Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

[Maliina]

Czyżby rodzila? Tak to by pewnie napisala cos a może juz tuli malenstwo?

 

[Ann89]

Fleur parę godzin temu pisała na wrześniowkach że ma skurcze co kilka minut więc może się rozkręciło już samo.
U nas z piciem było tak samo jak u Martoosi. Kubek z Lovi dopiero po roku załapał [emoji85]
Słyszałam że te bidony bboxa są bardzo fajne. Tyle z drogie to ustrojstwo jak nie wiem [emoji23] jestem ich ciekawa bo dotąd pi jakimś czasie zawsze wyrzucałam bidony bo nw niektórych miejscach nie dało się ich doczyscic ręcznie. Może przy zmywarce byłoby łatwiej.

Matko małej się dzisiaj tak ulalo że pościel w łóżeczku do wymiany razem z ubrankiem. Nawet na podłogę kapało. A tak pięknie jej się odbilo po jedzeniu
Mam wrażenie że mleka coraz mniej w tych piersiach. Pije te femilaktery, młoda wisi na cycku a i tak potrafi jeszcze potem całą butlę wtrabić. Wczoraj przez 20min ściągam jedynie 60ml

 

[martoosia04]

U nas była dziś położna - malutka na wadze idzie do przodu
W sob skończy trzy tygodnie i ma już +1kg od wagi porodowej [emoji173]️ 4880g różowego szczęścia [emoji178]

 

[Wiktorka88 O]

Anna to tylko wrażenie laktacja się normuje, nie dokarmiaj jeśli prawidłowo przybiera na wadze, po prostu karm na rzadanie.
Mój pije z bboxa świetnie daje sobie radę.

 

[liczba]

Malina tyle co wczoraj pisalam, ze samej nie zostawiam i.... Dzisiaj spadla z lozka. Przy mnie. Odwrocilam sie po ubranko. Zawal... Masakra ;(

 

[Maliina]

Malina tyle co wczoraj pisalam, ze samej nie zostawiam i.... Dzisiaj spadla z lozka. Przy mnie. Odwrocilam sie po ubranko. Zawal... Masakra ;(

Ojej no widzisz to tak jest. Ja dzien przed upadkiem Filipa tez czytalam na forum ze dziewczynie maluch spadl z łóżka i byli 3 dni w szpitalu na obserwacji skonczylo sie na strachu. Wymadrzalam sie ze sama teraz zostawiam na podłodze czy w lozeczku a też na taka chwile zostawilam mlodego na lozku nie myslac. Najgorszy w tym wszystkim jest ten huk i widok lezacego dziecka.. Ten strach czy ten maluch nic sobie nie zrobił. Mam nadzieję ze u was to tez skonczy sie jedynie strachem i nauczka.

 

[liczba]

Ojej no widzisz to tak jest. Ja dzien przed upadkiem Filipa tez czytalam na forum ze dziewczynie maluch spadl z łóżka i byli 3 dni w szpitalu na obserwacji skonczylo sie na strachu. Wymadrzalam sie ze sama teraz zostawiam na podłodze czy w lozeczku a też na taka chwile zostawilam mlodego na lozku nie myslac. Najgorszy w tym wszystkim jest ten huk i widok lezacego dziecka.. Ten strach czy ten maluch nic sobie nie zrobił. Mam nadzieję ze u was to tez skonczy sie jedynie strachem i nauczka.

Smieje sie, je, spala juz. Mam nadzieje ze nic jej nie jest ;( ja stalam tak blisko, ze osunela mi sie po nodze :/

 

[martoosia04]

Ja tak sobie nie mogłam wybaczyć jak Tobik wylał na siebie gorąca kawe jak był malutki [emoji24]

 

[Anolik]

Smieje sie, je, spala juz. Mam nadzieje ze nic jej nie jest ;( ja stalam tak blisko, ze osunela mi sie po nodze :/

No ja po Waszych wpisach, to już na sekundę nie zostawię samej nie na podłodze. A taka byłam "mądra" do tej pory. A klucha się mocno zwiercona robi

 

[Anolik]

Ja tak sobie nie mogłam wybaczyć jak Tobik wylał na siebie gorąca kawe jak był malutki [emoji24]

O jejku [emoji33] oparzył się mocno?