reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

reklama
To ja jestem totalnie oderwana od takich programów i seriali, nie oglądam, ba, nawet nie lubię 😅 mój poziom irytacji i żenady osiąga maksimum, a zrobiło mi się tak po sławnym odcinku pamiętników z wakacji 🤣😂 Mięsny jeż, mięsny jeż, ja go zjem i Ty też 🤣 jprd pamiętacie to?? Ogólnie średnio mam czas na TV, zdarza mi się odpalić Netflix i kocham książki miłością bezgraniczną 😍
Ja też bardziej ku książkom, ale mam zboczenie zawodowe przy czytaniu ;-) Co lubisz?
 
Dlatego absolutnie tak nie myślę. Mój jeszcze pochodzi z takiej a nie innej rodziny, wielokrotnie musiał radzić sobie sam w życiu… i dlatego myśli ze ja się miałam świetnie bo co do zasady mam super relacje z rodzicami. I ze sobie nie radzę w życiu i potrzebuje pomocy żeby się ogarnac. Dostaje piany jak słyszę od tesciowej ze co ja wiem o trudnym życiu, jestem przyzwyczajona do wygód, bo mam większe mieszkanie i rodziców lekarza i prawnika - i co z tego ze mam tez 3 braci i ze czasami naprawdę bywało ciasno… ze czasami widziałam ze mamie już brakuje siły, ze taty wiecznie nie było albo był zmęczony. Ze przeszłam ano i orto i ze była pani psycholog która chciała mnie wysyłać na oddział z moim niedozywieniem. Co ja wiem o życiu?
Nóż się otwiera jak słyszę takie coś! Każdy ma swoje problemy i kto jest na tyle kompetenty żeby ocenić czyje sytuację są trudniejsze??? Wszystko na tym świecie jest super skomplikowane i takie prostackie podejście mnie wkurza! Tez często słyszę takie teksty a tak na serio to nikt nie wie co kto przeżył a na pozór idealne rodziny również mają ciężko...
 
Mój Stary dzisiaj za to obudził się chory. Rozumiecie, prawie umiera. Trochę gardło boli ale oficjalnie bardzo go gardło boli, z nosa mu się leje (wtf cały czas jesteśmy razem w domu, nawet raz nie smarkał).

Generalnie dramat.

Mam tylko nadzieję że go na prawdę nie rozłoży, bo za miesiąc nasienie może odczuwać tego skutki i nici z in vitro...
 
@Ladycarooo jakbys chciała to mam taką książkę Lwa Starowicza, mogę Ci podesłać :) może łatwiej będzie Ci starego namówić na przeczytanie książki niż terapię? ;)
image.jpg

image.jpg
 
reklama
Do góry