reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Dla mnie to totalna głupota. "bo co ludzie powiedzą" [emoji2356]
Moja dwójka nie chrzczona, jak kiedyś dorosną na tyle że sami będą świadomie podejmować decyzje i zdecydują się dołączyć do kościoła to proszę bardzo. Ja nie mam zamiaru podejmować za nich tak ważnej decyzji. Zresztą ja od kościola czy wiary od dawna trzymam się z daleka. Ostatnio w necie trafiłam na pewna dziewczyne, mocno wierząca a wręcz fanatyczkę i to co ona gada...[emoji2356] Cieszę się że ja nie mam tak zrytej bani[emoji2356]


Dziewczyny ma któraś z was takiego miska dla dzieciaczkow?[emoji848] Spodobał mi się i po opiniach jest niby całkiem spoko [emoji848]Zobacz załącznik 1201609
Ja mam, mały dostał na prezent. Fanką nie jestem bo wkurzające te grające zabawki, sama bym nie kupiła na pewno [emoji14]
 
reklama
Juz odliczam godziny 😁😁 za 12h wolność juz czuje to. Szkoda mi dzieci bo oni jeszcze tydzień niestety w zamknięciu. :(
 
Dla mnie to totalna głupota. "bo co ludzie powiedzą" [emoji2356]
Moja dwójka nie chrzczona, jak kiedyś dorosną na tyle że sami będą świadomie podejmować decyzje i zdecydują się dołączyć do kościoła to proszę bardzo. Ja nie mam zamiaru podejmować za nich tak ważnej decyzji. Zresztą ja od kościola czy wiary od dawna trzymam się z daleka. Ostatnio w necie trafiłam na pewna dziewczyne, mocno wierząca a wręcz fanatyczkę i to co ona gada...[emoji2356] Cieszę się że ja nie mam tak zrytej bani[emoji2356]


Dziewczyny ma któraś z was takiego miska dla dzieciaczkow?[emoji848] Spodobał mi się i po opiniach jest niby całkiem spoko [emoji848]Zobacz załącznik 1201609
Dostaliśmy w tamtym roku na gwiazdkę szczeniaczka uczniaczka chyba na tej samej zasadzie działa i szału nie robi [emoji1745] ale u Igora mało co szał robi :)
Moja Julka za miesiąc ma 11. U niej tylko kasa w gre wchodzi [emoji16]
U nas problem rozwiązany bo mi napisała, że jest obrażona i wolałaby żebym nie przyjeżdżała [emoji136] więc nic na siłę [emoji85]
 
Dostaliśmy w tamtym roku na gwiazdkę szczeniaczka uczniaczka chyba na tej samej zasadzie działa i szału nie robi [emoji1745] ale u Igora mało co szał robi :)U nas problem rozwiązany bo mi napisała, że jest obrażona i wolałaby żebym nie przyjeżdżała [emoji136] więc nic na siłę [emoji85]
Bardzo przykre...
 
Dostaliśmy w tamtym roku na gwiazdkę szczeniaczka uczniaczka chyba na tej samej zasadzie działa i szału nie robi [emoji1745] ale u Igora mało co szał robi :)U nas problem rozwiązany bo mi napisała, że jest obrażona i wolałaby żebym nie przyjeżdżała [emoji136] więc nic na siłę [emoji85]
Wiesz co.. nie wyobrazam sobie by małolata taki tekst walnela. Gdyby moja Jula przyszła do mnie z takim tekstem to wysluchalabym jej skad takie podejscie a pozniej wytłumaczyła i doszla do porozumienia a na pewno nie przekazałabym tegi samej zainteresowanej.. byloby mi okropnie wstyd cos takiego powiedzieć. Pytanie czym 11 latka moze byc az tak obrazona?
Mój chrzestny nawet nie wie kim jestem mimo ze jest moim kuzynem 20lat starszym. Jak przynioslam zaproszenie na slub (mimo wszystko) to spytal mnie.. a Pani do kogo?
Rodziny sie nie wybiera i chrzestnych tez (w przypadku nas chrześniaków.. )
Zostałam wychowana by mieć szacunek do ludzi.. i mimo ze on o mnie nigdy nie pamietal to ja mu nie mam tego za złe ani nie czuje ze coś straciłam. Ja zdaje sobie sprawę ze ta dziewczynka wkroczyla w faze buntu.. oj widzę po mojej Julce ta burzę hormonow. Ale od tego sa rodzice by rozmawiac i tlumaczyc.
Olej Paula kompletnie bo widac ze wszyscy tam sa siebie warci.
 
Bardzo przykre...
Wiesz co.. nie wyobrazam sobie by małolata taki tekst walnela. Gdyby moja Jula przyszła do mnie z takim tekstem to wysluchalabym jej skad takie podejscie a pozniej wytłumaczyła i doszla do porozumienia a na pewno nie przekazałabym tegi samej zainteresowanej.. byloby mi okropnie wstyd cos takiego powiedzieć. Pytanie czym 11 latka moze byc az tak obrazona?
Mój chrzestny nawet nie wie kim jestem mimo ze jest moim kuzynem 20lat starszym. Jak przynioslam zaproszenie na slub (mimo wszystko) to spytal mnie.. a Pani do kogo?
Rodziny sie nie wybiera i chrzestnych tez (w przypadku nas chrześniaków.. )
Zostałam wychowana by mieć szacunek do ludzi.. i mimo ze on o mnie nigdy nie pamietal to ja mu nie mam tego za złe ani nie czuje ze coś straciłam. Ja zdaje sobie sprawę ze ta dziewczynka wkroczyla w faze buntu.. oj widzę po mojej Julce ta burzę hormonow. Ale od tego sa rodzice by rozmawiac i tlumaczyc.
Olej Paula kompletnie bo widac ze wszyscy tam sa siebie warci.
Przykre, ale nic nie zrobię, nie mam sobie nic do zarzucenia, w sumie przekazała mi to jej mama, a ja jednak napisałam do chrzesniaczki z myślą, że jednak jej mama trochę "nadwyręża" temat i Dominika ma jakieś tam foszki, ale nie odpisywała mi pomimo, że czytała wiadomości na FB więc na końcu napisałam czy w ogóle chce żebym przyjechała bo nie wyobrażam sobie sytuacji, w której ja przyjadę, a ona będzie obrażona bądź w ogóle do mnie nie wyjdzie więc napisała jak wyżej, że jest obrażona i wolałby żebym nie przyjeżdżała. ..
To już kwestia wychowania, też miałam swoje bunty, ale nie wyobrażam sobie powiedzieć w ten sposób do kogokolwiek:)
Prawda jest taka, że długi czas jeździłam na urodziny, dzień dziecka, gwiazdkę chociaż nikt mnie nigdy nie zapraszał, ale co się spodziewać, kupiłam jej kolczyki na chrzest (złożyłam się z moim mężem, a wtedy jeszcze chłopakiem bo ja nie pracowałam mając 17 lat) i je sprzedali bo chyba im się nie podobały [emoji85] przykre bo wydałam na nie swoje kieszonkowe odkładane....
Spódniczkę jej kiedyś kupiłam to też jej się nie podobała więc dałam paragon i sobie wymieniły [emoji85] a resztę prezentów starałam się już uzgadniać [emoji85]
 
Przykre, ale nic nie zrobię, nie mam sobie nic do zarzucenia, w sumie przekazała mi to jej mama, a ja jednak napisałam do chrzesniaczki z myślą, że jednak jej mama trochę "nadwyręża" temat i Dominika ma jakieś tam foszki, ale nie odpisywała mi pomimo, że czytała wiadomości na FB więc na końcu napisałam czy w ogóle chce żebym przyjechała bo nie wyobrażam sobie sytuacji, w której ja przyjadę, a ona będzie obrażona bądź w ogóle do mnie nie wyjdzie więc napisała jak wyżej, że jest obrażona i wolałby żebym nie przyjeżdżała. ..
To już kwestia wychowania, też miałam swoje bunty, ale nie wyobrażam sobie powiedzieć w ten sposób do kogokolwiek:)
Prawda jest taka, że długi czas jeździłam na urodziny, dzień dziecka, gwiazdkę chociaż nikt mnie nigdy nie zapraszał, ale co się spodziewać, kupiłam jej kolczyki na chrzest (złożyłam się z moim mężem, a wtedy jeszcze chłopakiem bo ja nie pracowałam mając 17 lat) i je sprzedali bo chyba im się nie podobały [emoji85] przykre bo wydałam na nie swoje kieszonkowe odkładane....
Spódniczkę jej kiedyś kupiłam to też jej się nie podobała więc dałam paragon i sobie wymieniły [emoji85] a resztę prezentów starałam się już uzgadniać [emoji85]
O matko co za rodzina [emoji85] Paula ty się nie przejmuj nimi bo widać że tak pokręceni ludzie rzadko się zdarzają. Za te pieniążki kup coś małemu. Będą lepiej spożytkowane [emoji6][emoji11]
 
reklama
Kochane mialam dać znać jakby coś się zaczynalo, więc chyba powoli sie zaczyna. Leżę już na porodówce, trafilam ze skurczami, jedynie słabo z rozwarciem więc trochę to może potrwać. Tak czy siak trzymajcie kciuki zeby nastąpiło to bliżej niż dalej. Mam nadzieję ze jutro będę mogła się już pochwalić synkiem 😘
 
Do góry