Ann89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2012
- Postów
- 5 850
No, szczerze to mam teraz taki ciągły apetyt że szok. W ciąży na końcówce noc prawie nie jadłam a teraz nadrabiam więc też nie wiem jak z tym chudnięciem bedzie [emoji23] póki co aż się boję zważyć,wolę żyć w nieświadomości do końca połogu hehSchudnąć?
Ja przytyłam
[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] "matka, śpisz?" Agentka [emoji38]Mi moje cudo rano zlamalo serce. Budze sie i taaaki widok z tylu haha kooochamZobacz załącznik 1024491
Ślicznie wyglądasz kochana, ja taki brzuch miałam już w 5mcu [emoji23]Hej dziewczyny.
Zamelduje troszkę co u nas [emoji846]
Leci 33 TC , szok że zostało 50 dni, ale cała wyprawka gotowa, właściwie mogłabym rodzic jutro bo strasznie się nudze w domu (tak, wiem, pewnie szybko za tym zastesknie [emoji846])
Byłam w pracy, na kawke u moich ludków i strasznie za nimi zatęskniłam , już mi brakuje ludzi a gdzie jeszcze do listopada 2020 [emoji15] ale jak pojawi się dziecko to pewnie zmieni mi się podejście i nie będzie czasu na takie myślenie .
W zeszły weekend byliśmy na weselu i poprawinach. Nie było tragedii , posiedzieliśmy, pojedlismy , nawet potuptalismy do wolnych. Z deczka z zazdrością spoglądałam na tych wywijajacych na parkiecie bo my z mężem taki typ że schodzimy z parkietu dopiero kiedy wyłączają muzykę, no ale coz, poświęcenie warte swojej ceny [emoji846] do domu jechaliśmy koło 2, wszyscy komplementowali że z daleka widać z będzie chłopak. Nie wiem ile w tym grzeczności ile prawdy, bo ja czuję się jak walen [emoji3] choc brzuch z tych mniejszych chyba
W poniedziałek idziemy na wizytę, zobaczymy ile młody przypakowal [emoji123]
Miłego weekendu!
Zobacz załącznik 1025009
Co do dzieciaczka wiadomo że już nie możesz się doczekać ale jak piszesz trza wytrzymać do tego 38tc i możesz mu pomagać wyjść. M. Będzie zadowolony [emoji6] jeszcze troszkę kochana, wiem że.twrwz ten czas się najdłużej ciągnie, szczególnie jak wyprawka już stoi i czeka i patrzy na ciebie heh.
Nie wiem czy wam pisałam, Huberto przyniósł już katar z przedszkola i oczywiście mała złapała. Meczu się bidulka. Psikam wodą, ściągam katarkiem lub Fridą, nie wiem jak jej jeszcze pomóc. Boję się żeby dalej gdzieś nie poszło [emoji849] dzisiaj młody już się inhaluje, może małej też zrobię delikatnie z soli Zabłockiej. Jak myślicie,można?
Wczoraj wazylismy ją na wadze dla niemowlaków i Zuzka ma 3600. Waga wyjściowa że szpitala 3060.