowe 2012

Nanncy - no ja tak miałam w ostatnim cyklu wąłsnie! od owulki cały czas mnie jajniki kuły i podbrzusze bolało! Jakoś nie dziwi mnie oistawa współpracowników - jakoś nikt nami staraczkami się nie przejuje! Przykre! Trzymaj sie jakoś!
 
reklama
Kasieczek, no ja tak właśnie mam, kłujące jajniki, aż mi noga czasem drętwieje i do tego ból co jakiś czas. Zobaczymy jak dzisiaj...
A co do mojej pracy, moje współpracowniczki (wszystkie!) zaszły w ciążę albo jako wpadka albo za 1 razem. Należą do osób, które zwykły mówić "nie staraj się to zajdziesz", więc wiesz... :baffled: Nie mam tam za grosz zrozumienia. Jak mówiłam wcześniej, że boli mnie brzuch to koleżanka odpowiadała najczęściej "a kiedy masz dostać okres..? za kilka dni? eee, to jeszcze nie jesteś w ciąży, nic ci nie będzie. A jak masz być to będziesz i tyle" :no: Na dodatek ciągle mam tam zimno bo im gorąco!!!! Nieraz cała się trzęsę. Czekam tylko na moment kiedy powiem im oficjalnie i może wreszcie dadzą mi spokój! Napewno nie będę pracowała w takich warunkach w ciąży!!! To narażenie dziecka na stres, złe emocje i choroby i stanie 12h. Nie ma mowy!
 
Nanncy - no koleżanki, niczego sobie :/ Nie znają się na rzeczy kompletnie! w sumie moja siostra też za 1 razem zaszal i o wielu rzeczach jak jej teraz mówie nie ma bladego pojęcia! Bądz silna! nie daj się tym babom!
 
Oj Annie- masz racje - dzisiaj czadowo! tylko ja przez ból jakoś nie moge się tym do końca cieszyć! ale powietrze cudowne!

U mnie @ na całego, bolaca, obfita, i jeszce jakieś skrzepy wylatują, pierwszy raz tak mam! dziwne...
 
Kasieczek, no ja tak właśnie mam, kłujące jajniki, aż mi noga czasem drętwieje i do tego ból co jakiś czas. Zobaczymy jak dzisiaj...
A co do mojej pracy, moje współpracowniczki (wszystkie!) zaszły w ciążę albo jako wpadka albo za 1 razem. Należą do osób, które zwykły mówić "nie staraj się to zajdziesz", więc wiesz... :baffled: Nie mam tam za grosz zrozumienia. Jak mówiłam wcześniej, że boli mnie brzuch to koleżanka odpowiadała najczęściej "a kiedy masz dostać okres..? za kilka dni? eee, to jeszcze nie jesteś w ciąży, nic ci nie będzie. A jak masz być to będziesz i tyle" :no: Na dodatek ciągle mam tam zimno bo im gorąco!!!! Nieraz cała się trzęsę. Czekam tylko na moment kiedy powiem im oficjalnie i może wreszcie dadzą mi spokój! Napewno nie będę pracowała w takich warunkach w ciąży!!! To narażenie dziecka na stres, złe emocje i choroby i stanie 12h. Nie ma mowy!

Nanncy--> u Ciebie małe zainteresowanie, za to u mnie zainteresowanie koleżanek, ze szczególnym uwzględnieniem jednej - na ponad przeciętnym poziomie. Na tyle jest zainteresowana, nie tylko moimi staraniami, ale generalnie moim życiem, że kopie w necie w poszukiwaniu informacji o mnie i czyta wszystko, co piszę. Ciekawe, czy już "rozniosła" informację o tym, że straciłam ciążę. Co prawda jeszcze nic do mnie nie dotarło, ale wszystko jest możliwe. Śledzenie w necie, to jedno, wyrażanie się o mnie per qrwa, czy komentowanie mojego ubioru, czy szukanie w necie informacji o moim Mężu, to jeszcze inna sprawa.
Więc może warto się cieszyć, że koleżanki są zdrowo niezainteresowane...
 
Avensis, faktycznie, nie ma porównania :baffled: Współczuję...nie wiem, czy bym wytrzymała z taką "koleżaneczką" w pracy. Ale wiesz co, to brzmi jak stalking - taki rodzaj prześladowania za pomocą internetu. To się zgłasza na policję - serio. Ja bym to zgłosiła i powiedziała, że czuję się śledzona i że masz obawy do czego zdolna jest ta kobieta. MOże to jakaś psycholka? Zresztą napewno.
 
Czesc dziewczyny , ja zalatana ze nawet nie mam kiedy napisac.
u mnie nudy czekam na ta owulke , w poniedzialek beda wyniki badan , ciekawa jestem czy cos tam wyjdzie.

kasiu wspolczuje "intensywnej @" u mnie w tym cyklu tez tak bylo ze jakies skrzepy itd.

nanncy te kolkowe bole sa przesrane patrze ze my obie mamy problem z tym rodzajem bolu ale damy rade!
 
Alez nam forum chyba podupada! :) Kiepsko!

U mnie @ teraz się juz troche uspokoiła, ale ból pozostał! Od jutra stymulacja - i niech się dzieje!

Marcia - u mnie podobne nudy i czekanie na owulke, ale to jeszcze niecałe 2 tyg! 13dc monitoring, ciut poźno ale 11dc mam wesele ;/ Dobrze ze nie wcześniej @ dostałam, bo mój już zacierał ręce na staranka podczas wesela w wc:-D
 
reklama
kasia to niezły ten twoj chłop ale to podobno jest dobry sposób tak sie dorwac do siebie w ekstremalnych warunkach wiesz moze adrenalinka robi swoje i żołnierzyki jak torpeda zasuwają do jajeczka :-D
 
Do góry