Moja też tak robi z tą hulajnoga ;DMoja też jeszcze nie umie skręcać, ale radzi sobie po swojemu. Zatrzymuje się, obraca hulajkę w inną stronę i wio dalej [emoji23]
A co tam z psiurkiem się dzieje? Do mamy na wakacje nie jedziesz skoro taty nie ma? Zawsze razem raźniejJa to was dziewczyny podziwiam że tak długo wytrwałyście z kp. Jak rok temu odstawiłam i młoda przeszła na mm i co, dalej w nocy 1 pobudka ,[emoji23]
@Maliina super że urlop się udał. i Fifi jzadowolony.
U nas z mową też jakoś nie rewelacyjnie. Już wiecej słówek łapie, ale zdania to tylko mam daj [emoji23]
Jakbyś mogła to daj namiar na te domki. I ile placiliscie? My tez chcieliśmy jechać, tyle że bardzo późno się zdecydowaliśmy że jedziemy jednak na wakacje ( tylko lipiec M. Ma taki luźniejszy od pracy, ale i tak trudno było wyrwać ten tydzień, bo pracownicy też na urlopach) i gdzie nie zadzwoniliśmy tam wszystko zajęte. Więc jesteśmy w Zakopanym [emoji23] oczywiście nie obyło się bez przygód, 15km przed Zakopcem mieliśmy stłuczkę. Na szczęście nie jakaś mega poważną i nic nam nie jest [emoji85]
Z psem w bloku jest ogolnie przesrane. Jeszcze jak się jest samemu z dzieckiem to wgl nie mogę nigdzie jechać na cały dzień bez niej itp...ogolnie jest przekonana więc tak sobie tylko narzekam.. a co do wakacji u mamy, to byłam jakiś czas temu i szczerze mówiąc to wybieranie się jak za morze i podroz mnie męczy bardziej niż domowa rutyna.. moze ona do mnie przyjedzie, zobaczymy jak to będzie.
Później mąż ma miesiąc urlopu więc będzie spontanicznie