reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

No u nas nocne jedzenie jest zazwyczaj o 1 i ok 5. Mlody je caly dzien mlesio 180ml czasem 150ml a porcje przed snem 330ml wzmocniona kaszka.
 
reklama
Przy tych wagach które podajecie nasuwa mi się głupie pytanie... Mój mały na 8 tygodni (ostatnie szczepienie i ważenie) miał blisko 5,5kg (urodził się z 3420), czyli że jest grubaskiem, czy może dzieci w późniejszym czasie przybierają mniej na wadze? Lekarka mówiła że ładnie przybiera bo pewnie jest na piersi, a jak powiedziałam że na mm to nagle stwierdziła że za dużo waży i pewnie przekarmiam...
Igor jest wcześniakiem więc waży mniej :)
 
@liczba jakieś 5-6 razy na dobę, ale ilościowo od 60-150, dwa razy zdarzyło się 180, raz poszalal i 210, zależy od dnia. Zazwyczaj robię na 120, jak zostaje to nie zmuszam, a czasem "wiem", że akurat więcej będzie jadł (zazwyczaj na wieczór albo jak wcześniej wciągnął mało lub dużo ulał). W dzień je co 3-4 godziny, w nocy daje matce spać bo od 20-21 do tej 7, czasem 8 przesypia. Muszę go zmierzyć, to go na siatkach centylowych poszukam:)
W porownaniu z moja w tym wieku to duzo je. Ale widocznie tyle potrzebuje.
 
W porownaniu z moja w tym wieku to duzo je. Ale widocznie tyle potrzebuje.
Słuchajcie prawda jest taka, że to wszystko też zależy od genetyki, jak ja od zawsze byłam chuda, mąż za dzieciaka również to nie będę wymagać od Igora, że będzie pupletem bo nie będzie, jak ktoś jest wysoki, nigdy nie był szczypiorem to spodziewajmy się, że dziecko też nie będzie wychudzone ;)
 
Słuchajcie prawda jest taka, że to wszystko też zależy od genetyki, jak ja od zawsze byłam chuda, mąż za dzieciaka również to nie będę wymagać od Igora, że będzie pupletem bo nie będzie, jak ktoś jest wysoki, nigdy nie był szczypiorem to spodziewajmy się, że dziecko też nie będzie wychudzone ;)
Jasne. Ja raczej trzymam sie dziennych dawek z opakowania. Oczywiscie plus minus. Kolezanka tak laduje w syna, ze wazy 10 a ma chyba 5 miesiecy...
 
Igor waży jakieś 6,5 kg a 14 stycznia będzie miał 7 msc
No to podobnie tylko startowali z zupełnie innej wagi [emoji6]
Przy tych wagach które podajecie nasuwa mi się głupie pytanie... Mój mały na 8 tygodni (ostatnie szczepienie i ważenie) miał blisko 5,5kg (urodził się z 3420), czyli że jest grubaskiem, czy może dzieci w późniejszym czasie przybierają mniej na wadze? Lekarka mówiła że ładnie przybiera bo pewnie jest na piersi, a jak powiedziałam że na mm to nagle stwierdziła że za dużo waży i pewnie przekarmiam...
Nie pomogę bo ja kp no i u nas przybieranie raczej w granicach dolnej normy lub skokowo wiecej czasami [emoji846]
Słuchajcie prawda jest taka, że to wszystko też zależy od genetyki, jak ja od zawsze byłam chuda, mąż za dzieciaka również to nie będę wymagać od Igora, że będzie pupletem bo nie będzie, jak ktoś jest wysoki, nigdy nie był szczypiorem to spodziewajmy się, że dziecko też nie będzie wychudzone ;)
Dokładnie [emoji6] nawet ostatnio sprawdzalysmy z teściową w książeczce zdrowi i mój tz baaardzo podobnie z waga miał jak Daga [emoji6] ja też zawsze byłam raczej z tych mniejszych [emoji846]
 
Malina i dziewczyny dobrze piszą. Nie przekarmiasz. Głodnego dziecka nie oszukasz musi swoje zjeść tylko nie dopychać na siłę. Też mam taki egzemplarz, jadł jak szalony, na mm przybierają więcej ale teraz po rozszerzeniu diety spowolnił przybieranie. Ma 7,5 miesiąca i wagę 10,2 a zaczynał z 4 kg ale już widać że wyrasta, ma jeszcze pulpety na nóżkach ale jest też długi. wygląda jak taki roczniak właściwie. Jak je warzywa, owoce to kupki są 2x dziennie, wcześniej na samym mm co 2 dni. Z córką miałam podobnie, taka ich uroda, będą po prostu wysocy. Jedyne co to starałam się przy córce i teraz syna nie przekarmiać, nie wpychać chrupeczków, ciasteczek itp. Syn zjada 4x180 ml i dodaję troszkę kaszki bo po samym mleku jest dalej głodny. Nigdy nie zostawi ani kropelki, z zupami to różnie jak mu smakują to też do ostatniej łyżeczki, wczoraj dostał twarożek pierwszy raz, z mango to był gotowy zjeść łąćznie z łyżeczką. Porcja była nie za duża bo nie wiedziałam czy go twaróg nie uczuli. czasami zupa mu nie podcjodzi i zje mało to po godzinie musi mlekiem poprawić albo owocami bo nie da żyć.
 
reklama
Malina i dziewczyny dobrze piszą. Nie przekarmiasz. Głodnego dziecka nie oszukasz musi swoje zjeść tylko nie dopychać na siłę. Też mam taki egzemplarz, jadł jak szalony, na mm przybierają więcej ale teraz po rozszerzeniu diety spowolnił przybieranie. Ma 7,5 miesiąca i wagę 10,2 a zaczynał z 4 kg ale już widać że wyrasta, ma jeszcze pulpety na nóżkach ale jest też długi. wygląda jak taki roczniak właściwie. Jak je warzywa, owoce to kupki są 2x dziennie, wcześniej na samym mm co 2 dni. Z córką miałam podobnie, taka ich uroda, będą po prostu wysocy. Jedyne co to starałam się przy córce i teraz syna nie przekarmiać, nie wpychać chrupeczków, ciasteczek itp. Syn zjada 4x180 ml i dodaję troszkę kaszki bo po samym mleku jest dalej głodny. Nigdy nie zostawi ani kropelki, z zupami to różnie jak mu smakują to też do ostatniej łyżeczki, wczoraj dostał twarożek pierwszy raz, z mango to był gotowy zjeść łąćznie z łyżeczką. Porcja była nie za duża bo nie wiedziałam czy go twaróg nie uczuli. czasami zupa mu nie podcjodzi i zje mało to po godzinie musi mlekiem poprawić albo owocami bo nie da żyć.
Ja sie nie przejmuje. Corka podobnie jadla a dzis piękna dziewczyna i szczuplutka.
Do roku zycia podstawa jest mleko i sie tego trzymamy tylko Filip je jak w zegarku co 3h ale tez z tym nic nie zrobie bo by plakal i musialabym go glodzic. Po nim wagi nawet nie widac taki wysoki chlopak. 77cm i 10kg a ma 8 miesięcy.
 
Do góry