reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki forever!

dzien dobry
Kocie wczoraj odbyl sioe ten skok? zaraz musze poczytac.
wczoraj caly dzien poza domem, w nocy dzieci dally popalic, histeria IWY trwajaca okolo godziny( w srodku nocy) i Franio budzacy sie jakies 7 razy:-/dzis jestem jak zombi
 
reklama
u nas tez tragedia, wszyscy chorzy. Zuza obudziła sie o 1, zasneła przed 5 i o 6 juz wstała :eek: na 12.15 idziemy do lekarza. Spałam całe 3 godziny i nie wiem nawet jak sie nazywam:oo2:
 
Dzień dobry :))
My w ciągu dalszym.....zawirusowani, Boris do żłobka nie idzie, znowu to samo......gluty i kaszel i gluty i kaszel......i gluty.......i gluty............:eek:
Czy gluty mają swój KONIEC?


A z rzeczy przyjemnych:
Jesteście Kochane i jedyne i najulubieńsze :-D
Miłego dnia!
 
nie mają Made :eek:

mój mąż wygląda jak facet z reklamy "mam za daleko do pilota"...




dziewczyny używa któraś z Was maści PULMEX BABY na katar?
 
Toś mnie RURECKO pocieszyła.....nie ma co :eek: czyli mam się z nimi.....z tymi glutami zaprzyjaźnić, tak? :-D
Współczuję Ci Kochana....bo wiem jak ciężko z chorym facetem :cool:
 
Bry, ja na szybko bo nie mam za dużo czasu...

Rureczko, Monia dobrze napisała, nasivin możesz użyć, bo jest od 3 msca życia. Ja ostatnio używałam Pulmex i Mikołajowi lepiej się oddychało, do tego jeszcze pod nogi łóżeczka podłożyłam książki, aby miał troszkę pod kątem główkę, i częste odciąganie gili... A i jeszcze możesz śmiało podać wapno w płynie.
 
my też oglutowani....Danio ma katar wodnisty, ale poszedł do przedszkola
Maja ząbkuje, wnioskuję po ilości kooop na dzień, katarku, nocce do dooopki i humorze....dziś nasze dzieci wstały o 5- tylko strzał w głowę mi potrzebny teraz..

Kout współczuję strachu jakiego się najadłaś kiedy mała Ci z oczu znikła, jezzu to chyba najgorsze co może mamę spotkać...

Wiolu ten skok był wczoraj, dziś mój mąż dzwonił że jednak rekord pobity, a wczoraj jakoś tego nie widziałam, sam skok fajny, najlepszy był moment jak skoczek wychodził z kapsuły i siedział na progu, widoki pod nim - nieziemskie;))-
 
reklama
Do góry