reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
O 40 tydzień w toku. :) Jak się czujesz? I kiedy witasz córeczkę? :)
Czuje się już fatalnie :D a młodej sie nie spieszy na świat ;) 8go ide do gina na oddIał na masaż szyjki, a jak nic nie ruszy to na 10go mam skierowanie na wywoływanie. Już mi wszystko jedno, chce po prostu już urodzić :D
Dokladnie tez to sprawdzalam. Ale podobno jest to zgodne ze standardami glukometrow. Ja poprostu przestaje panikowac i bede sie skupiac nad cukrem na czczo. Wyczulam tez ze prawa reka ma nizsze cukry niz lewa.
Dokładnie, ja też skupiam sie nad cukrem na czczo, bo w ciagu dnia nie mam przekroczeń. :)
 
Czuje się już fatalnie :D a młodej sie nie spieszy na świat ;) 8go ide do gina na oddIał na masaż szyjki, a jak nic nie ruszy to na 10go mam skierowanie na wywoływanie. Już mi wszystko jedno, chce po prostu już urodzić :DDokładnie, ja też skupiam sie nad cukrem na czczo, bo w ciagu dnia nie mam przekroczeń. :)
Teraz po sniadaniu mialam 117 zreszta u mnie wyglada to tak
IMG_20181203_110645.jpg

Daga duzo spaceruj. Schody dobrze dzialaja na rozwarcie. Moze cos ruszysz. No i seks. Stary sposob starych lekarzy.
 

Załączniki

  • IMG_20181203_110645.jpg
    IMG_20181203_110645.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 97
Teraz po sniadaniu mialam 117 zreszta u mnie wyglada to tak
Zobacz załącznik 921623

Daga duzo spaceruj. Schody dobrze dzialaja na rozwarcie. Moze cos ruszysz. No i seks. Stary sposob starych lekarzy.
No na czczo faktycznie masz spore przekroczenia, u mnie to tak max 97 było.
Oj kochana, ja już zrobilam wszystko ;) kilometry na schodach, myje podlogi na kolanach codziennie, seksy są, nawet oilke do skakania kupiłam. Ja jestem nie do ruszenia, pierwsza corka tez wyjsc nie chciała. Powoli godze sie z mysla, ze znowu beda wywoływać, choc jeszcze tydzień mamy do szpitala, wiec wszystko mozliwe :)
 
No na czczo faktycznie masz spore przekroczenia, u mnie to tak max 97 było.
Oj kochana, ja już zrobilam wszystko ;) kilometry na schodach, myje podlogi na kolanach codziennie, seksy są, nawet oilke do skakania kupiłam. Ja jestem nie do ruszenia, pierwsza corka tez wyjsc nie chciała. Powoli godze sie z mysla, ze znowu beda wywoływać, choc jeszcze tydzień mamy do szpitala, wiec wszystko mozliwe :)
Kurcze z corka tez tak mialam. Mam nadzieje ze teraz urodze tak jak na filmach. Niespodziewanue odejda wody, akcja skurczowa raz dwa i rozwarcie i szybki porod :p hehe

Trzymam kciuki by uparciuszek ruszyl sie.
 
Kurcze z corka tez tak mialam. Mam nadzieje ze teraz urodze tak jak na filmach. Niespodziewanue odejda wody, akcja skurczowa raz dwa i rozwarcie i szybki porod [emoji14] hehe

Trzymam kciuki by uparciuszek ruszyl sie.
Nawet nie wiesz jak o tym marze [emoji14] o takim typowo naturalnym porodzie jak z filmu- w nocy odchodzą wody, na spokojnie prysznic, bez pośpiechu do szpitala... Ahhh haha ;)
 
U mnie też jakoś zawsze początku porody nie tak były. Przy ostatnim dostałam koktajl położnych w dniu terminu. Nie wiem czy pomogło, ale jak o 11 wypiłam tak od 13 miałam pierwsze skurcze. Urodziłam o 22.30 z tym, że taki typowo porodowy bol mialam od pekniecia pecherza plodowego o 21.
Daga, a pęcherz pękl mi podczas skakania na piłce, ale podejrzewam, że to działa na juz rozpoczętą akcję porodowa.
 
U mnie też jakoś zawsze początku porody nie tak były. Przy ostatnim dostałam koktajl położnych w dniu terminu. Nie wiem czy pomogło, ale jak o 11 wypiłam tak od 13 miałam pierwsze skurcze. Urodziłam o 22.30 z tym, że taki typowo porodowy bol mialam od pekniecia pecherza plodowego o 21.
Daga, a pęcherz pękl mi podczas skakania na piłce, ale podejrzewam, że to działa na juz rozpoczętą akcję porodowa.
Ann a co to koktajl położnych? :O
 
Bylam z corka u lekarza i myslalam że nie dojde do lekarza i do domu spowrotem. Mam takie twardnienie i boli mnie macica. Nawet jak dotkne brzucha reka to bol paskudnu. Co mam zrobic? Nospa pomoze?
 
reklama
Do góry