reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki forever!

Lili :szok::szok::szok:
to może tylko poobserwuję z zewnątrz wystrój lokalu:-D
no, w sumie to lepsze wyjście:-D aniżeli za talerz rosołu płacić 40 zł:szok:


Powtórka... :/


aaaa Kotku, pisałaś, zeby się nie uśmiechać, a coś pisać, ale w mojej głowie tylko jedno jest:sorry: także mogłabym zanudzić:-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ewciu no może nie 40 zł....W końcu ona sama każe robić niskie ceny, żeby byli chętni....

Ja w każdym razie do niej nieprędko się udam...tak myślę....

A teraz jednak się udam do łóżka, bo obiecuję obiecuję i nici z tego...

Buziaki dziewczyny! Głowy do góry, piersi do przodu! Lato wróci!
 
Lili, no może z tymi 40 przesadziłam ale coś koło 30 kiedyś widziałam na cenniku w necie:sorry:
dobrej nocy, ja chyba też zaraz będę uciekać :))
jak nie Madzia, to zostaje jeszcze program ID:-p o 21:30 zawsze jakaś premiera:sorry:


Dobranoc Lili i reszcie babeczek też życze spokojnej nocy :)
 
Serio??? O rety i ona każe ludziom obniżać ceny, bo niby 12 zł to u kogoś za drogo na rosół? A u niej w milony idzie? :eek: To ło co tu chodzi?? :eek:
 
Lili, pa;-) ale niektóre dania, to głowa boli:-p:eek:
ale niektóre faktycznie nawet "ujdą"


ale jeszcze dopiszę :))
w tamtym roku ceny miała na bank wyższe...
 
Ostatnia edycja:
Wpadłam tylko pożyczyć dobrej, spokojnej i regenerującej nocki:))

LIL Ty się nei ąłm bo nic dobrego z tego nie będzie. Powoli i z wiarą w małego człowieczka i wtedy kiedy mały człowieczek będzie gotowy! Ja kiedyś tak strasznie się martwiłam tym usypianiem Wikuśki - jak malutka była to się strasznie przejełąm tym ze nie umie sama zasypiać... I co i NICO. Tylko się dołowałam... jeszcze ma dużo życia żeby się nauczyć sama zasypiać. Jak przyjdzie jej pora to się nauczy.
A Ty mozesz powolutku, małymi kroczkami sprawdzać na co jest gotowa. Bo to oddzielny temat moim zdaniem. Bo czasem jest tak że dzieć jest na coś gotowy a mama nie:))
Więc sprawdzaj na co MArtynka jest gotowa i powoli idź coraz dalej:)

U nas tak było z jedzeniem... Ile ja się opłąkałam że Wiki nic oprócz cyca nei chce a ja musze do pracy... A teraz wcina normalne obiady (dziś np skzydełko z ogórkiem) i jeszcze czasem krzyczy o więcej:) Musiałą dojrzeć do tego i już:))

A tak wogóle to się jeszcze pochwalę:)) Umiemy same jeść łyżeczką:)) Tzn Wiki umie:) tzn ja też i to chyba od dość dawna:)
Dziś cały obiad zjadła SAMA!!! Mama tylko podrzucała kawałeczki:)

KOUT bom zapomniała. Strasznie mi się podoba Twój sposób usypiania UFOlka! I małżowi mojemu też:)) Próbowaliśmy dziś ale skończyło się tym że my prawie usneliśmy a Młoda uciekła z pokoju:) Ale na łóżku prawie się udało bo tylko trochę cyca chciała:))

Idę popracować...
 
reklama
Do góry