reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki grudniowe 2012

Dzien dobry wszystkim!


ledwie sie zwloklam z lozka ale dziecko do szkoly na 8 wiec trzeba bylo wstac. Powiem wam ze tak czasami zastanawiam sie czy ja wogle podolam z malym dzieckiem, bo jakby nie bylo 12 lat minelo od pieluch nocnego wstawania i takich tam i czasami oblatuje mnie strachi watpliwosci. Tez tak macie czy tylko ja?
 
reklama
Marcia to ja Ci powiem nad czym się ja zastanawiam.Jest to tak gupie że aż śmieszne :) Mamy 3 psiaki w domu i się zastanawiam jak ja z nimi wyjdę do ogródka jak mi dziecko rano nie bedzie spało :-D:-D:-D
Oczywiście, że mam pewne obawy ale wiem, że siła matczynej miłości we wszystkim pomaga i z problemu wielkiego robi tylko maleńką przeszkodę albo wogóle go likwiduje.
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry! u mnie pada śnieg :sorry2:, w końcu wstałam! hura! - nie mogę zasnąć wieczorami,budzę się w nocy albo jak wstaje mój G to już nie umiem zasnąć :dry: i tak od kilku dni :confused: a jak już usunę to nie mogę się wygrzebać :zawstydzona/y:
 
butterku ja mam to samo chodze spac na siłę około 1-2 później wstaje po 4 jak mój Ł idzie do pracy a dzisiaj 5 drzemek bo nie moglam z rana dojśc do siebie. :dry:
 
Dzień dobry wszystkim,
No u mnie tempka idzie w dół, więc i @ przyjdzie.:tak: U was pada śnieg, a u mnie świeci słońce, tak daje po oczach:szok::-)




marcia - powiem Ci że chyba każdą czasami nachodzą różne myśli, ja wczoraj się zastanawiałam czy podołam na ostatnim semestrze studiów.:tak: Bo jeśli by nam się udało to będę rodzić na VII semestrze. Ale mój mi powiedział że wiem, że mam w nim oparcie, zawsze mi pomoże a poza tym nie ma tak dużo zajęć na VII, bo to czas na pisanie pracy. ;-)
 
cześć dziewczyny :) u nas dzisiaj duży mróz bo jest -11 stopni brrr. Jak pomyślę o wyjściu na pole to aż mnie ciarki przechodzą. Ja dzisiaj robię swój pierwszy test owu, zobaczymy co mi wyjdzie (11dc).

Aniu wierszyki są extra :) a co do obaw to ja też je mam, jestem na ostatnim roku studiów mgr i też się obawiam bo niby kończę w lipcu ale nie wiadomo jak się będę czuła... ale wierze, że każda z nas da sobie radę skoro zdecydowała się na dzidziusia :) a moja sąsiadka dzisiaj urodziła i straaasznie jej zazdroszczę.
 
Ja codziennie jezdze do siostry ciotecznej przypilnowac jej dwu miesiecznego synka i jest taki slodki, przytula sie do mnie i usmiecha, instykt macierzynski we mnie kipi
 
reklama
Witajcie dziewczynki, ja wczoraj się z kumpelą naplotkowałam do 2!! a tu po 5 trzeba było wstac i ją odwieźć na dworzec! Noi teraz odsypiałam :)

Annie - Popłynełas z wierszowaniem:):):):):) nieźle!:biggrin2: też mnie rymy czasem ogarniają! ale to nie z rana :biggrin2:

Marcia - zawsze sia jakies obawy , i zapewne każda z nas je ma.. ale jak juz bedzie dzidziuś to nie będziesz o tym myśleć tylko zajmowac się tą małą istotką! i bez problemu wstaniesz w nocy nakarmić, czy przewinąć.. spokojnie ;) nie myśl 30 kroków na przód :) bo tylko fundujszesz sobie niepotrezbnych stresików!

No! ja to się teraz musze rozruszac i na uczelnie czas się też wybrać!
 
Do góry