reklama
ewcia3004
Nadzieja umarła...
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2009
- Postów
- 4 792
Lili, a co do usypiania, to my wzięliśmy się za to małymi kroczkami chyba na początku roku tyle, że u nas nie było problemu, ze Mały nie chciał do łóżeczka, bo On od maciupkiego w łóżeczku spał
Lili, hahahah ale wiesz co, tu Madzia G. nie popisałaby się
tu my rządzimy i to my robimy rewolucję
a tak w ogóle, to jakoś lubię to oglądać
a od września ma być "mistrz kuchni" z Madzią G.
Lili, hahahah ale wiesz co, tu Madzia G. nie popisałaby się
tu my rządzimy i to my robimy rewolucję
a tak w ogóle, to jakoś lubię to oglądać
a od września ma być "mistrz kuchni" z Madzią G.
Ostatnia edycja:
ewcia3004
Nadzieja umarła...
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2009
- Postów
- 4 792
Lili, i chyba tak najlepiej
u nas jak szło to małymi krokami, to i były i wzloty i upadki ale np. dziś na noc Mikoś sam zasypia od jakiegoś czasu w dzień też już bywa, że sam zaśnie, ale sa też momenty, ze musimy się potulić a u Niego tulenie wygląda tak, ze wbija główkę między moje cycy dupkę wypina i mam parę razy Go zakołysać, oczywiście przy tym tulić
Lili, tak, tak ten "szef kuchni" ale w wersji polskiej
zapewne Gordona R. nie będzie, ojj wtedy to by się działo ale myślę, że z Madzią też będzie wesoło
u nas jak szło to małymi krokami, to i były i wzloty i upadki ale np. dziś na noc Mikoś sam zasypia od jakiegoś czasu w dzień też już bywa, że sam zaśnie, ale sa też momenty, ze musimy się potulić a u Niego tulenie wygląda tak, ze wbija główkę między moje cycy dupkę wypina i mam parę razy Go zakołysać, oczywiście przy tym tulić
Lili, tak, tak ten "szef kuchni" ale w wersji polskiej
zapewne Gordona R. nie będzie, ojj wtedy to by się działo ale myślę, że z Madzią też będzie wesoło
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: