reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Fleur86 wypowiem sie o tej rutynie z perspektywy karmienia mm. Da sie zaplanowac dzien i nawet noc jak bobo wspolpracuje ;D stale godziny jedzenia i spania u nas byly od poczatku, teraz ma prawie pol roku i nadal sa te same godziny tylko oczywiscie spi krocej. Ale o 20 juz spanie do rana, o 23 karmie na spiocha.
Sama jestem ciekawa jak to jest na piersi ?
U mnie na piersi Igor budzi się raz lub dwa zależy jak mu się spodoba :) zazwyczaj to jest 1-2 i 4-5 :) jak ma się obudzić tylko raz to zazwyczaj między 3-4 :) od kiedy karmisz MM ? Ja chcę powoli przejść i mam wyrzuty sumienia [emoji85]
 
reklama
U nas też jedna pobudka lub żadna przez prawie miesiąc [emoji85] teraz chyba skok bo znowu więcej w nocy podjada, ale jak tylko zaczyna się kręcić to biorę do nas do łóżka i karmię jak ma jeszcze zamknięte oczy [emoji1787]
Koło 19 zasypia już na noc, pobudka koło 5-6, ale pampers, ppgada, zje i jeszcze dosypiamy do 8-9.
Paulina, nie miej wyrzutów, i tak już długo randkujesz z laktatorem [emoji14] a też nie przejdziesz z dnia na dzień z wygaszeniem laktacji, więc może jak Ci zostaną 3-4 sesje to może pociągniesz dłużej karmienie mieszane :D
 
U mnie na piersi Igor budzi się raz lub dwa zależy jak mu się spodoba :) zazwyczaj to jest 1-2 i 4-5 :) jak ma się obudzić tylko raz to zazwyczaj między 3-4 :) od kiedy karmisz MM ? Ja chcę powoli przejść i mam wyrzuty sumienia [emoji85]
Od tygodnia jej zycia. Uważam to za najlepsza decyzje i drugie dziecko jak będzie mi dane tez będę tak karmila. Ja sie nie nadaje do tej szarpaniny psychicznie, ona tez nie byla zachwycona cyckiem.
To otoczenie wywiera taka presje, ale ja mam juz inne podejscie, i wiem, ze nigdy nie bede matka polka z 3latka przy piersi. Myslalam ze to taki instykt, ze to najwspanialsze co moze byc a mialam totalnie inne odczucie.

Co do zaprzestania karmienia to pewnie trzeba coraz wiecej zastepowac mm. Ale to mm to tez czasem trzeba cudaczyc, znienialam kilka razy, bolal brzuch, zaparcia...
Totalnie podziwiam za odciaganie !
 
Od tygodnia jej zycia. Uważam to za najlepsza decyzje i drugie dziecko jak będzie mi dane tez będę tak karmila. Ja sie nie nadaje do tej szarpaniny psychicznie, ona tez nie byla zachwycona cyckiem.
To otoczenie wywiera taka presje, ale ja mam juz inne podejscie, i wiem, ze nigdy nie bede matka polka z 3latka przy piersi. Myslalam ze to taki instykt, ze to najwspanialsze co moze byc a mialam totalnie inne odczucie.

Co do zaprzestania karmienia to pewnie trzeba coraz wiecej zastepowac mm. Ale to mm to tez czasem trzeba cudaczyc, znienialam kilka razy, bolal brzuch, zaparcia...
Totalnie podziwiam za odciaganie !
Ja co prawda jeszcze nie urodzilam, ale z góry mówię, że nie będę długo karmila. I chce mala przyzwyczaić do butli, żeby ewentualnie ściągnąć mleko i moc gdzieś w ogóle wyjść.
 
Ja karmię piersią i w sumie rytm dnia mamy W miarę ustalony. Od jakiegoś miesiąca mała przesypia noce, czyli od 20-21 do 5-6. Potem dosypia do około 8. Sporadycznie zdarzy się pobudka o 2-3. W dzień karmię co 2,5 czasami 3h. Ze spaniem W dzień jest ciężko, na spacerze to i 2h czasem się uda, a w domu drzemki 30-40 min z 3-4 razy dziennie;) nie mam co narzekać, serio
 
Ja co prawda jeszcze nie urodzilam, ale z góry mówię, że nie będę długo karmila. I chce mala przyzwyczaić do butli, żeby ewentualnie ściągnąć mleko i moc gdzieś w ogóle wyjść.
No ja miałam identycznie, w szpitalu w ogóle nie chciałam małego przystawiać nawet... Ale potem okazało się że nawał przyszedł, jakoś tak zaczęłam probować ale bez ciśnienia i sama na spokojnie w domu, no i jak miał chyba 6 tygodni to odstawiłam mm :) i teraz za Chiny z butli nie chce jeść, ale jak zostawiałam go dwa razy z mamą to coś tam mu wcisnęła jak już zgłodniał [emoji1787]
 
Ja przy pierwszym dziecku nie chciałam karmić w ogóle, ale jakoś tak wyszło że przystawiać zaczęłam i tym sposobem karmiliśmy się do 2rz. Jaśka też bym tak chciała. To dla mnie mega wazne, ale szczerze mówiąc nie obchodzi mnie jak karmią inni. Każdy ma wybór
 
Ja przy pierwszym dziecku nie chciałam karmić w ogóle, ale jakoś tak wyszło że przystawiać zaczęłam i tym sposobem karmiliśmy się do 2rz. Jaśka też bym tak chciała. To dla mnie mega wazne, ale szczerze mówiąc nie obchodzi mnie jak karmią inni. Każdy ma wybór
Ja karmić bym chciała mam świadomość jakie dobre jest mleko matki szczególnie dla wczesniaka, ale ja psychicznie sobie już nie radzę on płacze wręcz się zanosi a ja ściągam słabo na maxa w chwili kiedy on się zanosi ja powinnam przystawić go do piersi i uspokoić a nie siedzieć z laktatorem, osobiście podziwiam osoby KPI, które odciągają wiele miesięcy
 
No ja miałam identycznie, w szpitalu w ogóle nie chciałam małego przystawiać nawet... Ale potem okazało się że nawał przyszedł, jakoś tak zaczęłam probować ale bez ciśnienia i sama na spokojnie w domu, no i jak miał chyba 6 tygodni to odstawiłam mm :) i teraz za Chiny z butli nie chce jeść, ale jak zostawiałam go dwa razy z mamą to coś tam mu wcisnęła jak już zgłodniał [emoji1787]
Ja próbowałam przystawiać małego ale on już jest chyba za duży żeby się nauczyć jego mina wskazuje matka co ty robisz daj butelkę bo głodny jestem ;)
 
reklama
Ja co prawda jeszcze nie urodzilam, ale z góry mówię, że nie będę długo karmila. I chce mala przyzwyczaić do butli, żeby ewentualnie ściągnąć mleko i moc gdzieś w ogóle wyjść.
Różnie jest uwierz :) ja mówiłam, że za wszelką cenę chce karmić do pół roku bo i to ekonomiczne i zdrowe jak widzisz plany ulegają zmianie :)
 
Do góry