martoosia04
Fanka BB :)
A to nasz brzuch z 39+0
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja caly czas powtarzalam głośno.. Ze sie boje ze mnie wymecza wywolywaniem, potem porodem a na koniec skoncze z cc i zalicze oba porody naraz. I zem wykrakala sobie.. No ale mam to za soba.. Juz mogłabym w ciazy biegac znow.. Zapomnialam o moich pozarach w rekach.. I oczywiscie na drugie cc tylko i wylacznie.@Maliina ja na czczo mam cukry super. Chyba wyżej jak 77 nie miałam odkąd mierzę. Diety też pilnuje. Choć wcześniej jadłam podobnie. Odpadło w sumie tylko ciasto drożdżowe z gorzkim kakao na 2 śniadanie (moja ciążowa fobia[emoji85]) i lody na które pozwalałam sobie raz, albo 2 razy w tygodniu.
Mój lekarz podobno dobrze trafia z wagą... Tak mi położna mówiła. Tyle dobrego, że jak będzie tak duży to nie będą mnie męczyć SN. Niby nie chce CC bardzo, ale 4,5 kg to się nie podejmę rodzić [emoji39][emoji6]
Pamiętam jak Ciebie z tym porodem wymęczyli. Tyle czekania, a potem tyle meczarni miałaś, a i tak skończyło się CC.
O kurcze to chyba nie bardzo, że coś tam się robi pod blizną?? Może lepiej to sprawdzić od razu??Ja caly czas powtarzalam głośno.. Ze sie boje ze mnie wymecza wywolywaniem, potem porodem a na koniec skoncze z cc i zalicze oba porody naraz. I zem wykrakala sobie.. No ale mam to za soba.. Juz mogłabym w ciazy biegac znow.. Zapomnialam o moich pozarach w rekach.. I oczywiscie na drugie cc tylko i wylacznie.
W ogole od wczoraj mam cos niepokojacego. Pod blizna od ciecia zrobila mi sie wewnatrz pod skora gulka ktora boli jak dotykam
Ja ostatnio na szkole rodzenia miałam ćwiczenia rozciągające krocze itp. I przez 2 dni po tych ćwiczeniach miałam kupę skurczy, już był nawet moment, że myślałam, że się zaczęło[emoji6]Ja strasznie bym chciała uniknąć sztucznego wywołania oxy. Wolałabym by samo się zaczęło. Ale poki co nie pozostaje mi nic innego jak czekać na decyzje mojej gwiazdy.
Ja powiem tak. Dla mnie CC to rewelacyjne wspomnienie porodu. Nie przezylam co prawda tego typowego rzucenia maluszka na brzuch ktory jest caly czas ze mna...ale nie cierpialam juz.O kurcze to chyba nie bardzo, że coś tam się robi pod blizną?? Może lepiej to sprawdzić od razu??
A jak tam paluszek Filipka ?? Już nie wzrasta??
A co do porodu to to jest właśnie najgorsza opcja, tą którą ty przeżyłaś. Dlatego mimo, że nie chce cesarki to jeżeli lekarz powie, że tak będzie lepiej, bo nie dam rady urodzić mojego wielkoludka to nie będę się opierać przed CC.
Ja ostatnio na szkole rodzenia miałam ćwiczenia rozciągające krocze itp. I przez 2 dni po tych ćwiczeniach miałam kupę skurczy, już był nawet moment, że myślałam, że się zaczęło[emoji6]